Prawdziwy powód, dla którego Paris Hilton udaje „głupą blondynkę”

Spisu treści:

Prawdziwy powód, dla którego Paris Hilton udaje „głupą blondynkę”
Prawdziwy powód, dla którego Paris Hilton udaje „głupą blondynkę”
Anonim

Paris Hilton zaszokowała fanów, gdy podzieliła się swoim doświadczeniem nadużyć podczas uczęszczania do Provo Canyon School. Było to na jej filmie dokumentalnym z 2020 roku „To jest Paryż”. Tam widzowie poznali zmagania gwiazdy reality show przed kamerą i poza nią, a także jej prawdziwy głos… Tak, głęboki głos, który jest daleki od głosu małej dziewczynki, który wszyscy znamy. Fani byli zaskoczeni zmianą, podobnie jak twierdzeniami o nadużyciach. Hilton wyjaśniła później, że to część jej wysiłków, aby ujawnić swoje prawdziwe ja – nie „jakąś bezczelną, ale bizneswoman”, którą jest. Najwyraźniej ta głupia blondynka była tylko fasadą. Oto prawda o ikonicznym akcie społeczności.

Paris Hilton po prostu „dobrze udaje głupią blondynkę”

W wywiadzie dla Sunrise we wrześniu 2020 r. Hilton ujawniła, że udawała swoją głupią blondynkę. „Przez cały czas grałam postać, więc świat nigdy tak naprawdę nie wiedział, kim jestem” – powiedziała. „Prawdziwy ja to ktoś, kto jest naprawdę genialny. Nie jestem głupią blondynką, po prostu jestem naprawdę dobra w udawać, że jestem”. Zapytana o różnice między nią a postacią, powiedziała: „Jest tak wiele różnic. W przypadku tej postaci jest to głównie taka blond, pełna życia, coś w rodzaju Barbie. A w prawdziwym życiu jestem dokładnie odwrotna. „

Dj stwierdziła również, że chce, aby ludzie postrzegali ją jako człowieka, a nie tylko osobę publiczną. „Myślę, że kiedy ludzie zobaczą ten film, zobaczą zupełnie inną stronę” – powiedział Hilton o This Is Paris. „I zobaczą, że jestem człowiekiem i mam uczucia. I zrozumieją mnie o wiele bardziej. Wiem, że jest we mnie o wiele więcej niż myśleli. Fani dobrze zareagowali na film dokumentalny YouTube. Pochwalili też gwiazdę The Simple Life za otwarcie i pomoc innym ofiarom nadużyć związanych z opieką nad młodzieżą.

Paris Hilton wykorzystała swoją głupią blondynkę, by się chronić

Mąż Hiltona, Carter Reum, powiedział, że kiedy zaczęli chodzić, gwiazda reality show przeraziła się, ponieważ chciał poznać jej prawdziwą. Podczas wywiadu wyznaniowego dla ich reality show Paris In Love, ujawnił, że Hilton wykorzystała swoją głupią blondynkę, by chronić się przed opinią publiczną. „Czułam się, jakbym była tego rodzaju fantazją, księżniczką Barbie, jednorożcem-bajką-syreną” – powiedziała Vogue bizneswoman o swoim czynie. „Chociaż grałem w postać, wiem, że większość ludzi tak naprawdę nie jest taka. Po prostu wydawałem się wolnym duchem, chociaż nikt nie wiedział, przez co przechodziłem, więc byłem prawie jak ucieczka dla ludzi. „

Hilton dodała, że chociaż jej postać chroniła prawdziwą ją, media wciąż docierały do jej uczuć.„Myślę, że media po prostu by to wykorzystały i potraktowały mnie jak… [pauza] Czasami czułam się jak worek treningowy” – powiedziała. „Kiedy ludzie mówili rzeczy, które ranią moje uczucia, w moim umyśle mówiłem:„ Paryż, to ty grasz postać, to nie ty. Nie czuj się źle, gdy ludzie mówią rzeczy, ponieważ ludzie nie mówią o ty, oni mówią o tym, za kogo cię uważają. Ten sposób myślenia chronił mnie, ponieważ byłem już tak zdemaskowany, a cały świat miał już wszystkie te z góry przyjęte poglądy na mój temat."

O czym Paris Hilton chce być pamiętana

Hilton nie chce być "zapamiętywana przez jakiegoś głupka, ale bizneswoman", którą jest. To główny powód, dla którego wydała swój film dokumentalny z 2020 roku. „Jestem bardzo dumna ze wszystkich moich osiągnięć i czuję, że właśnie pojawiło się tyle nieporozumień na mój temat” – powiedziała Sunrise. „Chciałem pokazać ludziom, kim naprawdę jestem”. Multimilionerka powiedziała także Vogue, że pokazanie jej prawdziwego siebie pozwoliło jej już nie czuć się „utknięta” – w przeciwieństwie do tego, co stwierdziła w filmie: „Stworzyłam tę markę, tę osobowość i tę postać, i utknęłam z nią od tamtej pory.„

Mimo to przyznała, że dotarcie do tego punktu wymagało dużo odwagi. „Kiedy kręciłem tę scenę, naprawdę tak się czułem” – powiedziała Vogue gwiazda Cooking with Paris. „Po tym, jak naprawdę opowiedziałem swoją historię i po prostu wszystko wyjaśniłem, czuję, że już nie utknąłem. Myślę, że nawet ludzie, którzy oceniali mnie tylko na podstawie nagłówków, ponownie rozważą rzeczy, które mogli powiedzieć o mnie w przeszłości, co jest ekscytujące, ponieważ uwielbiam udowadniać ludziom, że się mylą. Nie mogę się doczekać, aż ludzie poznają prawdziwy Paryż."

Zalecana: