Ostatnie publiczne zdjęcie między Angeliną Jolie i Bradem Pittem zostało zrobione na brunchu z rodziną. Po rozwodzie poszli własnymi drogami. Brad Pitt skupiał się na swoim zdrowiu psychicznym, podczas gdy Angelina Jolie odeszła, skupiając się na swoim rodzinnym życiu jako mama.
Chociaż Angelina Jolie nie chce, aby jej nazwisko znalazło się w nagłówkach gazet, wygląda na to, że może złożyć pozew przeciwko FBI za zaniechanie incydentu związanego z Bradem Pittem. Oto, co wiemy.
Angelina Jolie była bardzo cicha, jeśli chodzi o rozwód z Bradem Pittem
Angelina Jolie skupiła się na wychowywaniu swoich dzieci od czasu rozwodu. Jolie rzadko mówiła o szczegółach dotyczących rozwodu, chociaż powiedziała ludziom, że to nie była decyzja, która zapadła z dnia na dzień.
"Mam na myśli to, że w pewnym sensie minęła ostatnia dekada. Jest wiele rzeczy, których nie mogę powiedzieć."
Nie jestem typem osoby, która podejmuje decyzje takie jak decyzje, które ja musiałam podejmować lekko. Dużo zajęło mi znalezienie się w sytuacji, w której czułam, że muszę oddzielić się od ojca moich dzieci”.
Dla Jolie nacisk posuwa się do przodu i robi to w spokojnym i prywatnym charakterze dla jej rodziny.
„Chcę, żebyśmy wyzdrowieli i byli spokojni. Zawsze będziemy rodziną” – dodała.
Istnieje kilka plotek, które mogły skutkować rozwodem, chociaż jedna historia, w szczególności dotycząca rodziny w prywatnym samolocie, zawsze będzie najbardziej powiązana z upadkiem rodziny.
Incydent z prywatnym samolotem mógł wywołać rozwód
Szczegóły dokładnie tego, co się wydarzyło, są nadal dość pobieżne. Według TMZ Brad mógł być pod wpływem wraz ze swoją rodziną w prywatnym samolocie.
Incydent znalazł się w centrum uwagi po tym, jak poinformowano, że Brad Pitt porozmawiał ze swoim synem Maddoxem, po tym jak obaj najwyraźniej wdali się w kłótnię.
Krótko po wystartowaniu samolotu Brad i Angelina zaczęli się kłócić, a Maddox podskoczył, by werbalnie bronić swojej mamy. Powiedziano nam, że Brad rzucił się na chłopca, a Angelina wskoczyła między nich, by zablokować męża. związany w jakiś sposób ze swoim synem” – donosi TMZ.
Inne źródła, szczególnie z obozu Brada, twierdzą, że sytuacja była dla mediów przesadzona i była to tylko drobny spór między rodziną.
Niemniej jednak nigdy więcej nie słyszeliśmy o tym, co wydarzyło się w następnych latach. Jak się okazuje, sama Angelina Jolie mogła się temu sprzeciwić za zamkniętymi drzwiami, wnosząc pozew przeciwko FBI.
Angelina Jolie mogła złożyć pozew przeciwko FBI za umorzenie sprawy
Według ET Online pewna osoba, która chce pozostać anonimowa, pod nazwiskiem Jane Doe, złożyła pozew przeciwko FBI za incydent z prywatnym samolotem, który miał miejsce kilka lat temu.
„Kilka lat temu, gdy powódka, jej ówczesny mąż i ich dzieci, które w tym czasie były niepełnoletnie, podróżowali prywatnym samolotem, mąż rzekomo fizycznie i słownie napadał na powódkę i dzieci” podano dokument.
Mówi się, że Jolie złożyła pozew prywatnie, aby chronić swoje dzieci. „Potencjalne ujawnienie prywatnych informacji na temat napaści i jej wpływu na zdrowie fizyczne i psychiczne dzieci grozi im wielką krzywdą” i że ryzyko dla jej dzieci „jest jeszcze większe ze względu na publiczny status powoda”.
W skrócie, pozew dotyczy FBI za umorzenie śledztwa w sprawie incydentu z prywatnym samolotem. Według Amandy Kramer, która reprezentuje Jane Doe, celem jest ochrona i sprawiedliwość w procesie sądowym: „Nie jestem w stanie wypowiedzieć się na temat tożsamości Jane Doe, która starała się chronić prywatność rodziny. Nasze stanowisko jest takie, że ofiary i ocaleni powinni mieć dostęp do rejestrów agencji federalnych dotyczących przestępstw, których doświadczyli lub zgłoszono, co jest powszechne na poziomie stanowym, aby mogli opowiadać się za opieką zdrowotną i pourazową oraz ochroną prawną dla swoich dzieci i siebie."
Plotki krążą również po Jolie, która mogła wznowić śledztwo z powodu toczącej się walki o opiekę nad Pittem za kulisami.