Aktorki Sandra Oh i Jodie Comer otrzymały wiele pochwał za rolę w nagrodzonym Emmy thrillerze szpiegowskim Killing Eve. W serialu Oh gra Eve Polastri, brytyjską agentkę wywiadu tropiącą osławionego zabójcę Villanelle (Comer). W rezultacie obie kobiety zostały złapane w śmiertelną grę w kotka i myszkę, jak żadna inna. W rzeczywistości przez całe odcinki pościg nagrzewa się prawie tak samo, jak chemia między samym Oh i Comer.
Po sukcesie serialu fani z pewnością mieli nadzieję, że Killing Eve będzie nadal istnieć przez wiele lat. Niestety, po czterech spektakularnych sezonach podjęto decyzję o zakończeniu szpiegowskiego dramatu. I chociaż fani wciąż chwieją się po szokującym finale serialu, wielu zastanawia się również, co stanie się z relacją Comera i Oha za kulisami? Czy naprawdę są tak blisko, jak niektórym się wydaje?
Sandra Oh i Jodie Comer mieli prawdziwą chemię nawet podczas przesłuchań
Kiedy showrunnerka Phoebe Waller-Bridge zaczęła pracować nad filmem Killing Eve (opartym na serii powieści Luke'a Jenningsa) dla telewizji, wiedziała, że najważniejsza będzie odpowiednia obsada, zaczynając od Eve.
„Chcieliśmy kogoś w wieku około 40 lat, kto zadowoliłby się czymś, co nie było marzeniem. Ważne było, aby był pewien stopień zmęczenia” – wyjaśniła producentka wykonawcza Sally Woodward Gentle. „Aktor musiał uosabiać to poczucie rozczarowania, ale nadal mieć błyskotliwość, geniusz i umiejętność wykorzystania tego, jak nadzwyczajni byli, gdy byli młodsi, i zobaczyć, jak to się ponownie rozpala”.
Gentle i jej zespół przystąpili do sporządzenia listy możliwych aktorów i wkrótce zdali sobie sprawę, że „nie trwało to tak długo”. Co ważniejsze, stało się również jasne, że nie ma nikogo lepiej nadającego się do grania tej postaci niż Oh.
Kiedy Oh została obsadzona, skupili się na obsadzeniu Villanelle. „Nie chcieliśmy, żeby Villanelle była jak Nikita czy Dziewczyna ze smokiem” – wyjaśnił Gentle. „Chcieliśmy, żeby mogła zniknąć w tłumie.”
Zespół w końcu znalazł Comera i postanowił zrobić test chemiczny z udziałem aktorki i Oh. Wtedy zdali sobie sprawę, że znaleźli swoich potencjalnych klientów. „Musiała być między nimi chemia, ta niezwykła reakcja chemiczna, która niekoniecznie jest seksualna, ale ma na to pewne wskazówki” – powiedział Gentle. „Mieli to.”
To powiedziawszy, dwie kobiety nie mogą być bardziej różne, jeśli chodzi o podejście do swoich postaci. Jak sam Jennings powiedział Mirror: „Jodie wraca do instynktu, podczas gdy Sandra działa jak demon. Każda fraza jest przerabiana, ćwiczona, przepracowywana”.
Pomimo różnic, obie aktorki pozostały zsynchronizowane. „Ich metody aktorskie są bardzo różne, ale były całkowicie w tym samym utworze” – dodał Gentle. „To było naprawdę ważne”.
Podczas pracy nad przedstawieniem zostali „partnerami tanecznymi”
Oh i Comer nie znali się w ogóle przed Zabiciem Ewy, ale gdy kobiety zaczęły razem robić sceny, niemal natychmiast nawiązały dobrą współpracę.
„Naprawdę, naprawdę jej ufam” – powiedział Comer o Oh. „Co jest naprawdę cudownym sposobem pracy, ponieważ wtedy możesz być otwarty i wrażliwy i wiedzieć, że osoba naprzeciwko ciebie robi dokładnie to samo, a wy się w tym trzymacie.”
Dla Oh, wydawało się, że znalazła idealnego „partnera do tańca” w Comer. „To naprawdę taki rodzaj dynamiki, jaki mieliśmy” – zauważył absolwent Grey’s Anatomy. „Masz szczęście, że masz dobrych partnerów do tańca… dobrych partnerów aktorskich i czuję, że mogliśmy to sobie nawzajem dać.”
Jak blisko są Sandra Oh i Jodie Comer w prawdziwym życiu?
Oh i Comer mogli blisko współpracować przy Killing Eve. Jednak , wydaje się, że ich napięte harmonogramy uniemożliwiają partnerom spędzanie czasu razem, gdy nie kręcą. „Tak naprawdę nie widujemy się zbyt często, kiedy jesteśmy poza planem” – przyznał Comer. „Ale wtedy, kiedy jesteś na planie i robisz materiał, to wszystko zaczyna się kręcić.”
To powiedziawszy, Comer wierzy, że teraz ma prawdziwą więź z Oh. „Istnieje naprawdę silne połączenie i czuję, że to znalazłem, poczułem to z Sandrą od momentu, gdy przesłuchałem ją. Tak samo było z Kim Bodnią iw tym serialu, w którym przedstawiliśmy matkę Villanelle” – wyjaśniła. „Te relacje, w których nie musisz dużo mówić”.
Tymczasem, spin-off Killing Eve jest teraz oficjalnie w pracy w AMC. Wydaje się jednak, że ani Oh, ani Comer nie byliby zaangażowani w serial. Według doniesień, serial skupi się na wczesnych latach życia Carolyn Merten jako szpiega MI6. Z tego powodu fabuła miałaby się rozgrywać na długo przed czasem Eve lub Villanelle.