Sydney Sweeney z Euphorii dowiedziała się, że brakuje jej „właściwego wyglądu” w telewizji

Spisu treści:

Sydney Sweeney z Euphorii dowiedziała się, że brakuje jej „właściwego wyglądu” w telewizji
Sydney Sweeney z Euphorii dowiedziała się, że brakuje jej „właściwego wyglądu” w telewizji
Anonim

Gwiazda „Euforia” Sydney Sweeney wspomina początek swojej kariery, w tym ten jeden raz, kiedy powiedziano jej, że nigdy nie pojawi się w telewizji.

W wywiadzie dla GQ UK aktorka otworzyła się na radzenie sobie z krytyką, kiedy po raz pierwszy zaczęła przesłuchiwać do ról. Szczególnie wyraźnie pamięta reżysera castingu, który powiedział jej, że nigdy nie dostanie roli telewizyjnej. Jak fani wiedzą, trafiła na kilka z najbardziej cenionych seriali ostatnich lat.

Sydney Sweeney powiedziano, że nigdy nie zagra w telewizji

„Kierownik castingu powiedział mi kiedyś, że nigdy nie będę w programie telewizyjnym” – wspominała w wywiadzie, wyjaśniając, że powiedziano jej, że brakuje jej „właściwego wyglądu” do telewizji.

„Teraz jestem w jednym z największych programów telewizyjnych na świecie” – kontynuowała.

Sweeney wystąpił w serialu „Ostre obiekty” i dramacie dla nastolatków Netflix „Wszystko do bani!” a także „Opowieść podręcznej”, „Biały lotos” i „Euforia”, w których gra Cassie u boku Rue Zendayi i Julesa Huntera Schafera.

Aktorka Cassie przypomniała sobie również inny incydent, który daje fanom poczucie, w jaki sposób została zbadana pod kątem jej wyglądu i stylu życia.

„Jestem bardzo aktywną osobą. Zraniłem się. Dostaję siniaki. Dostaję rany. Myślę, że wróciłem z laserowego tagu i miałem oparzenia po dywanie na całych nogach, ponieważ naprawdę się w to wkręciłem. I [matka przyjaciela] posadziła mnie na blacie i powiedziała, że żaden chłopak mnie nie pokocha, jeśli będę miał ślady na ciele” – powiedział Sweeney.

„Powiedziałam jej:„ Cóż, chyba będę musiała po prostu pokochać siebie”- kontynuowała.

Sweeney i jej pięcioletni plan zostania aktorką

Sweeney wyjaśniła również, że jako dziecko zaskoczyła rodziców szczegółowym pięcioletnim planem wyjaśnienia im, że jej kariera aktorska byłaby opłacalna finansowo. Tak nie było, nie na początku, zwłaszcza gdy rodzina zdecydowała się przenieść ze Spokane w stanie Waszyngton do Los Angeles.

„Patrząc teraz, [to] nie ma sensu, ponieważ gdyby nie było ich stać na chodzenie tam iz powrotem, nie byłoby ich stać na mieszkanie w LA” – powiedział Sweeney.

Tabele oczywiście odwróciły się, gdy Sweeney wystąpiła jednocześnie w krótkotrwałych „Everything SucksAuto Express” i „Sharp Objects”, dwa programy, które umieściły ją na mapie, a reszta to już historia.

Następnie zobaczymy ją u boku piosenkarki i aktorki Halsey w „The Players Table”, kryminalnej zagadce o dojrzewaniu na podstawie powieści Jessiki Goodman „Oni Wish They Were Us”, którą Sweeney również współprodukował własna firma.

Zalecana: