Keanu Reeves jest jedynym człowiekiem w Hollywood, któremu pochwalił się za odrzucenie kultowej kontynuacji wartej 12 milionów dolarów pensji

Spisu treści:

Keanu Reeves jest jedynym człowiekiem w Hollywood, któremu pochwalił się za odrzucenie kultowej kontynuacji wartej 12 milionów dolarów pensji
Keanu Reeves jest jedynym człowiekiem w Hollywood, któremu pochwalił się za odrzucenie kultowej kontynuacji wartej 12 milionów dolarów pensji
Anonim

Poza kamerą, Keanu Reeves jest znany jako najmilszy facet w Hollywood. W aparacie to samo dotyczy, ponieważ takie osoby jak Sandra Bullock świetnie kręciły u boku legendarnego aktora Matrix.

Aby dostać się na szczyt góry, Keanu musiał podjąć kilka śmiałych decyzji, a jedną z nich było odrzucenie ważnej kontynuacji. Wyjawimy, dlaczego odmówił i jak pomogło to jego karierze.

Keanu Reeves i Sandra Bullock stworzyli klasykę z szybkością

W 1994 roku Keanu Reeves zdobył złoto dzięki Speedowi u boku Sandry Bullock. Film był przebojem w kasie, przynosząc 350 milionów. W dodatku zmieniłoby się w kultowy klasyk, o którym dyskutuje się do dziś.

Główną częścią sukcesu filmu była oczywista chemia między Reevesem i Bullockiem. Poza planem obaj byli bardzo blisko, a nawet postawili przyjacielskie zakłady, jedna Bullock stwierdziła, że nadal płaci za dzisiaj.

„Sprzątam jego dom w każdy czwartek. To coś, co mieliśmy. Przegrałem zakład, kiedy zrobiliśmy „Speed” i powiedziałem: „Cóż, jeśli to nieprawda, posprzątam twoje dom.' Myślę, że wykonałem całkiem niezłą robotę. To znaczy, trzymam się z dala od niektórych pokoi, ale szanuję to. Poza sprzątaniem jego domu w czwartki, widuję go może raz lub dwa razy w roku.”

Biorąc pod uwagę sukces pierwszego filmu i to, jak blisko był Reeves z Bullock, wielu spodziewało się, że kontynuacja będzie łatwa dla obu stron. Jednak pomimo ogromnej oferty Keanu Reeves postanowił odrzucić projekt. Patrząc wstecz, można śmiało powiedzieć, że wykonał właściwy telefon.

Keanu Reeves nie polubił scenariusza do Speed 2

Więc dlaczego Keanu odrzucił fajne 12 milionów dolarów? Z tego prostego powodu, że scenariusz mu się nie podobał. Keanu kochał tę postać i pracował u boku Sandry, chociaż scenariusz po prostu nie wyskoczył ze strony.

„W tamtym czasie po prostu nie odpowiedziałem na scenariusz” – ujawnił Reeves. „Naprawdę chciałem pracować z Sandrą Bullock i naprawdę uwielbiałem grać w Jacka Travena.”

Nie było to przeciwko żadnemu z artystów, którzy byli zaangażowani w projekt, ale w tamtym czasie - jestem pewien, że wszyscy mieliśmy czasami tego rodzaju uczucia, kiedy coś po prostu nie jest w porządku, i tak właśnie się czułem” – powiedział Reeves.

„Uwielbiam 'Szybkość', ale… teraz jest na liniowcu oceanicznym?”

Budżet był po to, aby sequel odniósł ogromny sukces, ale ostatecznie upadł całkowicie, pomimo blisko 160 milionów dolarów włożonych w sequel. Agresywny ruch nie opłacił się, a sequel akcji zarobił tylko 164 miliony dolarów, ułamek pierwszego filmu. Patrząc wstecz, nieobecność Keanu odegrała dużą rolę, ale spadek scenariusza dowiódł, że Keanu przez cały czas miał rację.

Fani chwalili Keanu Reevesa za odrzucenie filmu, biorąc pod uwagę, że film się nie powiódł

IMDb oceniło film na 3.0, co wydaje się hojne w porównaniu z innymi platformami, takimi jak Rotten Tomatoes, dając filmowi 4% aprobaty.

Fani wciąż dyskutują o niepowodzeniu sequela na platformach takich jak Reddit. Większości trudno jest uwierzyć, jak bardzo film poniósł klęskę, pomimo tego samego kierunku, co w pierwszym filmie.

"Jan De Bont wyreżyserował oba filmy Speed, które zawsze mnie zaskakiwały. Jak ten sam reżyser może zrobić tak okropną kontynuację jednego z najlepszych filmów akcji wszechczasów, swojego filmu. To jak Roland Emmerich z Independence Dzień i Dzień Niepodległości: Odrodzenie."

Prędkość ma 94%, a Prędkość 2: Tempomat ma 4% na RT. Co jest dokładne przy porównaniu obu filmów. Prędkość ma 71 recenzji, a Prędkość 2 ma 73 recenzje. Zastąpienie Keanu Reevesa Jasonem Patrickiem „Nie pomaga”, wspomniał fan Reddita.

Pomimo tego samego reżysera, krążą plotki o niechlujnych nawykach z punktu widzenia produkcji: „Jeśli chodzi o sequel, Jan de Bont najwyraźniej odrzucił dziesiątki prezentacji, w tym Yosts – i on i Fox postanowili zrobić sequel bez Yosta i Marka Gordona, którzy wyprodukowali pierwszy film od podstaw. Jan de Bont następnie wymyślił historię do kontynuacji „koszmaru”, który miał, a następnie kazał McCormickowi i Nathansonowi napisać film na podstawie jego pomysłu - biorąc historię przez kredyt w tym procesie. Skończyło się na tym, że przekroczył budżet, a produkcja była podobno s show."

Ostatecznie, być może nawet Keanu nie mógł uratować sequela…

Zalecana: