Sienna Mae Gomez jest znana swoim zwolennikom jako rzeczniczka TikTok, która dba o ciało. Zachęca swoich fanów do zaakceptowania siebie takimi, jakimi są. Jej sprzedaż miała na celu pocieszenie młodych fanów, którzy zmagają się z zaburzeniami odżywiania lub innymi formami lęku przed jedzeniem.
Jednak wiadomość przeoczyła swój znak. Gomez spotkał się z reakcją na bluzy z prawdopodobnie wyzwalającym powiedzeniem i szybko przeprosił. Nadal jest nastolatką i naprawdę ceni dobro swoich zwolenników.
Wstecz z gadżetami
Gomez opublikowała wideo TikTok, na którym wyjaśnia sytuację dotyczącą koszulek i bluz z napisem: „Czy jadłeś dzisiaj?”
Intencja jest jasna, jako twierdząca deklaracja, która ma pomóc jej zwolennikom pamiętać o jedzeniu. Jednak wiele osób uznało, że ten towar jest wyzwalaczem dla tych, którzy zmagają się z jedzeniem.
„Słyszałem wiadomości od wielu z was”, powiedziała swoim zwolennikom TikTok, „I bardzo mi przykro z powodu wszelkich wykroczeń.”
Jestem młody i wciąż poruszam się po świecie i tej branży. Oczywiście nie zawsze uda mi się to za pierwszym razem. Bardzo zależy mi na inkluzywności i staram się dawać przykład. To oznacza słuchanie”.
Nadal przyznawała się do swojego błędu: „Po tym powiedziawszy, usłyszałam cię i usunęłam towar. nastolatki mogą zwrócić się o pomoc."
Zakończyła swoją wiadomość, dziękując swoim zwolennikom za wypowiadanie się i namawiając ich, aby byli dziś mili dla kogoś, ponieważ wszyscy stoją w obliczu własnej bitwy.
Reakcje fanów na towar
Podczas gdy niektórzy fani oskarżali Gomeza o gloryfikację zaburzeń odżywiania, inni się z tym nie zgodzili.
Jeden użytkownik Twittera powiedział: „W jaki sposób sienna mae obraźliwa merch… połowa jej marki sprawdza ludzi i upewnia się, że lubią jeść/zajmować się sobą”.
Inny komentator zasugerował, że widzieli intencje TikTokera, ale w tym pomyśle były pewne luki w fabule: „Widzę, skąd ona pochodzi, ale jest bardzo nieczułe na czerpanie korzyści z walk innych ludzi. ale:/ idk nie czuję się dobrze, ale nie mam gdzie cokolwiek powiedzieć."
Na szczęście Gomez usłyszał te obawy. Zamiast opublikować historię na Instagramie, która ledwo brała odpowiedzialność, jak wiele innych przeprosin influencerów, przyjęła dojrzałe podejście.