Fani wierzą, że zdjęcie profilowe Britney Spears na IG jest „dowodem”, że woła o wolność

Fani wierzą, że zdjęcie profilowe Britney Spears na IG jest „dowodem”, że woła o wolność
Fani wierzą, że zdjęcie profilowe Britney Spears na IG jest „dowodem”, że woła o wolność
Anonim

Nie jest tajemnicą, że Britney Spears toczy nieustanną walkę ze swoim ojcem o jej konserwatorium. Gdy gwiazda zwraca się do sądu o kontrolę nad jej sprawami, jej zdjęcie profilowe na Instagramie jest bardzo wymowne.

Fani zauważyli, że zdjęcie jest promocją jej przeboju „Overprotected”.

Piosenka pochodzi z jej trzeciego albumu studyjnego, Britney.

Tekst tekstów wydaje się bardzo adekwatny do obecnej sytuacji Britney:

Przywitaj się z dziewczyną, którą jestem. Będziesz musiał spojrzeć przez moją perspektywę. Muszę popełniać błędy tylko po to, by dowiedzieć się, kim jestem. I nie chcę być tak cholernie chroniony”.

„Zdjęcie profilowe Britney Spears mówi wszystko”, napisał jeden z fanów na Twitterze.

„Ona jest tak nadopiekuńcza! FreeBritney”, wtrącił się kolejny fan.

„nadopiekuńcza ochrona Britney Spears to naprawdę hymn dla każdego, kto ma rodziców helikopterów” – skomentował trzeci tweeter.

Tymczasem jej ojciec Jamie oskarża prawników córki Britney o „zaszczyt”, gdy próbują odpieczętować część jej toczącej się sprawy konserwatorskiej.

Tata Britney jest nieugięty, że jest za wcześnie, aby jego córka podejmowała decyzje dotyczące przyszłości jej konserwatorium.

Uważa, że tylko sąd może zdecydować, czy jest w stanie zrozumieć konsekwencje upublicznienia pewnych informacji.

W dokumentach sądowych widzianych przez TMZ Jamie oskarża prawników Britney o „popis” próby rozpieczętowania dokumentów sądowych. Uważa, że po prostu próbują podburzyć zwolenników ruchu FreeBritney.

Jamie podobno chce, aby dokumentacja medyczna Britney pozostała zamknięta.

Podobno chce chronić swoich dwóch synów przed możliwymi skutkami upublicznienia poufnych informacji..

Jamie twierdzi, że konserwatorium jest dobrowolne, a Britney może złożyć wniosek o rozwiązanie umowy w dowolnym momencie, ale nigdy tego nie zrobiła.

W tym miesiącu adwokat piosenkarki „Born to Make You Happy” złożyła w jej imieniu dokumenty sądowe.

Przeprowadzka była próbą upublicznienia zapieczętowanych części jej sprawy sądowej. Zespół prawników Britney stwierdził, że ruch Free Britney nie był „teorią spiskową ani żartem”, poinformował TMZ w czwartek.

Ruch wirusowy jest popularny wśród zagorzałych fanów Britney, którzy wierzą, że gwiazda popu jest „zakładnikiem” i „kontrolowana” przez jej opiekunów.

Zalecana: