Nie brakuje pokazów, które zostają odwołane na długo przed tym, jak mają szansę naprawdę zabłysnąć. Netflix jest znany z anulowania programów po jednym sezonie na swojej platformie streamingowej. Jednak sieci telewizyjne są o wiele bardziej brutalne, jeśli chodzi o dawanie siekiery serialowi. Ma to wiele wspólnego ze sposobem, w jaki produkują wiele programów jednocześnie i rzucają je na publiczność, aby zobaczyć, co się trzyma. Sieci mają również dostęp do znacznie większej ilości informacji o oglądalności i mają reklamodawców, którym mogą się pokłonić. Wydaje się to być jednym z największych czynników związanych z decyzją FOX o anulowaniu Ostatniego człowieka na ziemi Willa Forte w 2018 roku.
The Last Man On Earth miał swoją premierę w 2015 roku na kanale FOX i był pomysłem absolwenta Saturday Night Live Willa Forte. Z pomocą reżyserów Phila Lorda i Chrisa Millera serial stał się natychmiast kultowym klasykiem. Mimo to występ był dla Willa bardzo dziwnym posunięciem w karierze. Oto dlaczego to zrobił…
Dlaczego Forte stworzył ostatniego człowieka na ziemi
Przed uruchomieniem Ostatniego człowieka na Ziemi, Will Forte przeszedł swego rodzaju reorganizację kariery. Chociaż był najbardziej znany ze swojej pracy nad SNL, wkrótce stał się cenionym przez krytyków aktorem dramatycznym dzięki swojej pracy w filmie Nebraska. Ostatni człowiek na ziemi był zarówno komedią, jak i dramatem. Ale seria o (pozornie) samotnym ocalałym z globalnej pandemii stanowiła ryzyko. Nie tylko dla sieci, która ma tendencję do polegania między aktorami, ale także dla samego Willa, który musiał ponosić ciężar założenia całkowicie sam.
„Nie robię dużo strategii, jeśli chodzi o karierę”, powiedział Will Forte o stworzeniu The Last Man On Earth podczas wywiadu z Vulture w 2015 roku. „Skontaktowali się ze mną Chris i Phil, chłopaki, którzy nakręcili The Lego Movie, dali mi pierwszą pracę w Clone High. Byliśmy przyjaciółmi od zawsze i zapytali mnie, czy chciałbym z nimi coś napisać. Wszedłem w to myśląc o tym jako o projekcie pisarskim i niczym więcej. A potem, gdy zaczęliśmy go rozwijać, po prostu zakochałem się w koncepcie i postaci, i trudno było myśleć o oddaniu tego."
„Początkowo postrzegaliśmy to jako coś bardziej związanego z kablówką. Ale kiedy zaczęliśmy przedstawiać ten pomysł, sieci były równie zainteresowane, a ostatecznie studio przekonało nas, że Fox jest właściwym miejscem do tego” Will nieprzerwany. „Myślę, że początkowo byliśmy zdenerwowani tym, ponieważ wydawało się to tak różne. Byliśmy zdenerwowani, że tam wejdziemy i wszystkie te obietnice [które] zostały złożone na temat chęci zrobienia czegoś innego, nie byłyby spełnione. Ale raz weszliśmy tam, byliśmy wspierani przez cały czas i pozwolili nam zrobić serial, który chcieliśmy zrobić. Nie kazali nam zrobić pilota. Wiedzieliśmy, dokąd prowadzi postać, więc to naprawdę pomogło nam poinformować charakter.„
Będzie ciężko upadał za Ostatniego Człowieka na Ziemi. Pomimo pracy siedem dni w tygodniu przez minimum 12 godzin dziennie jako aktor, scenarzysta i showrunner, gwiazda SNL nie była gotowa, by to zakończyć.
Dlaczego ostatni człowiek na ziemi został odwołany i czy otrzyma przebudzenie?
Wielu fanów było rozczarowanych, że Last Man On Earth nie otrzymał odpowiedniego zakończenia. W przeciwieństwie do innych odwołanych programów, Last Man On Earth otrzymał siekierę, zanim twórcy mogli opracować właściwe wnioski. Dlatego fanom pozostało mnóstwo pytań dotyczących ostatnich zdjęć pod koniec czwartego i ostatniego sezonu. Prawda jest taka, że możliwość przebudzenia Ostatniego Człowieka na Ziemi prawie nie istnieje. Ale Will ujawnił, co myślał, że zrobiłby z grupą ocalałych noszących maskę gazową, którzy skonfrontowali się z jego postacią pod koniec czwartego sezonu.
„[Ci ludzie] zeszli [do bunkra], gdy wirus zaczął się po raz pierwszy”, powiedział Will Forte w podkaście z Vulture.„Mieli pewnego rodzaju eksperta medycznego lub naukowca, który wiedział:„ W tym momencie wirus będzie uśpiony. Będziesz mógł bezpiecznie wrócić”i osiągnęli ten punkt. Potem widzą grupę maruderów - nas - a my stanowimy dla nich realne zagrożenie, ponieważ myśleli, że [wszyscy] nie żyją, więc poddają nas kwarantannie. W końcu trochę się z nimi komunikujemy czują się z nami dobrze. Wyglądają przerażająco, ale w końcu być miłymi ludźmi."
Mimo to Will twierdził, że on i jego zespół nie mieli odpowiedniego zakończenia programu. I to mogło być czynnikiem przyczyniającym się do odwołania programu. Mimo że program miał niezmiennie pozytywne recenzje, niektórzy krytycy (np. w HuffPost i The NY Daily News) martwili się, że założenie programu zaczęło działać po zakończeniu pilotażu.
Nie jest jasne, dlaczego właśnie FOX zdecydował się odwołać Last Man On Earth, ale wydaje się, że głównym czynnikiem, który się do tego przyczynił, był stały spadek ocen.