Gwiazda „No Time To Die” Ana De Armas wzywa Jamesa Bonda do pozostania mężczyzną

Spisu treści:

Gwiazda „No Time To Die” Ana De Armas wzywa Jamesa Bonda do pozostania mężczyzną
Gwiazda „No Time To Die” Ana De Armas wzywa Jamesa Bonda do pozostania mężczyzną
Anonim

Aktorka Ana de Armas przyłącza się do opinii ludzi na temat przyszłości serii o Jamesie Bondzie. Postać Armasa w filmie Nie ma czasu na śmierć odegrała kluczową rolę w misji Jamesa Bonda (Daniel Craig) przez cały film i otrzymała pozytywne recenzje za swoją grę aktorską. Nie powinno dziwić, że media chciałyby wiedzieć, kim jej zdaniem będzie następny James Bond. Chociaż żadne imiona nie przyszły jej do głowy, jasno dała do zrozumienia, że „nie ma potrzeby kobiecej więzi”.

W rozmowie z The Sun de Armas przyznała, że wierzy, iż ta postać powinna nadal być grana przez mężczyzn i nie ma powodu, aby to zmieniać.„Nie powinno być żadnej potrzeby kradnięcia czyjejś postaci, wiesz, by przejąć kontrolę. To jest powieść, która prowadzi do tego świata Jamesa Bonda i tej fantazji o tym wszechświecie, w którym się znajduje.”

Postać gwiazdy nie zginęła w filmie, co sprawiło, że fani byli podekscytowani, aby zobaczyć, czy dostanie swój własny serial spin-off. Na podstawie jej opinii prawdopodobnie tak się nie stanie. W chwili obecnej nie wiadomo, czy jej postać pojawi się w kolejnych filmach o Jamesie Bondzie.

Ona wciąż chce zmian dotyczących kobiet w filmach o Jamesie Bondzie

De Armas ujawnił, że aktorki w filmach zasługują na większe wyeksponowanie niż to, co zwykle im przyznawano, i że ich znaczenie musi być bardziej eksponowane. „Chciałabym, żeby role kobiece w filmach o Bondzie, mimo że Bond nadal był mężczyzną, zostały ożywione w inny sposób” – dodała. „Że dostają bardziej istotną rolę i uznanie. Myślę, że to jest bardziej interesujące niż przewracanie rzeczy.”

Jej przemyślenia na ten temat pojawiają się rok po tym, jak Craig wyraził swoją opinię na temat nowego Jamesa Bonda. Podobnie jak de Armas, aktor nie szuka kobiety, która mogłaby zagrać główną rolę, ale bardziej przygląda się jej w fabułach i jest zróżnicowana. „Odpowiedź na to jest bardzo prosta” – powiedział Radio Times. „Powinny być po prostu lepsze role dla kobiet i kolorowych aktorów. Dlaczego kobieta miałaby grać Jamesa Bonda, skoro powinna być rola równie dobra jak James Bond, ale dla kobiety?”

Poszukiwanie następnej więzi może potrwać jakiś czas

Fani zaczęli dyskutować o swoich wyborach na następnego Jamesa Bonda, odkąd ogłoszono, że Craig zakończy swoją karierę jako słynny szpieg w filmie z 2021 roku. Sugestie dotyczące następnego Bonda obejmowały kilku aktorów, takich jak Tom Hardy, Idris Elba i Henry Cavill. Kolejnym ekscytującym wyborem wrzuconym do miksu był aktor i zdobywca nagrody Grammy Harry Styles. Jednak producent franczyzowy potwierdził niedawno w mediach, że produkcja kolejnego filmu nie rozpocznie się za co najmniej dwa lata. W chwili obecnej publikacji żaden aktor nie znalazł się wśród producentów jako główny pretendent.

De Armas zagra Marilyn Monroe w nadchodzącym filmie Netflix Blondynka. Będzie to pierwszy film z oceną NC-17 wydany za pośrednictwem serwisu streamingowego. Zostanie ona wydana tylko w serwisie Netflix 23 września. Od tej publikacji „No Time to Die” jest dostępne do streamowania w Amazon Prime.

Zalecana: