Piosenka Vanessy Carlton "A Thousand Miles" zyskała ostatnio mnóstwo uwagi. Fani próbują odgadnąć, kim jest anonimowy słynny aktor, który zainspirował piosenkę.
Carlton nie wymieni byłego studenta Juilliard, w którym się podkochiwała, kiedy pisała piosenkę. TikToker. jednak mógł złamać kod dzięki godnym podziwu badaniom.
Badania TikTok
Chociaż E! Online już próbował odgadnąć, o kim pisał Carlton, domyślali się tylko męskich aktorów. Oddany fan popkultury na Tiktok zwrócił jednak uwagę, że artysta jest biseksualny.
@Thebaldridges skomentował oryginalny dokument VICE, który wywołał spekulacje. Wspomnieli: „A Thousand Miles” nie jest prostą piosenką… Pokopałem trochę. Myślę, że piosenka może być o Sarze Ramirez, Rutinie Wesley lub Jessice Chastain.
W korelacji z głębokim nurkowaniem @thebaldridges, Carlton całkowicie unikał używania zaimków podczas sugerowania tajemniczego aktora. Nie było sensu „on” lub „ona”, tylko „oni”.
Wielu komentatorów filmu TikTok wspomniało, że wspomniana Sara Ramirez z Grey's Anatomy jest niebinarna i używa zaimków „oni”.
Gdyby Callie Torres skończyła śpiewać „A Thousand Miles” w odcinku muzycznym, byłby to niebotyczny poziom oszałamiających treści.
Spekulacje Jessiki Chastain
Inny zwolennik pary TikTok zauważył, że Carlton obserwuje Jessicę Chastain na Instagramie tylko z trzech wymienionych kobiet.
Czy ta sama kobieta, która obdarowała nas takimi filmami jak Gra Molly, może być odpowiedzialna za największy hymn miłosny wczesnych lat 2000?
To nie jest napisane dla Chastaina. To, że piosenka jest napisana o kobiecie, nie oznacza, że należy ona do społeczności LGBTQ+. To oczywiste, ale musieliśmy o tym wspomnieć na wszelki wypadek.
Może to nie mieć związku, ale zarówno Chastain, jak i Carlton pojawili się na Conanie w 2011 roku. Jednak nie ma żadnych publicznie dostępnych zdjęć z żadną z wyżej wymienionych gwiazd.
Nowy Jork, tak duży i jak ze snu, przyciąga niewielki krąg twórców. Niezależnie od tego, czy ktoś jest muzykiem, aktorem, czy innym artystą, nie zdziwilibyśmy się, gdyby Carlton spotkała ich wszystkich w pewnym momencie na początku swojej kariery.
Być może ludzie mają taką obsesję na punkcie pochodzenia „Tysiąca mil”, ponieważ zawiera w sobie całe pokolenie muzyczne. Millenialsi jeździli do szkoły w matowym błyszczyku, wypuszczając melodię ze swoich kabrioletów. Bez względu na to, o kim to jest, dała nam historię, która żyje dekadę później.