Goku jest często uważany za kluczową postać w Dragon Ball i jest powszechnie rozpoznawany jako gwiazda serialu, ze względu na jego osobowość i epickie sceny bitewne. Jednak wielu fanów serialu mogło nie zdawać sobie sprawy, że jego droga do osiągnięcia Super Saiyan 4 nie była do końca płynna.
Wstąpienie Goku do Super Saiyan 4 zostało pokrzyżowane wieloma przerażającymi bitwami po drodze, które uczyniły Goku pokrytym bitwami zbuntowanym wojownikiem, którego wszyscy kochamy.
Co to jest Super Saiyan 4?
Doskonałym punktem wyjścia jest określenie, czym dokładnie jest Super Saiyan 4. Osoby zaznajomione z programem będą już świadome terminu Super Saiyan – w końcu pojawił się w kilku wirusowych memach. Chociaż, co najważniejsze, jest to nazwa przerażającej rasy wojowników.
Saiyanie to rasa istot pozaziemskich we wszechświecie Dragon Ball, którzy wywodzą się z 7. Wszechświata. Są grupą naturalnie agresywnych wojowników, którzy starają się być najsilniejsi we wszechświecie. Jednak Saiyanie ze Świata 6 są obrońcami, podczas gdy Saiyanie ze Świata 7 zostali unicestwieni przez złego władcę Friezę przed rozpoczęciem serii Dragon Ball.
Więc, jak Goku w to wchodzi?
Cóż, okazuje się, że Goku jest Saiyaninem, który według Raditza i innych został wysłany, by zniszczyć Ziemię. Chociaż Goku został wysłany na Ziemię przez Bardocka i Gine'a, aby uciec przed zniszczeniem przez Friezę planety Vegeta.
Ta pozornie złożona fabuła jest w rzeczywistości skróconą wersją historii Saiyan, którzy mają szczegółową historię i kulturę w uniwersum Dragon Ball i są źródłem epickich transformacji Saiyan.
Jak więc osiągnąć Super Saiyan 4?
Transformacja Super Saiyan to legendarna transformacja, którą tylko kilku wybranych Saiyan udało się osiągnąć, a Goku jest oczywiście jednym z tych wybranych.
Według legendy, Super Saiyanin jest wojownikiem o czystym sercu i obudzonym przez wściekłość, a to nie może być bardziej odpowiednie dla Goku, który przypadkowo jest pierwszym Super Saiyaninem od wieków, który osiągnął tę formę.
Super Saiyan 4 to wyjątkowa transformacja, ponieważ jest obecna tylko w Dragon Ball GT i nigdy nie została nawet wymieniona w mandze Dragon Ball, a fakt, że nie jest częścią linii „Super Saiyan” przekształcenia pomimo nazwy, co dla niektórych może być mylące.
Historia stojąca za osiągnięciem Super Saiyanina przez Goku 4
Jeśli chodzi o osiągnięcie Super Saiyan 4, jest to trochę bardziej skomplikowane niż poprzednie formy Super Saiyan. Jedynym sposobem, w jaki Saiyan może osiągnąć Super Saiyan 4 jest to, że jest już Saiyanem i może przekształcić się w Złotą Wielką Małpę i odzyskać świadomą kontrolę nad formą.
To właśnie musiał zrobić Goku, aby osiągnąć poziom Super Saiyan 4, a osiągnięcie tego poziomu zajęło trochę czasu, a po drodze było wielu zaciekłych wrogów.
Goku po raz pierwszy osiągnął umiejętność Super Saiyan 4 w 34th odcinku Dragon Ball GT zatytułowanym „Powrót do gry”, pierwotnie wyemitowanym w Japonii 22 nd Styczeń 1997. W tym kultowym odcinku po raz pierwszy można zobaczyć Super Saiyan 4.
To niesamowite osiągnięcie zaczęło się, gdy Goku przekształcił się w Złotą Wielką Małpę i zyskał ogromną siłę, która przewyższa Baby Vegetę. To jednak nie idzie zgodnie z planem, ponieważ Goku zaczyna tracić kontrolę nad sobą, a jedynym sposobem na rozwiązanie tego problemu było usunięcie jego ogona lub odzyskanie wspomnień.
Aby pomóc Goku, Kibito Kai próbuje przekształcić się w parę nożyczek, aby przeciąć ogon Goku, ale Stary Kai powstrzymuje ich, aby ujawnić, że jeśli Goku odzyska człowieczeństwo, przekształci się w ostateczny poziom Super Saiyan: Super Saiyan 4.
Aby to osiągnąć, Goku spogląda na zdjęcie jego i jego rodziny na wakacjach, przypominając sobie dni na plaży, kiedy Pan była małą dziewczynką. Błagania Pana w końcu docierają do Goku, który zaczyna odzyskiwać kontrolę nad swoim ciałem.
Z pomocą Pan, Goku odzyskuje pełną kontrolę nad swoim ciałem i zaczyna przechodzić kolejną transformację, prowadzącą do pierwszego w historii przebłysku Super Saiyan 4.
Więc masz to, historia transformacji Goku powstała dzięki pomocy Starego Kaia i Pana. Do czego mają rację przyjaciele?