RHONJ Sezon 12 Odcinek 5 Recenzja: „Jersey Shore Showdown”

Spisu treści:

RHONJ Sezon 12 Odcinek 5 Recenzja: „Jersey Shore Showdown”
RHONJ Sezon 12 Odcinek 5 Recenzja: „Jersey Shore Showdown”
Anonim

Sprawy nabierają tempa w Prawdziwych Gospodyniach w New Jersey, a pierwsza wycieczka obsady w sezonie 12 zbliżała dwie gospodynie domowe do fizycznej kłótni w odcinku z tego tygodnia.

W zeszłym tygodniu widzowie obejrzeli serial OG, Teresa Giudice ucieka z domu Jennifer Aydin na Jersey Shore, po kłótni z producentem na temat traktowania jej nowego kochanka przez jej kolegów z obsady, Luisa „Louie” Ruelas.

„Jersey Shore Showdown” rozpoczyna się dokładnie w miejscu, w którym skończyło się „Shady Down The Shore”, ale frustracja Teresy na jej partnerkach może oznaczać początek dramatu, kłótnia między dwiema innymi gospodyniami domowymi prowadzi do poważnych ciosów, rozpoczynając zupełnie nową, wybuchową fabułę.

Teresa zostawia Jennifer, aby sama zajmowała się grillem

„Shady Down The Shore” sprawiła, że Teresa zatrzymała się w domu Jennifer Shore, zamiast w swoim własnym – ruch wykonany, aby uniknąć bycia na szczycie swoich dzieci, ale który stanowił nieco niezręczną prośbę gospodarzowi. Oznacza to, że grill, który planowała zorganizować, musiałby zostać przeniesiony do domu Jennifer.

Podczas gdy Jennifer początkowo zgodziła się powitać wszystkich w swojej przestrzeni, nieobecność Teresy sprawia, że na początku „Jersey Shore Showdown” sytuacja jest dla niej zdecydowanie niewygodna i narzeka, że czuje się opuszczona i pozostawiona sama sobie w sytuacji ludzie, których ona nie lubi, „naprawdę lubi”.

Teresa przybywa na grilla z Louie

Na szczęście dla Jennifer nieobecność Teresy jest krótkotrwała, gdy przybywa na imprezę z Louie w akompaniamencie, gdy wszyscy zaczną jeść.

Jednakże, gdy próbuje zlekceważyć swoje późne przybycie, do czasu, gdy dołącza do grupy, Jennifer powiedziała innym o swoim nieoczekiwanym odejściu, a Traci-Lynn Johnson popycha pozostałych, aby zajęli się sytuacją.

Margaret Josephs i Teresa kłócą się o Louiego

Po tym, jak Teresa wyraża swoje frustracje w grupie z powodu ciągłego przesłuchiwania Louiego, skupia się na Margaret, wskazując, że wydaje się być w centrum tego.

To skłania Margaret do stwierdzenia, że nie miała problemów z Louiem, ale uważała, że powinien zająć się otaczającymi go plotkami - sugestia, na którą Louie chętnie się zgadza.

Teresa jednak patrzy na sprawy inaczej i twierdzi, że Louie nie musi się tłumaczyć, mimo że chętnie dzieli się swoją historią.

Louie ostatecznie grozi, że opuści imprezę, jeśli Teresa nie pozwoli mu się odezwać, i raz na zawsze odnosi się do filmu – chociaż Margaret idzie do konfesjonału, by podzielić się jego wyjaśnieniem, że nie chce się żenić jego były się nie zgadzał, biorąc pod uwagę, że w filmie twierdził, że chce czegoś dokładnie odwrotnego.

Chociaż Margaret twierdzi, że już się z tym wszystkim skończyła, wciąż ma pytania - i coś nam mówi, że ta historia nie została jeszcze położona do łóżka.

Następuje walka między Jennifer i Melissą

Po kłótni Teresy i Margaret Joe Gorga przekonuje, że Teresa nie powinna pozwolić, by plotki o Louiem dotarły do niej, ponieważ "wszyscy będą plotkować" - przed wskazaniem przy okazji, kiedy Jennifer o nim plotkowała.

To powoduje zupełnie nową kłótnię, gdy Jennifer mówi o Joe jako "mała dziwka" która nie powinna angażować się w jej walkę z Melissą.

Melissa nie lekceważy tego komentarza i podbiega do Jennifer, aby położyć palec na twarzy, zanim Jennifer przechwytuje jej rękę i wykręca rękę – co skłania wszystkich obecnych do podskoczenia, aby zapobiec walcz od bycia bardziej fizycznym.

W walce wszyscy przebywający w domu Gorgasów wychodzą na zewnątrz, zostawiając Aydinów, Teresę i Dolores.

Joe pyta o lojalność Teresy

Po bójce poprzedniego wieczoru Teresa i Louie przybywają na nieco pełne obaw przyjęcie na imprezie o tematyce różowej u Gorgasów, a Joe mówi, że jego starsza siostra powinna była go poprzeć Jennifer.

To skłania Teresę do podzielenia się tym, że nie sądziła, by Jennifer miała na myśli jakąś prawdziwą krzywdę – ale Joe nie jest do końca przekonany i powtarza, że gdyby role się odwróciły, chciałaby, żeby stanął po jej stronie.

Sprawy zmieniają się od złego do gorszego, kiedy Traci-Lynn dzwoni, że Teresa powinna była stanąć w obronie "rodziny" w tej sytuacji - i biorąc pod uwagę emocjonalną reakcję Teresy na jej "próbę rozpoczęcia bójki", coś nam mówi być może w tym sezonie same się ciosy!

Fani biorą udział w walce i nazywają Teresę „hipokrytką”

W świetle wybuchowości odcinka z tego tygodnia, nie dziwi fakt, że fani mieli dużo do powiedzenia na temat tego, co wydarzyło się na Jersey Shore.

W odpowiedzi na post @rhonjobsessed o walce, wielu użytkowników Instagrama wyraziło swoje poparcie dla Jen - @jai.kathleen nawet pisząc, " Fakt, że cały internet to Team Jen" obok śmiejącego się emoji.

W międzyczasie inny użytkownik zwrócił uwagę, że ponieważ Melissa "podeszła" do Jen, nie może twierdzić, że jest ofiarą w tej sytuacji.

Jeśli chodzi o reakcję fanów na stanowisko Teresy w walce, Mam zawsze rację przeniósł się do sekcji komentarzy hayu na YouTube, aby oznaczyć OG jako, "największa hipokryta. Jedna zasada dla niej i jedna zasada dla wszystkich pozostałych."

Sam Bisswell powtórzył te uczucia, podpowiadając, że "obrona twojej rodziny działa w obie strony, " i meg Ewyraziła, że Teresa nie ma prawa być zła, że Gorgas nie powstrzymały Traci-Lynn przed wejściem w sytuację, w której poprzedniego wieczoru pozwoliła Jennifer wyzywać Joego.

Jednak kilku innych było zdania, że Gorgi też nie zawsze miały plecy Teresy, więc nie mogą tego od niej żądać.

Komentarze wciąż napływają, jasne jest, że „Jersey Shore Showdown” wzbudza zainteresowanie fanów – ale przede wszystkim jest podekscytowany tym, co będzie dalej.

Fani mogą oglądać nowe odcinki Prawdziwe Gospodynie z New Jersey zawsze i wszędzie na hayu.

Zalecana: