Niektórzy zawodnicy opuszczają Shark Tank bez umowy. Ale najwyraźniej rośnie liczba wynalazców, którzy tracą pieniądze, pojawiając się w Shark Tank. Lori Cheek pojawiła się w reality show i nie otrzymała inwestycji, na którą liczyła. Mimo to sama wykonała ciężką pracę i z powodzeniem uruchomiła nową aplikację randkową. Ale Lori omal nie straciła swojego biznesu po raz drugi, kiedy została pozwana przez konkurenta.
Lori Cheek została pozwana przez konkurenta po tym, jak pojawiła się w Shark Tank. I najwyraźniej nie jest jedynym wynalazcą, który kończy się legalną batalią. Według New York Post, firma randkowa o nazwie Cheek'd pozwalała klientom rozdawać wizytówki osobom, które chcieliby zaprosić, ale zbyt boją się zapraszać bezpośrednio. Wizytówka zawiera kod, który prowadziłby osobę do strony internetowej zawierającej profil randkowy prześladowcy. W ten sposób Cheek'd łączy randki online ze spotkaniami w prawdziwym życiu.
Firma ABC Sharks odrzuciła pomysł Lori, ale ona włożyła w siebie ciężką pracę i poświęcenia, aby samodzielnie uruchomić swój biznes. Ale Lori musiała pokonać drugą przeszkodę, zanim jej biznes mógł się rozwijać. Według Forbesa pozew został złożony przeciwko Lori, ponieważ konkurent zobaczył jej odcinek w telewizji. Wyjaśniła: „Człowiek, którego nigdy nie spotkałam, oglądał powtórkę mojego odcinka Shark Tank w CNBC kilka lat temu i twierdził, że ukradłam jego pomysł, a teraz jestem bogata i sławna”. Ale mężczyzna twierdził, że ma związek z Lori, a to połączenie było przyczyną kradzieży jego pomysłu.
Konkurent Lori miał teorię o tym, jak jego pomysł mógł zostać skradziony. Według Forbesa mężczyzna, który pozwał Lori, twierdzi, że powiedział swojemu terapeucie swój pomysł na nowy biznes randkowy. Zawodnik uważa, że jego terapeuta jest przyjacielem Lori i zdradził jej pomysł. Jak Lori zareagowała na zarzuty?
Lori Cheek utrzymuje, że jej pomysł był oryginalny i że nie zna zagorzałego konkurenta ani jego terapeuty. Lori pokonała sprawę, ale kosztem. Forbes informuje, że postępowanie sądowe zajęło 10 miesięcy i 50 000 dolarów wydatków prawnych, zanim sędzia odrzucił sprawę. Według Forbesa Lori była gotowa umieścić firmę na bloku, jeśli pozew nabierze rozpędu. Lori wyjaśniła: „Gdyby sprawa nie została odrzucona, rozważaliśmy ogłoszenie upadłości i likwidację firmy, ponieważ mogło to trwać latami”. Na szczęście sądy stanęły po stronie Lori i nie musiała nawet iść na proces.
Jednak koszmar jeszcze się nie skończył. Lori otrzymała drugi pozew o zniesławienie charakteru. Według New York Post, zaciekły konkurent oskarżył również Lori o znęcanie się nad nim w mediach społecznościowych. Wyniki tej sprawy nie zostały jeszcze podane przez media. Ale nawet jeśli Lori pokona drugie obciążenie, prawdopodobnie będzie to kosztować drogo.
Lori Cheek chciała wiedzieć, czy ktoś inny podzielił się jej doświadczeniem. Według Forbesa weszła na Facebooka i utworzyła post o swojej męce dla prywatnej grupy uczestników Shark Tank. Kilka innych osób zgłosiło się i podzieliło się, że oni również zostali pozwani po tym, jak ich odcinek został wyemitowany w ogólnokrajowej telewizji. Forbes pracuje obecnie nad wyposażeniem wynalazców i specjalistów biznesowych w większą wiedzę prawniczą, aby mogli zapobiec wzrostowi tego trendu. A Lori Cheek zyskała pewną przewagę podczas swojej pierwszej legalnej bitwy. Opublikowała na Twitterze, że ściga swojego oskarżyciela, aby odzyskać opłaty prawne.
Lori Cheek wygrała swój pierwszy proces, ale może jeszcze nie być jasne. Niemniej jednak wydaje się, że najtrudniejsza część jej gehenny dobiegła końca. Lori dowiedziała się, że ekspozycja, którą uzyskała podczas prezentacji swojej firmy w telewizji krajowej, faktycznie otworzyła ją na ataki ze strony konkurentów. Teraz, gdy ujawniła swoje doświadczenie, Lori stara się upewnić, że innych uczestników Shark Tank nie spotka ten sam los. Okazuje się, że cena sławy jest większa niż koszt biznesu.