Netflix wypuścił swój serial dramatyczny Sex/Life w czerwcu ubiegłego roku i zgodnie z oczekiwaniami fani nie mają dość tego gorącego dramatu. Może to mieć coś wspólnego z chemią między gwiazdami Sarah Shahi i Adamem Demosem. W serialu Shahi gra matkę z przedmieścia, która spotyka swojego byłego kochanka, granego przez Demosa. W końcu oboje rozpoczynają intensywny romans.
Po wydaniu serii fani nie mogli nie pochwalić wspólnego występu Shahi i Demos. Nie mogą też przeboleć wszystkich parnych scen, które serial pokazał do tej pory. Kilka z nich zawiera nawet nagość. A jeśli chodzi o to, Demos dał jasno do zrozumienia, co myśli o swoich własnych scenach NSFW.
Seks/życie to nie pierwszy projekt Netflixa Adama Demosa
Demos może być stosunkowo nowy w Hollywood, ale Sex/Life zdecydowanie nie był jego pierwszym projektem Netflix. Zaledwie kilka lat temu aktor zagrał w romantycznej komedii Falling Inn Love u boku Christiny Milian. W filmie Milian spotyka się (i zakochuje) w postaci Demosa po podjęciu decyzji o przeprowadzce do Nowej Zelandii.
Castowanie filmu odbyło się, gdy Demos ciężko pracował nad ostatnim sezonem nominowanego do nagrody Emmy serialu UnREAL. Niemniej jednak australijski aktor poświęcił czas na przygotowanie taśmy przesłuchań do produkcji Netflix. W przypadku Demos byłoby wspaniale wziąć udział w filmie, który „sprawia, że ludzie czują jedzenie”. W tym samym czasie był zainteresowany odwiedzeniem Nowej Zelandii, sąsiada jego ojczystego kraju. Co dziwne, Demos podróżował tam, dopóki nie miał kręcić filmu.
„Co dziwne, Nowa Zelandia jest tylko trzy godziny drogi od Australii i nigdy wcześniej tam nie byłem”- powiedział aktor Entertainment Weekly. To niesamowite. Po prostu widzisz, dlaczego kręcą tam tak wiele filmów. W tym samym czasie Demos powiedział również, że lubi pracować z Milianem. Powiedział nawet Hollywood Life: „To było najbardziej imponujące, że Christina, która jest w tej branży od tak dawna, każdego dnia była bardziej wdzięczna i entuzjastyczna niż ktokolwiek inny, więc na pewno jest to inspirujące”.
I chociaż Demos i Milian z pewnością wyglądali razem uroczo w filmie, fani byli z pewnością pod wrażeniem tego, jak dobrze zachowywał się u boku Shahiego w Sex/Life. Jest to szczególnie prawdziwe, jeśli chodzi o ich sceny NSFW.
Adam Demos miał natychmiastową chemię ze współgwiazdą seksu/życia Sarah Shahi
Od momentu ich spotkania stało się jasne, że Demos i Shahi będą świetną parą na ekranie. W końcu dość szybko zostali przyjaciółmi za kulisami. „Spotkaliśmy się w przyczepie do makijażu i po prostu natychmiast się dogadaliśmy” – powiedział Shahi People. „Mieliśmy dokładnie ten sam gust muzyczny. Mieliśmy ten sam smak whisky i tequili, a ja byłem naprawdę zachwycony nim jako osoba i wiedziałem tylko, że chcę więcej.”
Ponieważ kontynuowali wspólną pracę, gwiazdy również stały się kimś więcej niż przyjaciółmi. I chociaż Demos i Shahi rzadko rozmawiają o swoim związku, obaj udostępnili razem kilka zdjęć w mediach społecznościowych. „Nie jestem do końca pewien, w jaki sposób dwie osoby po przeciwnych stronach świata mogłyby mieć więcej wspólnego, miały się spotkać, miały być razem ”,” Shahi napisał nawet w jednym poście na Instagramie. Aktorka powiedziała również, że znalazła swoją „bratnią duszę” w Demos. „Wiem, że odnalazłem swoją wieczność.”
Oto jak Adam Demos naprawdę myśli o swoich scenach NSFW dotyczących seksu/życia
W serialu Demos i Shahi musieli popracować nad wieloma obszernymi scenami seksu. A dla Demos wszystkie były niezbędne do opowiadania historii. „Ważne było, aby przejść do tak wielu szczegółów, ponieważ nie było tam sceny seksu bez powodu” – zauważył nawet podczas rozmowy z Shahi dla Leo.„Ważne jest, aby upewnić się, że zrobiliśmy więcej sprawiedliwości i pokazać dokładnie, gdzie bohaterowie byli emocjonalnie w swoich związkach i osobiście.”
Jednocześnie Demos i Shahi nie mieli problemów z pracą nad tymi scenami, ponieważ zazwyczaj przygotowują się na wszystko przed rozpoczęciem zdjęć. „Mielibyśmy koordynatora ds. intymności i wszyscy mówiliby o tym io swoim poziomie komfortu. Przećwiczyłeś to tak często, że zanim to zrobiłeś, było to o wiele wygodniejsze, niż mogłoby się wydawać”- wyjaśnił Demos podczas innego wywiadu z Entertainment Weekly. „Omawiasz wszystko: ruchy rąk, wszystko aż do oddechu. W scenach seksu oddychanie jest sprawą emocjonalną, więc omawiasz tę podróż, ale potem omawiasz również poziom komfortu każdej osoby.”
W serialu Demos również musiał nagość, w tym jedną scenę, w której występuje pod prysznicem. Filmując tę scenę, aktor powiedział: „Nie przeszkadzało mi to, ponieważ czytasz scenariusz i od samego początku wiesz, w co się pakujesz, więc nie sądzę, że po przeczytaniu scenariusza zapiszesz się do programu a potem powiedz „nie” w ostatniej chwili. Demos powiedział również, że czuł się „o wiele bezpieczniej” kręcąc to, ponieważ mieli na planie koordynatora ds. intymności.
Netflix niedawno ogłosił, że Sex/Life zostało odnowione na drugi sezon. W tym samym czasie Demos zostało również powiązane z nadchodzącym filmem bez tytułu Netflix.