Oto dlaczego robot Lana jest niesamowicie przerażający w „Zbyt gorącym do obsługi” Netflix

Spisu treści:

Oto dlaczego robot Lana jest niesamowicie przerażający w „Zbyt gorącym do obsługi” Netflix
Oto dlaczego robot Lana jest niesamowicie przerażający w „Zbyt gorącym do obsługi” Netflix
Anonim

Gospodarzem Netflixa Too Hot To Handle jest Lana, stożkowate białe urządzenie, które świeci, gdy mówi, co jest oczywistym odniesieniem do wirtualnej asystentki Amazona, Alexy. Emituje fioletowo-niebieskawe światło, gdy „ona” chce porozmawiać z obsadą. Jest odpowiedzialna głównie za wypożyczenie Black Mirror - esque na potrzeby serialu.

O czym jest program?

Program, często reklamowany jako połączenie Love Is Blind i The Circle, skupia się na grupie singli, którzy muszą unikać kontaktów seksualnych, aby wygrać 100 000 $, ale zamiast kapsuł lub mieszkań, które ich rozdzielają, ten AI aka Lana The Robot została wdrożona, aby przyjrzeć się każdemu ich ruchowi.

Zabraniając fizycznej intymności, program ma na celu umożliwienie uczestnikom lepszego poznania się. Jak Lana wyjaśnia w zwiastunie: „żadnych pocałunków ani seksu”, Lana obiecuje również, że to odosobnienie pomoże ci uzyskać głębsze więzi emocjonalne, a za każdym razem, gdy uczestnik lekceważy zasadę, pieniądze są odejmowane od 100 000 dolarów programu nagroda, aby umożliwić im rehabilitację seksualną.

Zdrowie mężczyzn Czym Netflix jest zbyt gorący, aby sobie z tym poradzić?
Zdrowie mężczyzn Czym Netflix jest zbyt gorący, aby sobie z tym poradzić?

Jak działa robot Lana?

Wiele osób zgłasza obawy dotyczące prywatności dotyczące Lany, w programie, który wykorzystuje RobotRobota jako wszechwiedzącego władcę. Warto zauważyć, że chociaż jest przedstawiana jako wszechwidząca istota, w rzeczywistości urządzenie prawdopodobnie nie zobaczy niczego przez nieprzezroczysty wierzch. Zagłębiając się nieco głębiej w działanie serialu, istnieje bliskie podobieństwo z The Circle.

Właściwie to nie Lana prowadzi ścisłą obserwację, aby upewnić się, że single nie oddają się seksowi, ale producenci bacznie przyglądają się. Za każdym razem, gdy zawodnik łamie zasady, Lana otrzymuje informacje o tym samym, a następnie uruchamia alarm PDA. Być może dlatego ma sens, że jej kształt prawie przypomina syrenę, bardziej niż niezależnego robota; jest fantazyjnym narzędziem dla kilku producentów.

Um, czy Lana na „zbyt gorącym, by sobie z tym poradzić” to prawdziwa rzecz?
Um, czy Lana na „zbyt gorącym, by sobie z tym poradzić” to prawdziwa rzecz?

Przerażająca strona robota Lany

To niezaprzeczalnie przerażające, a także powoduje, że pojawia się pytanie o prywatność cyfrową. Istnieje również ogólna atmosfera dystopii, choć może to również ironicznie sprawia, że te futurystyczne reality show są tak fascynujące i uzależniające. A jeśli się nad tym zastanowić, Lana jest niewiele gorsza od znajomości dziesiątek producentów i ostatecznie globalnej publiczności, która dowiaduje się o każdym ruchu zawodników, co jest niewątpliwie naruszeniem prywatności.

W ciągu ośmiu odcinków „Too Hot To Handle” Lana ostrzega uczestników o okazjach na randki, ujawnia, kiedy i w jaki sposób została naruszona zasada braku kontaktu seksualnego, a nawet wchodzi w interakcje z gośćmi domu. I najwyraźniej zawodnicy biorą pod uwagę Lanę i przyjaciela, co jest całkiem zrozumiałe, ponieważ ich wzajemne skojarzenie ogranicza się do uścisków i rozmów.

Matthew Smith czasami ją przytula, a za każdym razem, gdy Lana się włącza, wszyscy zaczynają ją witać z podekscytowaniem. Jak mówi narrator, Lana jest postrzegana jako „mówiący odświeżacz powietrza”. Gdy Lana cały czas czuwa nad zawodnikami, nie mogą się całować ani wykonywać żadnych czynności seksualnych bez przyłapania. Jeśli Lana zdoła cię znaleźć, dzięki strategicznie rozmieszczonym kamerom, rozsypie się w środku dramatu, nie zważając na wynikające z tego napięcie. Cóż, to jest naprawdę przerażające!

Przerażające, ale słodkie

Lana RobotRobot stworzyła również w pewien sposób system, dzięki któremu zawodnicy poznają się nawzajem od podszewki. Kiedy zaczniesz lubić program, możesz w końcu polubić ją, mimo że jest tylko lampką nocną, która czerpie swoją moc z kamer noktowizyjnych w stylu Wielkiego Brata, producentów skanujących materiał i na pewno prawdziwego człowieka, który ją wyraża.

Zalecana: