Urodzony na Long Island właśnie przyznał się do jednego z zarzutów opuszczenia miejsca wypadku, a także do innego manipulowania dowodami związanymi z wypadkiem w lutym 2021 r., w którym zginął Robert Maraj, ojciec Nicki Minaj. Charles Polevich wydawał się wykazywać skruchę za swoją rolę w śmierci Maraja i nigdy wcześniej nie miał żadnych problemów z prawem.
Ponieważ przyznał się do winy, nie będzie procesu, a zamiast tego Polevich otrzyma wyrok. Jego wyrok odbędzie się w sierpniu, a sędzia zobowiązał się do nie więcej niż jednego roku wyroku. Sędzia ten nie wydał żadnych oświadczeń w sprawie i obecnie nie wiadomo, czy to będzie nadal obowiązywać. Jeśli jednak jest to częścią ugody, oficjalnie tak się stanie.
Od tej publikacji Minaj nie odpowiedział na zarzut winy. Jednak nadal od czasu do czasu oddaje cześć ojcu w mediach społecznościowych. Nie wiadomo również, czy będzie uczestniczyła w wyroku, czy też kiedykolwiek wcześniej spotkała się z Polevichem.
Co się wydarzyło w lutym 2021?
Wypadek miał miejsce na jezdni w Nowym Jorku 12 lutego. Podczas spaceru sześćdziesięcioczterolatek został uderzony przez Polevicha, który natychmiast wyszedł. Maraj zmarł następnego dnia w szpitalu. Polevich został aresztowany tydzień później w związku z uciekinierem i od tego czasu nie było innych aresztowań. Po śmierci Maraja artysta „Super Bass” nie korzystał z mediów społecznościowych, ale wrócił na Instagram w maju 2021 r., aby ogłosić nową muzykę na Instagramie.
Kim jest Karol Polevich?
Marc Gann, prawnik kierowcy trzymał się z Polevichem przez cały ten proces. Nie miał problemu z mówieniem o nim dobrych rzeczy, pomimo tego, co się stało. Billboard niedawno donosił o oświadczeniach prawnika w odpowiedzi na przyznanie się do winy.
„Pan Historia życia Polevicha polega na pomaganiu innym, co sprawia, że ta sprawa jest tak nietypowa”- powiedział Gann. „Nie ma zarzutów dotyczących używania lub nadużywania substancji jako przyczyny jego zachowania i wierzymy, że problem z sercem medycznym przyczynił się do zachowania pana Polevicha. Pan Polevich nie mógłby bardziej żałować straty pana Maraja.”
Po tym, jak Minaj wróciła do mediów społecznościowych, opublikowała na swojej stronie internetowej oświadczenia o śmierci ojca, które zostały usunięte. Nazwała jego śmierć „najbardziej druzgocącą stratą w moim życiu”. Kontynuowała swoje oświadczenie, mówiąc: „Ciągle mam ochotę do niego dzwonić. Tym bardziej teraz, kiedy go nie ma. W ten sposób życie jest zabawne. Niech jego dusza odpoczywa w raju. Był bardzo kochany i będzie nam bardzo brakowało.”
Artysta wydał niedawno nową muzykę, której premiera znajduje się w pierwszej dziesiątce list przebojów iTunes. Pojawiła się także w Carpool Karaoke z Jamesem Cordenem. Chociaż zapowiedziała piąty album, nie mówiła o niczym innym na jego temat, a od tej publikacji nie ma ani słowa o dacie premiery.
Cała muzyka Minaj jest teraz dostępna do streamowania w Spotify i Apple Music. Nadal pozostaje aktywna w mediach społecznościowych, a niektóre z jej ostatnich postów pochodzą z Gali Met w 2022 roku. Oprócz więzienia, Polevich prawdopodobnie otrzyma grzywnę i zawieszenie licencji, jeśli nie rozwiązanie.