Billie Eilish opowiada o swoim syndromie Tourette'a, jak nigdy dotąd. Piosenkarka szczęśliwa niż kiedykolwiek usiadła z Davidem Lettermanem w jego serialu Netflix Mój następny gość nie wymaga wprowadzenia, w którym nazwała zaburzenie neurologiczne „naprawdę dziwnym” i przyznaje „w ogóle o tym nie rozmawiałem” – zanim przyznała, że wiele ludzie myślą, że jest po prostu po śmiechu.
Billie Eilish mówi, że obraża się, gdy ludzie się z niej śmieją
Niewiele jest w życiu, czym piosenkarka nie podzieliła się ze swoimi fanami, ale pozostaje stosunkowo cicho o swoich zmaganiach z Tourette'em. Dopiero gdy podczas wywiadu z Lettermanem doświadczyła tiku przed kamerą, była chętna do wypowiedzenia się na ten temat.
„Jeśli będziesz mnie filmować wystarczająco długo, zobaczysz wiele tików” – wyjaśniła, skłaniając Lettermana, by zapytał, czy rozmowa o jej stanie jest w porządku, na co odpowiedziała: „Absolutnie.”
Co zaskakujące, piosenkarka zdobywczyni Grammy mówi, że ludzie zwykle śmieją się, gdy cierpi na tik - coś, co według niej jest niesamowicie obraźliwe.
„To naprawdę dziwne. W ogóle o tym nie rozmawiałam – powiedziała. „Najczęstszym sposobem, w jaki ludzie reagują, jest śmiech, ponieważ myślą, że staram się być zabawny. Uważają, że tykam jako zabawny ruch. I tak mówią „Ha”, i zawsze jestem tym niesamowicie urażony. Albo pytają „Co?”, a ja mówię: „Mam Tourette’a”.
„Tak wielu ludzi to ma i nigdy się nie dowiesz” – kontynuowała. Kilku artystów zgłosiło się i powiedziało: „Zawsze miałem Tourette'a” i nie zamierzam ich ujawniać, ponieważ nie chcą o tym rozmawiać. Ale to było dla mnie naprawdę interesujące, ponieważ powiedziałem: „Tak? Co?’”
Ther piosenkarka mówi, że tiki nie występują, gdy jest na scenie
Na szczęście tiki nie występują, gdy Eilish występuje, jak to często robi, lub podczas innych czynności wymagających myślenia i skupienia.
„Nigdy w ogóle nie mam tików, ponieważ głównymi tikami, które robię, są ciągłe, na przykład, poruszam uchem w przód iw tył, podnoszę brwi, klikam szczęką i zginam tę rękę tu i to ramię tam”, wyjaśniła listonoszom, dodając: „Są to rzeczy, których nigdy nie zauważysz, jeśli prowadzisz ze mną rozmowę, ale dla mnie są one bardzo wyczerpujące”.