Britney Spears spędziła dużo czasu w sądzie kłócąc się ze swoją rodziną i wygląda na to, że to jeszcze nie koniec. Mimo że konserwatorstwo piosenkarki zostało zniesione w zeszłym roku, jej ojciec Jamie Spears chce pozwać Britney w związku z zarzutami, które poczyniła w mediach społecznościowych.
Według TMZ, dokumenty sądowe ujawniają, że Jamie twierdzi, że jego córka zamierza wysmarować jego imię w swoich nadchodzących wspomnieniach, a on stara się wyprzedzić zarzuty, zanim zostaną opublikowane.
Prosi, by Britney usiadła i złożyła zeznanie, w którym będzie musiała odnieść się do zarzutów, które według Jamiego są nieprawdziwe.
Jamie twierdzi, że oskarżenia Britney o nadużycia są nieprawdziwe
Roszczenia, które Jamie chce rozwiązać, obejmują między innymi, że pobrano jej krew wbrew swojej woli, została zmuszona do udziału w terapii i nie wolno jej było mieć przy sobie leków przeciwbólowych. Nie tylko ma
Britney przedstawiła te zarzuty w mediach społecznościowych, ale oczekuje się, że omówi je bardziej szczegółowo w swoim nadchodzącym pamiętniku. W lutym ogłoszono, że Britney podpisała kontrakt na książkę o wartości 15 milionów dolarów z wydawnictwem Simon & Schuster. Tell-all zbada życie piosenkarki w jej dziesięcioletnim konserwatorium.
Britney została podobno skontaktowana przez wielu wydawców przed zawarciem umowy, którą źródła określają jako „jedną z największych wszechczasów, za Obamami”.
Do tej pory zespół prawny Britney był niechętny zaplanowaniu zeznania. Prawnik Britney, Mathew Rosengart, oskarżył prośbę Jamiego o bycie „kolejną taktyką zastraszania, nękania i zastraszania jego córki – własnej córki”.
Zespół prawników Britney próbuje również nakłonić Jamiego do złożenia zeznań, aby omówić swoją dawną rolę jako jej konserwator. Jej prawnik twierdzi, że Jamie odrzucił ich prośby, mimo że zaproponował podróż do Luizjany, aby spotkać się z nim osobiście.
Chociaż ojciec gwiazdy pop może próbować wciągnąć ją z powrotem na dwór, Britney obecnie cieszy się życiem nowożeńców. Britney poślubiła swojego długoletniego chłopaka Sama Asghariego na początku tego miesiąca podczas wystawnej ceremonii w jej domu.
W wieczorze wzięło udział wiele znanych twarzy, w tym Madonna, Selena Gomez i Paris Hilton. Widać, że jej rodzina była nieobecna na romansie – plotka głosi, że nie dostali zaproszenia.
Piosenkarka miała jednego nieproszonego gościa – byłego męża Jasona Alexandra, który próbował rozbić imprezę. Ostatecznie został aresztowany i teraz czeka na wyrok z kaucją w wysokości 100 000 dolarów. Britney otrzymała również zakaz zbliżania się i od tego czasu zwolniła swój zespół ochrony.
Mam nadzieję, że to tyle dramatu, ile Britney zobaczy przez jakiś czas.