Telewizja 90s była domem dla wielu programów, które przetrwały próbę czasu i utrzymały dużą liczbę widzów. Programy takie jak Seinfeld, Friends i inne były w stanie przetrwać wielu współczesnych. W tej samej dekadzie The X-Files wywarło duży wpływ na odbiorców domowych.
Z Davidem Duchovnym i Gillian Anderson w rolach głównych, The X-Files był wspaniałym serialem, który każdego tygodnia odwoływał się do dziwności i cudowności. Gillian Anderson radziła sobie całkiem nieźle w dziale finansowym, ale z biegiem czasu fani dowiedzieli się, że Anderson musiała walczyć zębami i pazurami tylko po to, aby uzyskać równą płacę podczas występu, co sprawiło, że wielu poczuło, że jest zaniżona.
Przyjrzyjmy się bliżej wypłacie Andersona za The X-Files.
'Z Archiwum X' to klasyczna seria
W 1993 roku The X-Files zadebiutował w telewizji i zaoferował coś wyjątkowego dla fanów małego ekranu. Z Davidem Duchovnym i Gillian Anderson w filmie X-Files odniósł ogromny sukces, który miał ponad 200 odcinków w latach 90. i 2000.
Chemia między Duchovnym i Andersonem była poza wykresami w serialu, a to było coś, co nie wymagało czasu, aby się rozwinąć. Nawet na początku, kiedy się poznali, było mnóstwo naturalnej chemii, która była widoczna podczas ich wspólnych lat na małym ekranie.
„Chemia istniała od pierwszego dnia, kiedy pojawili się razem w biurze [Muldera]. Do pierwszego dnia nie było oczywiste, że ci dwaj ludzie będą klikać. Chemia, której nie można wyprodukować. po prostu szczęście”- powiedział twórca Chris Carter.
Oczywiście, program tak popularny jak The X-Files zapłaci największym gwiazdom mnóstwo pieniędzy za odcinek, i tak właśnie było w tym przypadku. Jednak w miarę upływu czasu pojawiło się wiele szczegółów na temat wynagrodzenia aktorów, w tym zaniżonej płacy Gillian Anderson podczas jej występu.
Gillian Anderson zrobiła bank, ale została zaniżona
We wczesnych latach serialu The Daily Beast donosi, że Anderson zarabiał mniej niż Duchovny. Nie tylko to, ale sama Anderson ujawniła, że powiedziano jej, aby nie szła ramię w ramię z Duchovnym przed kamerą, ponieważ była zmuszona podążać kilka kroków za nim.
To szokujące, a różnica w wynagrodzeniach jest czymś, co irytowało Anderson, która, jak powiedziała, nie otrzymywała „równej płacy za równą pracę”.
Ostatecznie Anderson będzie w stanie zniwelować różnicę w wynagrodzeniach w programie, ostatecznie dorównując pieniądzom, które zarabiał Duchovny. Biorąc pod uwagę popularność serialu, łatwo sobie wyobrazić, jakie pieniądze zarabiali ci dwaj, zwłaszcza biorąc pod uwagę popularność serialu w grze syndykacyjnej.
W przypadku filmu Z Archiwum X poinformowano, że Anderson zabrała do domu aż 4 miliony dolarów za swój występ. To była solidna pensja, która przeniosła jej wartość netto na inny poziom. Według Celebrity Net Worth, wartość netto Gillian Anderon wynosi obecnie solidne 40 milionów dolarów, z czego duża część pochodzi z The X-Files.
Kiedy serial wracał w 2016 roku, większość fanów zakładała, że na stole jest równe wynagrodzenie, ale jak ujawnił Anderson, tak nie było.
Zaoferowano jej połowę wynagrodzenia za występ w Comeback
Powrót serialu w 2016 roku był ogromną wiadomością, a fani nie mogli się doczekać, aby zobaczyć, co zamierzali Mulder i Scully. Fani byli jednak zaskoczeni, że Anderson nie otrzymał po raz kolejny równego wynagrodzenia.
Mówiąc o tym, Anderson powiedziała: „Szczególnie w tym klimacie kobiet rozmawiających o rzeczywistości [nierównej płacy] w tym biznesie, myślę, że ważne jest, aby [różnica płac] była słyszana i wyrażana. To było dla mnie szokujące, biorąc pod uwagę całą pracę, jaką wykonałem w przeszłości, aby uzyskać uczciwe wynagrodzenie. Pracowałem nad tym bardzo ciężko i wreszcie udało mi się to osiągnąć."
Na szczęście Anderson była w stanie wytrzymać i wynegocjować równe wynagrodzenie za serię powrotów. Doniesiono, że obaj wykonawcy zarobili 240 000 dolarów za odcinek przebudzenia. Wiele zrobiono na temat różnicy w wynagrodzeniach w Hollywood, a zaproponowanie Andersonowi połowy pensji Duchovnego, mimo że obaj są głównymi bohaterami serialu, jest dość obraźliwe.
Gillian Anderson była zdecydowanie zaniżona podczas pierwszych lat pracy nad Z Archiwum X i to smutne, że przez te wszystkie lata musiała walczyć o równą płacę.