Najnowszy film James Bond, No Time To Die, miał wiele debiutów. Co najważniejsze, jest to pierwszy film o Jamesie Bondzie, w którym występują trzy dziewczyny Bonda, dwie z nich to Afroamerykanki, Naomie Harris (Miss Moneypenny) i Lashana Lynch (Nomi) oraz jedna Kubanka Ana de Armas (Paloma). Dzięki mocy tej trójki oraz Léi Seydoux z poprzedniego filmu, te panie zdecydowanie przekształciły dziesięcioletnią franczyzę i tchnęły w nią powiew świeżego powietrza. Ale jak dobrze przyjęli je fani? Gdzie one stoją na długiej liście innych dziewczyn Bonda, które pozostawiły swój ślad na przestrzeni lat?
Ana de Armas zrobiła wrażenie na fanach
Jeśli spojrzysz online na ranking najlepszych dziewczyn Bonda w różnych sklepach, zobaczysz Jinx Halle Berry, Miranda Frost Rosamund Pike, Madeleine Swann Léi Seydoux, Octopussy Maud Adams, May Day Grace Jones i Eva Green Vesper Lynd, wśród wielu innych, w tym Miss Moneypenny Harrisa. Poza tymi kobietami było też wiele złych dziewczyn Bonda.
Więc to było onieśmielające dla Any de Armas, znanej wtedy tylko z filmów takich jak Knives Out i Blade Runner 2049, zostać kolejną dziewczyną Bonda, zwłaszcza że był to ostatni film Daniela Craiga jako szpiega i 25. film o Bondzie kiedykolwiek.
Sposób, w jaki de Armas postrzega Bond Girls, polega na tym, że mają „pewne standardy doskonałości i piękna wykraczające poza normalne” – powiedziała CinemaBlend. Na początku nie wiedziała, jak zagra taką postać. Była zszokowana, gdy powiedziano jej, że chcą, aby zagrała tę postać, mimo że nie zostało to napisane.
„Musiałam przeczytać ten scenariusz” – powiedziała.„I trochę to zajęło, ale wysłali mi sceny. To ważne, ponieważ chcę wnieść coś innego do historii”. Kubańskiej aktorce udało się opowiedzieć inny rodzaj historii Bonda. Zdobyła „świetne recenzje”, które mogą potencjalnie podnieść ją na liście najlepszych dziewczyn Bonda. Krytyk filmowy Vinnie Mancuso zachwycał się m.in. występem de Armas. Jedyne, na co fani musieli narzekać, to jej krótki czas na ekranie.
„No Time to Die był trochę przewidywalny, ale nadal był dobrym zegarkiem. Cokolwiek wydarzy się w następnym, proszę przynieś Ana de Armas, była asem w krótkim czasie na ekranie, jaki miała” – napisał jeden z fanów Świergot. Być może miała mało czasu na ekranie, ale wiele osób w sieci powiedziało, że de Armas ukradł cały program.
Léa Seydoux mówi, że pozbyli się męskiego spojrzenia
Kolejnym powodem, dla którego Bond Girls z No Time To Die mogą znaleźć się wyżej na długiej liście Bond Girls, jest to, że wspólnie zmieniły narrację Bonda. Léa Seydoux, poprzednia Dziewczyna Bonda, mówi, że pozbyły się męskiego spojrzenia.
Seydoux powiedział Yahoo! Wiadomość, że postacie kobiece w serii 007 muszą być przedstawiane jako „prawdziwe kobiety”. Mówiąc o tym, że jej postać jest jedyną dziewczyną Bonda, która powtórzyła swoją rolę, Seydoux powiedziała: „Po raz pierwszy widzimy kobietę w filmie o Bondzie, która jest jak prawdziwa kobieta – prawdziwa kobieta, z którą można się utożsamiać. głębia i bezbronność, co jest zupełnie nowe dla kobiecej postaci Jamesa Bonda, ponieważ kiedyś były nieco uprzedmiotowione i być może wyidealizowane. Tym razem nie patrzy się na nią z męskiej perspektywy. Pozbyliśmy się męskiego spojrzenia. Stała się po prostu równie interesujące jak inne główne role w filmie i mam nadzieję, że ludzie nawiążą z nią emocjonalną więź."
Dotykając, jak Lynch dołączył do Seydoux, Seydoux powiedział: „To świetnie! Wiesz, nie są seksualni ani uprzedmiotowieni. naprawdę się zmieni. Fakt, że jest kobietą, nie ma większego znaczenia. Myślę, że to ważne. Jest ciekawą postacią. Nieważne, czy jest kobietą, czy mężczyzną, jest tylko agentem i silnym charakterem. Ma bardzo silną osobowość i jest bardzo charyzmatyczna. Lashana i moja postać bardzo się różnią. Jest agentem 007, ale jest też postacią konsekwentną. Masz dostęp do jej emocji, a ona jest nie tylko ładną dziewczyną w kostiumie kąpielowym."
Mówiąc o Lynchu, nie miała czasu dla toksycznych fanów, którzy przyszli po nią, gdy została obsadzona. Nie doceniali czarnej kobiety jako agenta 007, ale Lynch nie zwracał na to uwagi. Powiedziała THR: „To sprawia, że czuję się dość smutny z powodu niektórych ludzi, ponieważ ich opinie nie pochodzą nawet z podłego miejsca – w rzeczywistości pochodzą ze smutnego miejsca. Nie chodzi o mnie. Ludzie reagują na pomysł, który nie ma nic wspólnego z moim życiem."
Ale po premierze filmu ogólna reakcja fanów na rolę Lyncha była pozytywna. Ogólnie rzecz biorąc, każda dziewczyna Bonda, która pojawiła się w No Time To Die, spotkała się z pozytywnymi recenzjami od fanów. W związku z tym, że coraz więcej filmów o Bondzie ma swoją premierę, będziemy musieli zobaczyć, gdzie w przyszłości ludzie plasują się w rankingu de Armas, Lynch, Harris i Seydoux. Ale coś nam mówi, że wszyscy będą tam z najlepszymi z najlepszych.