Od 1989 do 1998 Julia Louis-Dreyfus występowała w Seinfeld, jednym z największych i najbardziej lubianych programów telewizyjnych wszechczasów. Była genialna w serialu i zarobiła miliony dzięki temu, co przyniosła na stół.
Wiele wiadomo o jej czasie w serialu, w tym o tarciu między nią a Michaelem Richardsem. Ludzie byli naprawdę zaskoczeni, gdy się o tym dowiedzieli, a jeszcze bardziej będą zaskoczeni, gdy dowie się, że pomysł, który jej podrzucono, spowodował, że załamała się i płakała za kulisami.
Przyjrzyjmy się bliżej jej czasowi w programie i poznaj proponowaną fabułę, która sprawiła, że płakała.
Co spowodowało złamanie Julii Louis-Dreyfus?
Po dziesięcioleciach bycia świadomym opinii publicznej, nie pozostało praktycznie nic, co można by powiedzieć o wpływie i sukcesie Seinfelda. Choć ściśle związany z latami 90., serial zadebiutował w latach 80., ale zajęło mu trochę czasu, zanim znalazł swoje podstawy. Kiedyś jednak to zrobił, był w stanie wystartować i stać się sensacją.
Pomimo tego, że jest to program o niczym, ten program cieszył się uznaniem milionów ludzi. Larry David i Jerry Seinfeld byli siłą twórczą, a ich wspólny wysiłek jest katalizatorem sukcesu serialu.
Oczywiście, każdy dobry program potrzebuje dobrej obsady, a czołowi członkowie serialu byli ogromnym powodem, dla którego program był przyjemny każdego tygodnia. Mniejsza obsada nie mogłaby osiągnąć tego samego rodzaju wspaniałości ze scenariuszami każdego tygodnia, a to jest świadectwem chemii i talentu, który był na pokładzie.
Naprawdę nie można wyobrazić sobie innych osób w głównych rolach w serialu, ale jest to szczególnie prawdziwe w przypadku roli Elaine Benes, którą znakomicie zagrała Julia Louis-Dreyfus.
Julia Louis-Dreyfus świetnie się bawiła w serialu… przez większość czasu
Powiedzenie, że Julia Louis-Dreyfus była najlepszym wyborem do zagrania Elaine w serialu, byłoby wielkim niedopowiedzeniem. Chociaż na świecie jest wielu utalentowanych wykonawców, jej komediowe kotlety naprawdę pomogły jej w przedstawieniu postaci w każdym odcinku.
Jak fani dowiedzieli się, jej czas w serialu był owocny finansowo, ale co ważniejsze, wydawała się naprawdę dobrze bawić podczas występu z resztą obsady.
(Obsada) bardzo się tym ucieszyła. Jerry cały czas się śmieje. To znaczy, że nie może w ogóle grać, więc ma ogromny uśmiech na twarzy, kiedy ktoś coś mówi. I Gdybym na niego spojrzał i zobaczyłem, jak to robi, to bym się (załamał). W każdym razie kręcenie tych rzeczy zajęło dużo czasu, ponieważ psułem wszystkie ujęcia. I to była moja ulubiona rzecz” – powiedziała Stephenowi Colbertowi.
Mimo że aktorka świetnie się bawiła podczas kręcenia Seinfelda, nie oznacza to, że na planie zawsze wszystko było świetnie. W rzeczywistości był kiedyś pomysł, który został rzucony Dreyfusowi, który spowodował, że rozpłakała się.
Pomysł pojawił się, gdy Julia Louis-Dreyfus była w ciąży
Więc jaki był pomysł, który spowodował, że Julia Louis-Dreyfus rozpłakała się? Cóż, w czasie, gdy była w ciąży podczas kręcenia serialu, pomyślano, że jej bohaterka, Elaine, przybierze na wadze.
Podczas rozmowy z Jerrym Seinfeldem w jego programie Comedians in Cars Getting Coffee, aktorka wspomniała o tym, co się wydarzyło, gdy ten pomysł został jej przedstawiony wiele lat temu.
A więc, co ja zrobiłem? Rozpłakałem się. Automatyczny. To było jak wyrok śmierci. Więc są dwie rzeczy, które muszę na ten temat powiedzieć. Jednym z nich jest brak umiejętności komunikacji interpersonalnej. Po drugie, to był świetny pomysł i powinniśmy to zrobić. To byłaby świetna fabuła… przepraszam” – ujawniła aktorka.
Wiele rzeczy w komedii starzeje się jak mleko i musimy sobie wyobrazić, że fabuła taka jak ta prawdopodobnie nie byłaby dziś postrzegana zbyt wysoko. Jednak interesujące jest to, że aktorka przyznaje, że mógł to być dobry pomysł w czasach, gdy serial wciąż emitował nowe odcinki.
Ogólnie rzecz biorąc, Elaine coraz większa to fabuła, którą prawdopodobnie najlepiej pozostawić na papierze.