Ktoś musi powiedzieć Britney Spears, że widzieliśmy to zdjęcie 9 razy w tym miesiącu

Spisu treści:

Ktoś musi powiedzieć Britney Spears, że widzieliśmy to zdjęcie 9 razy w tym miesiącu
Ktoś musi powiedzieć Britney Spears, że widzieliśmy to zdjęcie 9 razy w tym miesiącu
Anonim

W pewnym momencie ktoś będzie musiał coś zrobić, aby interweniować i upewnić się, że Britney Spears jest w porządku.

Najnowszym dramatem Britney Spears jest ciągłe publikowanie i ponowne publikowanie tego samego obrazu, przy czym jeden z nich wzrósł w sumie 9 razy tylko w tym miesiącu. Nie wspominając o tym, że to konkretne zdjęcie zostaje opublikowane, a kiedy fani na nie klikną, pojawiają się dodatkowe 2 lub 3 wersje tego samego zdjęcia, które pojawiają się z minimalnymi różnicami przez różne filtry.

Na tym obrazie nie ma nic nowego do odkrycia, pomimo tego, że wciąż go ponownie publikuje.

Ktoś musi powiedzieć Britney Spears, że widzieliśmy to zdjęcie 9 razy w tym miesiącu, a jeśli jest jakaś wiadomość…nie rozumiemy jej!

Zmień zdjęcie, proszę

Fani doprowadzili się do szaleństwa, powiększając i pomniejszając zdjęcia, próbując zrozumieć, czy istnieje ukryte znaczenie, które kryje się w tle, czy w jej rzęsach, na miłość boską.

Sprawdzanie konta Britney na Instagramie w poszukiwaniu wskazówek stało się pracą na pół etatu dla wielu fanów, a obsesja przerodziła się w zmartwienie. Do tej pory większość fanów jest przekonana, że Britney w ogóle nie ma kontroli nad własnym życiem, nie mówiąc już o kontroli nad swoimi kontami w mediach społecznościowych. Z „odpowiedzi”, jakie daje na pytania, których nikt nie zadał, widać, że albo poważnie nie jest w stanie przetworzyć informacji, albo ktoś inny podaje jej niewłaściwe aktualizacje. Jeden z fanów skomentował to pisząc: „Żartują z nas, czy kończą im się zdjęcia?”

Ktokolwiek kontroluje jej stronę w mediach społecznościowych, być może zechcesz teraz zmienić zdjęcie, wszyscy to zauważyliśmy i wcale tego nie rozumiemy.

To zdjęcie jest mylące dla fanów

Podczas powiększania zdjęć Britney znaleziono wskazówki. Na jej nodze była krew, gdy była w wannie, a jej rzęsy brzmiały „zadzwoń pod numer 911”. Na wielu zdjęciach, które opublikowała, miała nawet czerwone ślady i siniaki na ciele.

To zdjęcie jest po prostu mylące. Ciągle to widzimy. W kółko. Zauważyliśmy naszyjnik, który odstrasza „złe oko”. Widzimy to jako kolejny z tych kwiecistych bluzek, które często nosi. Fani zbliżyli się do jej oczu, ubrań, ciała, tła… po prostu tego nie rozumiemy. Jej ostatni post stwierdza, że "środkowe zdjęcie nie ma retuszu", a fani skupili się na nim, ale bezskutecznie.

Fani są zdezorientowani i sfrustrowani, a sekcja komentarzy Spears jest wypełniona wiadomościami takimi jak; „To samo zdjęcie innego dnia?” i „Co jest z tym samym strojem i zdjęciami? Co się dzieje Britney???????” Fan o imieniu tameegee napisał nawet; „Och, nie widzieliśmy tego zdjęcia w….2 dni ? ???, szydzi z częstotliwości tego obrazu. Ciągle napływają pomieszane wiadomości, takie jak: „Kończą mi się komentarze do tego samego zdjęcia”, Użytkownik o imieniu @misteressinplays doskonale podsumował tę sytuację, pisząc: „Zróbmy po prostu to zdjęcie profilowe i nazwijmy to dniem”.

Zalecana: