Lil Nas X drażnił się ze swoim albumem, pokazując światu swój "dziecięcy guz".
Zapowiedź albumu i zapowiedź ciąży na żywo w dwóch zupełnie różnych światach, ale jakoś Lil Nas X postanowił je połączyć. Fani naprawdę nie wiedzą, jak zareagować na jego fałszywą sesję zdjęciową ciąży, w której napisał, że spodziewa się… nowego albumu.
"te skurcze mnie zabijają…" drażnił się Lil Nas. Dodał: „w tę niedzielę organizuję baby shower. dla każdego, kto chce przyjść w okolicy Los Angeles, daj mi znać”.
Lil Nas X, który wydał „Montero (Call Me by Your Name)” w marcu, twierdzi, że jego album „upłynął” 17 września. Artysta miał na sobie białą szatę, białe spodnie i koronę z kwiatów trzymając brzuszek.
„NIESPODZIANKA!” podpisał zdjęcia z sesji. „Nie mogę uwierzyć, że w końcu to ogłaszam. Mój mały pakiet radości ‚MONTERO’ ukaże się 17 września 2021 r.”
Na domiar wszystkiego zamieścił zdjęcie z USG ze zdjęciem okładki swojego albumu w środku. Jeśli Lil Nas chciał zwrócić na siebie uwagę, na pewno to zrobił!
Zdjęcia ciążowe Lil Nas
„NIESPODZIANKA! ?????”
Pomysł przyszedł do piosenkarki po wysłuchaniu wersu z piosenki Megan Thee Stallion „Dolla Sign Slime”.
„Pomyślałem:„ O mój Boże, to jest niesamowite”, więc natychmiast zadzwoniłem do mojej stylistki” – podzielił się. „Była jak: 'Wow, to wszystko się łączy. Twój album. Twoje dziecko.' Pomyślałem: „Tak, to jest moje dziecko, co?” Jako żart powiedziała: „Tak, powinnaś zrobić zdjęcie ciąży”. Powiedział: „Wiesz co? To jest naprawdę genialne… Więc teraz cała ta rzecz wychodzi i będzie niesamowita”- wspomina 22-letni artysta.
Nienawidzący uważali, że jego sztuczna sesja zdjęciowa jest żałosna, ale jego fani pokochali jego kreatywny projekt.
Fani są w konflikcie
Niektórzy fani mieli duchowe przebudzenie…
Podczas gdy niektórzy zastanawiali się, jak wyjaśnić to swojemu synowi.
Niektórzy żartowali…
Chociaż niektórzy nie uważali tego za zabawne.
Nie martw się, Lil Nas nie znosił wyśmiewania swojego nienarodzonego dziecka!
Lil Nas podpisał się z trollami tweetując: „pozwól mi przejść do trybu offline, cała ta negatywna energia nie jest dobra dla dziecka”.