Fani uważają, że to najgorszy film Jennifer Lopez wszechczasów

Spisu treści:

Fani uważają, że to najgorszy film Jennifer Lopez wszechczasów
Fani uważają, że to najgorszy film Jennifer Lopez wszechczasów
Anonim

Bez względu na to, czy ją kochasz, czy nie, po prostu nie można się zatrzymać Jennifer Lopez. Niewiele gwiazd głównego nurtu było w stanie przejść z jednej platformy na drugą i utrzymać obie jednocześnie, tak jak J-Lo. Poważnie, po prostu nie możesz temu zaprzeczyć.

W trakcie kariery muzycznej piosenkarka była częścią wielu naprawdę mocnych filmów, przynajmniej według głosujących na IMDb. W tych filmach Jennifer zagrała kilka autentycznych, szczerych i całkowicie pamiętnych ról, w tym Hustlerów. A biorąc pod uwagę sukces Jennifer, niedługo pojawi się nawet w nadchodzącym filmie science-fiction Netflix. Ale twierdzenie, że jej reputacja filmowa była niczym innym, jak gwiazdą, byłoby ogromnym kłamstwem.

Bez wątpienia Jennifer Lopez występowała w naprawdę okropnych filmach i była w nich naprawdę okropna. Nikt nie jest powyżej flopa… a Jennifer miała ich kilka. Ale jest jeden film, który fani uważają za jej absolutnie najgorszy… i wydaje się, że krytycy się z tym zgadzają.

Film, którego Jennifer Lopez naprawdę powinna żałować

Jeśli przejrzysz katalog okropnych filmów Jennifer Lopez, z pewnością zostaniesz zachwycony. Dla każdego Hustlera, Out Of Sight lub Selena jest Jack, Jersey Girl lub Bordertown… lub An Unfinished Life… lub El Cantante… Ale żaden z tych filmów nie jest tak zły jak Gigli…

Przepraszam, J-Lo… ale Gigli jest po prostu trudny do oglądania.

Jak Jennifer stwierdziła w wywiadzie z Sethem Meyersem, są gorsze filmy niż Gigli… Ale niewiele. Ponadto prasa i widzowie byli twardsi na Gigli, niż musieli być, ponieważ Jennifer i jej partner, Ben Affleck, przeżywali w tym czasie bardzo publiczny romans.

Biorąc pod uwagę fakt, że fani szaleją z powodu faktu, że Jennifer i Ben pozornie są znowu razem, jest całkowicie właściwe, aby porozmawiać o Gigli… W końcu, wkrótce po premierze filmu, para zrezygnowała.

Wisienką na torcie było to, że film z 2003 roku na kilka lat unicestwił karierę filmową Jennifer i Bena. To również trwale zniszczyło karierę reżysera Martina Bresta, ponieważ nigdy więcej nie wyreżyserował filmu. To było naprawdę źle odebrane.

Krytycy absolutnie nienawidzili tego filmu. Krytyk filmowy Richard Roeper określił go jako „Jeden z najgorszych filmów, jakie kiedykolwiek widziałem”, podczas gdy Peter Bradshaw z The Guardian powiedział: „To tak katastrofalne, że spodziewałem się, że widzowie przyjmą pozycję „w klamrach” na stoiskach, jakby na rozbijający się samolot."

Joel Siegel z Good Morning America powiedział: „Aby zakwalifikować jako historyczną porażkę, film potrzebuje pewnej dozy pretensji, a Gigli kiedykolwiek chciał być komedią romantyczną. To straszna komedia romantyczna”.

Do jego punktu Gigli nie jest tak naprawdę komedią romantyczną. to bardziej thriller… I do tego zły. koncentruje się wokół zabójcy, którego zadaniem jest porwanie „chorego psychicznie” brata prokuratora federalnego. Z tego powodu Gigli jest również postrzegany jako głęboko obraźliwy (według dzisiejszych standardów i prawdopodobnie również standardów z 2003 roku). To głupie. Zawiera jedne z najgorszych cytatów w historii kina. Obejmuje to scenę, w której Jennifer wskazuje na swoje krocze i przywołuje postać Bena Afflecka, by ją zadowolić, mówiąc: „Już, żuj. Czas na indyka!”

Tak… Poważnie…

Co teraz mówią o tym fani

Do dziś fani Jennifer Lopez i Bena Afflecka wciąż mówią o Gigli. To dlatego, że film jest tak zły, że warto się z niego śmiać. Podczas gdy niektórzy fani na Twitterze twierdzą, że ożywienie związku Bena i Jen oznacza, że należy wrócić i ponownie obejrzeć Gigli, inni wciąż strzelają.

Oczywiście skorzystali również z okazji, aby wciągnąć nieudany związek Jennifer z A-Rodem w sprawy…

Ma również fatalną ocenę 6% na Rotten Tomatoes, stronie stworzonej długo po premierze filmu.

Jakkolwiek paskudna (ale całkowicie prawdomówna), jak niektórzy fani mogą być online, Jennifer Lopez wydaje się mieć poczucie humoru w tym wszystkim. W wywiadzie z Sethem Meyersem całkowicie przyznała, że Gigli to okropny film i ogólnie zrobiła kilka złych filmów. Ale jak mogła nie? Nie można zaprzeczyć, że zagrała w kilku kiepskich filmach. I zdecydowanie nie można zaprzeczyć, że Gigli jest jej absolutnie najgorszym. Tak uważają fani. Tak uważają krytycy. A jeśli Bóg istnieje, jest wysoce prawdopodobne, że on również tak myśli.

Przepraszam Jen, ale nigdy nie przeżyjesz tego okropnego filmu. Zwłaszcza podczas rozpalania romansu ze swoim partnerem Gigli.

Zalecana: