Scena walki Bad Bunny i Brada Pitta w pociągu kulowym jest trochę zbyt realna

Spisu treści:

Scena walki Bad Bunny i Brada Pitta w pociągu kulowym jest trochę zbyt realna
Scena walki Bad Bunny i Brada Pitta w pociągu kulowym jest trochę zbyt realna
Anonim

Brad Pitt jest nadal uważany za największą gwiazdę w całym Hollywood. Krążą jednak plotki, że jego kariera powoli dobiega końca, a pozostałe projekty są ograniczone.

Mimo to fani mogą spodziewać się jego następnego występu, w którym wystąpi w filmie Davida Leitcha, Bullet Train. Zapowiada się nie lada przeżycie dla kinomanów, w tym różnorodna obsada z takimi rolami jak Sandra Bullock i człowiek, który wciąż szokuje fanów swoimi różnorodnymi występami, Bad Bunny.

Przyjrzymy się, co działo się za kulisami Bullet Train, szczególnie podczas sceny między Bad Bunny i Bradem Pittem.

Praca u boku Brada Pitta była nerwowym doświadczeniem dla niektórych członków obsady

Obsada Bullet Train naprawdę nie boi się wielkich gwiazd, a to zaczyna się za kamerą z reżyserem Davidem Leitchem, znanym z filmów takich jak Deadpool 2.

Sama obsada jest również wypełniona takimi postaciami jak Brad Pitt, Sandra Bullock, Bad Bunny, Aaron Taylor-Johnson i wielu innych. Joey King jest również w Bullet Train, grając rolę księcia. Pomimo sukcesu w branży, wraz z Colliderem ujawniła, że na początku było dość ciężko, zwłaszcza w otoczeniu takiej obsady.

Powiedzmy tylko, że presja była na 22-latka.

„Robię to od dłuższego czasu, ale kiedy byłem w tym filmie z tak ciężkimi hitami, a David Leitch reżyserował ten film, pojawiłem się, by powiedzieć „Hej”. dziecko pierwszego dnia w szkole. Pomyślałem: „Najwyraźniej nic nie wiem o aktorstwie, więc jestem naprawdę podekscytowany, że tu jestem”.

„Ale po prostu sprawił, że poczułem się tak komfortowo, podobnie jak Brad. Wszyscy mówili: „Nie, to nie jest twój pierwszy dzień w szkole. Świetnie sobie poradzisz”, a ja na to: „Och, dzięki chłopaki”. I po prostu całe doświadczenie, jak powiedziałeś, on jest królem kaskaderów i akcji, i nie mogę się doczekać, aby zobaczyć ten film, ponieważ od rzeczy, które nakręciliśmy iz tego, co widziałem, jest po prostu super. To jest tak absurdalnie fajne.”

Bad Bunny to kolejna gwiazda, która prawdopodobnie odczuwa presję. Miał ważną scenę walki z Bradem Pittem, która nie poszła zgodnie z planem.

Zły królik przypadkowo uderzył Brada Pitta w twarz podczas sekwencji walki w pociągu pocisków

Zwróćmy uwagę na Bad Bunny. Nie tylko jest ogromną gwiazdą w świecie muzyki, ale powoli umacnia swoją pozycję w Hollywood. Bad Bunny pojawia się w Bullet Train, ale jest także ustawiony na główną rolę w filmie superbohatera Marvela El Muerto.

Jeśli chodzi o ten film, Bad Bunny był bardzo podekscytowany pojawieniem się u boku Brada Pitta. Jednak sprawy stały się trochę zbyt intensywne, gdy Bad Bunny naprawdę uderzył Pitta podczas sekwencji walki. To jest coś, co zdarza się częściej niż nie na planie.

„To wymagało dużo wysiłku. Ale pierdolę jego twarz.”

Pomimo czkawki Bunny świetnie się bawił pracując nad filmem, zwłaszcza u boku Brada Pitta. "Znasz mnie. Jestem wojownikiem. Jestem zapaśnikiem… [to było] niesamowite przeżycie”- dodał. "Siema. Niesamowite. Byłem bardzo podekscytowany. Mocionado. Dumny, ponieważ doświadczenie było tak dobre. Film jest niesamowity. Brad Pitt to niesamowity facet. Zawsze był ze mną pełen szacunku i miły.”

Pociąg pocisków Brada Pitta rusza na dobry start

David Leitch wspomniał, że film ma już świetny początek po 15-minutowej zapowiedzi z publicznością.

„Odpowiedź była naprawdę niesamowita i sprawia, że czujemy się dobrze. „Czuło się, jakby ludzie rozumieli film, który postanowiliśmy zrobić, i to jest ekscytujące” – powiedział EW.

Reżyser omówił film i niektóre z jego ukrytych przesłań. „Film w pewnym sensie jest medytacją nad losem, rzeczami, których nie możesz kontrolować, i tym, jak wpływasz na czyjeś życie na drugim końcu świata, a ty nawet nie zdajesz sobie z tego sprawy” – mówi Leitch.„Wszystkie te szalone postacie” – a te, o których mowa, nie są nawet wszystkimi – „są połączone w sposób, którego tak naprawdę jeszcze nie rozumieją. W końcu wszystko się urzeczywistnia”.

Fani nie mogą się doczekać tego, co powinno być filmem lata.

Zalecana: