Do dziś fani ' Friends' dowiadują się nowych informacji na temat serialu - na przykład zastąpienia Moniki przez sobowtóra lub pewnych nieskryptowanych momentów, które faktycznie były emitowane w programie.
Ponadto „Przyjaciele” mogli na początku wyglądać zupełnie inaczej. NBC miało inną wizję, chcąc wprowadzić siódmą postać, aby zwiększyć zasięg demograficzny swoich odbiorców. Ostatecznie twórcy serialu nie wpadli w ten pomysł i nadrobili go w inny sposób. Przyjrzyjmy się, jak to wszystko się rozwinęło.
Kto był siódmą postacią „Przyjaciół”?
Nawet twórca Marta Kauffman nie spodziewała się całego sukcesu, jaki odniosą „Przyjaciele”, co jest aktualne do dziś. Według Kauffmana i Radio Times spodziewała się, że serial będzie trwał tylko kilka sezonów, a potem przejdzie do czegoś innego.
„Spodziewasz się, że będziesz nadawać przez kilka sezonów, a potem umrze” – mówi Kauffman rzeczowo. „Więc fakt, że jesteśmy tutaj, a program jest nadal w pewnym stopniu istotny, jest bardzo ekscytujący”.
Oczywiście to normalne, że Marta czuła głęboką więź z głównymi bohaterami serialu, zwłaszcza z jednym. „Ponieważ je stworzyliśmy, czuję więź z każdą z postaci; była w nich część mnie i Davida – mówi. „Ale tą, z którą najbardziej się identyfikowałem, była Monica.”
Szóstka obsady w tej roli była idealna, jednak NBC chciało innego wyglądu serialu. Dorzucono dodatkową postać, ale twórcy postanowili przekonać sieć do przecięcia sznurka, bo po prostu nie poszło to z ich wizją. Przyjrzyjmy się, kto prawie został obsadzony jako siódmy członek „Przyjaciół”.
Sieć chciała, aby „Poklep Gliniarza” dołączył do głównej obsady
Saul Austerlitz ujawnił w swojej książce „Generation Friends”, że główna obsada wyglądała prawie zupełnie inaczej, z siódmym członkiem obsady branym pod uwagę w serialu. Na początku lat 90. mówiono, że biorąc pod uwagę, że cała obsada była w wieku 20 lat, będzie to miało ograniczony urok. Celem sieci było sprowadzenie starszego członka obsady, który służyłby jako typ ojca dla pozostałej szóstki. Mieli nawet na myśli imię „Poklep gliniarza”.
Twórcy „Przyjaciele” byli zdecydowanie przeciwni temu pomysłowi i według EW starali się to zrekompensować w inny sposób. „Pisarze podjęli próbę dobrej wiary, nawet obsadzili rolę, ale nienawidzili powstałego scenariusza tak bardzo, że błagali NBC o porzucenie tego pomysłu. rodzice w znaczących rolach drugoplanowych i znaleźć starsze gwiazdy gości, aby przyciągnąć bardziej dojrzałą publiczność. NBC wyraziło zgodę, a gliniarz Pat już nie był."
Rodzice obsady zostali przedstawieni w ramach wspierania obsady głównej szóstki. Patrząc wstecz, była to słuszna decyzja, ponieważ naprawdę nie możemy sobie wyobrazić starszego członka obsady, który dołączyłby do bliskiej szóstki.
Prawdę mówiąc, 'Przyjaciele' odrzucili kilka wątków po drodze.
'Przyjaciele' mieli kilka anulowanych historii
'Przyjaciele' mogły wyglądać zupełnie inaczej w wielu przypadkach. Po drodze usunięto kilka wątków, które mogły mieć wpływ na program.
Jednym z nich był Gunther, który spełnił swoje marzenie i nie tylko umawiał się z Rachel, ale także wprowadził się do niej. Nieżyjący już James Michael Tyler sam przyznał, że fabuła była dziwna i nie podążała śladami relacji Rachel i Guntera. Prawdę mówiąc, mogło to zmienić dynamikę pokazu.
Kolejna potencjalna fabuła widziała, że Joey jest tym, który kończy się z Moniką zamiast Chandlera. Mogłoby to stworzyć interesującą telewizję. „Przyjaciele” bawili się tym pomysłem, pokazując Monice szukającą Joey'a na szybki romans podczas londyńskiego ślubu Rossa, choć ostatecznie natknęła się na Chandlera.
Oczywiście, wiele potencjalnych fabuł brzmi interesująco, ale posiadanie siódmego członka naprawdę nie było dobrym rozwiązaniem – zwłaszcza biorąc pod uwagę sposób, w jaki ta szóstka jest ze sobą połączona, zarówno na ekranie, jak i poza nim.