Kendall Jenner ujawnia, że nie głosowała na Kanye, gdy prowadzi hołd dla Joe Bidena

Kendall Jenner ujawnia, że nie głosowała na Kanye, gdy prowadzi hołd dla Joe Bidena
Kendall Jenner ujawnia, że nie głosowała na Kanye, gdy prowadzi hołd dla Joe Bidena
Anonim

Powiedz, co lubisz w Kardashian/Jenner's - zawsze się wspierają.

Ale jeśli chodzi o politykę, rodzina wydaje się być w sprzeczności.

Kim Kardashian – który pracował z prezydentem Trumpem nad reformą wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych – pogratulował prezydentowi i wiceprezydentowi elektowi – Joe Bidenowi i Kamali Harris – w mediach społecznościowych.

Kardashian nie wspomniała o swoim mężu Kanye Westie, który głosował w 12 stanach. Kanye's kandydatura prezydencka otrzymała zaledwie 60 000 głosów z szacowanej łącznej liczby 160 milionów.

Raper „Gold Digger” był pasjonatem zostania prezydentem i naprawdę wierzył, że ma szansę. Doprowadziło to fanów do przekonania, że Kim nie jest wśród 60 000 osób, które głosowały na Kanye. Nigdy nie wspierała go publicznie.

Wygląda na to, że Kim nie była jedyna.

Siostra-in-law Kendall Jenner udostępniła na Twitterze: "Świetny poranek!!!!!!!!! Jestem emocjonalna, ulżyło mi i przepełnia mnie radość tego ranka!!!"

Inna szwagierka Kanye, Khloé Kardashian, dodała: „OMG, chcę płakać łzami radości!!!! Brawo!!!

Piosenkarka Selena Gomez napisała, że „zobaczenie @kamalaharris tworzącego historię było już dawno spóźnione, ale co za piękny moment”.

„DZIĘKUJĘ BOGU” – napisała na Twitterze piosenkarka Ariana Grande, oznaczając prezydenta elekta i przyszłą wiceprezydent Kamalę Harris.

„Bierzmy się do pracy, Ameryko. Nadszedł czas, aby pociągnąć do odpowiedzialności ludzi odpowiedzialnych. Czas, aby posłuchali. I czas na rzeczywistą zmianę naszych zasad i praktyk” – napisała piosenkarka Lizzo na Instagramie.

Demokrata Joe Biden powiedział w sobotę, że jest zaszczycony, że Amerykanie wybrali go na swojego prezydenta.

Oświadczył, że nadszedł czas, aby „uzdrowić podziały” pozostawione przez kampanię wyborczą i zjednoczyć się jako kraj.

„Jestem zaszczycony i pokorny zaufaniem, jakim Amerykanie obdarzyli mnie i wiceprezydenta elekta Harrisa. W obliczu bezprecedensowych przeszkód głosowała rekordowa liczba Amerykanów” – napisał Biden na Twitterze.

„Po zakończeniu kampanii nadszedł czas, aby porzucić gniew i ostrą retorykę i zjednoczyć się jako naród. Nadszedł czas, aby Ameryka się zjednoczyła. I uzdrowiła.”

Pan Biden przekroczył 270 głosów w kolegium elektorskim w sobotę, wygrywając w Pensylwanii. Tymczasem Trump odmówił poddania się, grożąc dalszymi działaniami prawnymi w sprawie liczenia głosów.

Zalecana: