Prawda o związku Elvisa Presleya z jego córką Lisą Marie Presley

Spisu treści:

Prawda o związku Elvisa Presleya z jego córką Lisą Marie Presley
Prawda o związku Elvisa Presleya z jego córką Lisą Marie Presley
Anonim

Podczas oszałamiającej kariery Elvisa Presleya odniósł tak wielki sukces, że stał się legendą. Wystarczająco wielka sprawa, że wydawało się, że każda piosenka, którą wydał, stała się hitem, Elvis stał się również, co zdumiewające, główną gwiazdą filmową. W wyniku wszystkiego, co osiągnął, Presley pozostaje na tyle celebrowany, że nowe odkrycia dotyczące życia Elvisa wciąż pojawiają się dziesiątki lat po jego śmierci.

Biorąc pod uwagę fakt, że Elvis był tak celebrowany przez lata, ma sens, że wielu ludzi zawsze widziało go jako większego niż życie. Jednak dla każdego, kto chce wiedzieć, kim był poza legendą, wszystko, co muszą zrobić, to przyjrzeć się relacji Elvisa z jego byłą żoną Priscillą. Co ważniejsze, fascynujące jest dowiedzieć się więcej o tym, jak blisko Elvisa był jego córka Lisa Marie Presley.

Jak blisko byli Elvis Presley i Lisa Marie Presley?

1 lutego 1968 roku urodziło się jedyne dziecko Elvisa Presleya, Lisa Marie Presley. Lata po urodzeniu Lisy Marie Elvis rozwiódł się ze swoją matką Priscilla Presley. Nic dziwnego, że Lisa Marie mieszkała głównie z mamą po rozwodzie. Nie oznacza to jednak, że Elvis zniknął z życia Lisy Marie, ponieważ spędzała dużo czasu ze swoim ojcem, a nawet dobrze poznała nową kobietę w jego życiu.

W 2016 roku dziewczyna Elvisa Presleya po jego rozwodzie, Linda Thompson, wydała pamiętnik zatytułowany „Mała rzecz zwana życiem”. W książce Thompson napisała o swoim życiu z Elvisem przed ich zerwaniem i interakcjach z jego córką Lisą Marie Presley. W szczególnie zabawnej części Thompson ujawnił, że Lisa Marie powiedziała jej kiedyś „moja mamusia cię nie lubi” w odniesieniu do Priscilli Presley. Jeśli to nie ujawni, że Elvis nauczył Lisę Marie swobodnego wyrażania siebie wobec innych ludzi w swoim życiu, nic nie mogłoby.

Odkąd Elvis Presley zmarł dekady temu, najlepszym sposobem na poznanie jego relacji z córką jest poleganie na tym, co Lisa Marie powiedziała na ten temat. Kiedy Lisa Marie zechciała porozmawiać na ten temat, dała jasno do zrozumienia, że uwielbia swojego ojca, a on czuł do niej to samo.

Kiedy w wywiadzie poproszono o opisanie swojego ojca, oto co miała do powiedzenia Lisa Marie. „Opiekuńczy, bardzo adorujący i bardzo czujny, i, hm, wiedziałem, że byłem kochany, nie ma co do tego wątpliwości. Oczywiście nie jest to łatwe do zdobycia, ale było to dla mnie bardzo oczywiste i bardzo wzajemne”. W innym wywiadzie Lisa Marie ujawniła zabawny fakt dotyczący jej związku z ojcem. „Jedyną osobą, która mogła wejść do wanny, był mój ojciec. To on musiałby mnie wprowadzić i zmusić. Nigdy bym się z nim nie kłócił.”

Ponieważ Elvis Presley był bogaty i sławny, wiadomo, że wykorzystał swoje bogactwo, by zaspokoić większość swoich pragnień. Podczas wywiadów Lisa Marie ujawniła, że chociaż jej ojciec był bardzo opiekuńczy, wykorzystywał również swoje fundusze, aby pozwolić jej uciec od ciężaru. Na przykład w jego piwnicy był pokój, w którym Lisa Marie rzucała i niszczyła rzeczy. Najwyraźniej Elvis i Lisa Marie mieli bliską więź, zanim zmarł i całkowicie się kochali.

Jak śmierć Elvisa Presleya wpłynęła na Lisę Marie Presley

Kiedy Lisa Marie Presley miała zaledwie dziewięć lat, tragedia wydarzyła się, gdy zmarł jej ojciec Elvis Presley. Na szczęście, opierając się na tym, jak Lisa Marie niechętnie opisała swoją ostatnią interakcję z ojcem przed jego śmiercią, był to słodki moment. „Nie lubię o tym rozmawiać. To było 16 sierpnia, właściwie o 4 rano miałam spać. Znalazł mnie i wiesz, idź do łóżka i powiedziałem ok i myślę, że pocałował mnie na dobranoc i uciekłem. A potem wszedł i pocałował mnie na dobranoc. To był ostatni raz, kiedy widziałem go żywego.”

W idealnym świecie Lisa Marie nie byłaby w jego domu, gdy jej ojciec wziął ostatni oddech, odkąd mieszkała z matką przez większość czasu. Niestety, nie tylko Lisa Marie była w domu Elvisa, kiedy zmarł, ale była świadkiem, jak jego dziewczyna próbowała obudzić jego martwe ciało, które leżało na podłodze. Po obejrzeniu tej sceny Lisa Marie zadzwoniła do byłej dziewczyny Elvisa, Lindy Thompson i wykrzyknęła: „Mój tata nie żyje! Jest uduszony w dywanie!”

Kiedy zmarł, Lisa Marie Presley odziedziczyła ogromną część ogromnej fortuny Elvisa Presleya. Mimo to jest zupełnie jasne, że oddałaby to wszystko, aby spędzić więcej czasu z ojcem. W rzeczywistości Lisa Marie ujawniła, że po jego śmierci była pocieszona, że zabrało kilka dni, zanim ciało Elvisa zostało usunięte z domu.

„Jego ciało było w domu przez trzy dni i było w tym coś bardzo pocieszającego, co sprawiło, że niekoniecznie było to dla mnie prawdziwe. Ponieważ byłem tam prawie przez cały czas”. Najwyraźniej na życie Lisy Marie głęboko wpłynęła przedwczesna śmierć Elvisa.

Zalecana: