Lizzie Cundy – była modelka i była żona piłkarza Jasona Cundy – nie powstrzymywała się od krytyki swojej niegdyś „przyjaciółki” Meghan Markle. Cundy poszła do miasta, kiedy wyraziła swoje niezadowolenie przed Słońcem podczas świątecznego lunchu, twierdząc, że została „uświetniona” przez księżną i nie otrzymała zaproszenia na królewski ślub.
53-latka oświadczyła, że po raz pierwszy zbliżyła się z Markle po tym, jak została poproszona o „towarzyszenie” Meghan podczas imprezy charytatywnej w 2013 roku. Jednak z pewnością wydaje się, że teraz nie ma między nimi żadnej miłości..
W odpowiedzi na niedawny raport, że książę Karol jest „głęboko zszokowany i zraniony” po „ledwie rozmawianiu” ze swoim synem, księciem Harrym w ciągu ostatnich 8 miesięcy, Cundy wypowiedział wiele zjadliwych komentarzy.
Cundy deklaruje, że „Książę Harry był bardzo słaby i nie jest atrakcyjny”
"Nie dziwię się, że książę Karol jest rozczarowany. Książę Harry był w bardzo uprzywilejowanej sytuacji. Urodził się, aby robić to, co miał robić jako książę."
„Zawiódł rodzinę. Mówienie, że w rodzinie królewskiej był ten rzekomy rasista, było po prostu szokujące. Książę William musiał wyjść i powiedzieć, że to nieprawda”.
„Książę Harry był bardzo słaby i nie jest atrakcyjny.”
"Mam tylko nadzieję, że jest naprawdę szczęśliwy i jeśli jest wystarczająco sprawiedliwy. Jeśli chcą odejść i zachować prywatność, życzę im dobrze, ale potem przestanę udzielać wszystkich wywiadów."
Nazywa Meghan „hipokrytką”
Po tak obciążonym zamachu na męża swojej byłej powiernicy, Lizzie przeniosła swoją uwagę z ojca dzieci księżnej na samą główną damę.
"Meghan przeprowadziła dwa ważne wywiady telewizyjne, książkę i wszystko inne. Nie możesz być hipokrytą, mieć ciastka i go zjeść."
"Ja i Piers byliśmy osaczeni przez Meghan. Zawsze słyszymy, że jesteśmy zgorzkniałymi przyjaciółmi, którzy nigdy nie odebrali telefonu. Nie, wcale. Nie było nikogo bardziej szczęśliwego niż ja, kiedy oni Gazety pokochały ich, dlatego kocham Willsa i Kate - nie ma marudzenia i jęków."
Jednak zbieranie się u boku pogardzanego Piersa Morgana nie jest dla Cundy najmądrzejszą decyzją. „Dziwna obsesja” dziennikarza na punkcie Markle od dawna jest nękana zarówno przez prasę, jak i opinię publiczną.
W rzeczywistości GRAZIA opublikowała nawet artykuł potępiający obsesję Morgana, stwierdzając: „Cała podstawa jego nielubienia jej wynika z jej niechęci do nawiązywania z nim przyjaźni lub romantycznego związku” i chwalenia jego zachowania „Klasyczna toksyczna męskość”.