Doja Cat wprowadziła nową kolekcję odzieży ku uciesze wielu swoich fanów. Jednak niektórzy ludzie nie są fanami jej najnowszego przedsięwzięcia.
Kolekcja zatytułowana „It's Giving” obejmuje koszulki z grafiką, spodnie dresowe, bluzy, czapki trucker i bieliznę. Doja wymodelowała białą, przyciętą koszulkę z dzwonkiem z napisem „Tak” z przodu w swoim tomie I lookbook. Piosenkarka miała również na sobie skarpetki „It's Giving” z fioletowym nadrukiem w gwiazdki, które również są dostępne w brązowej kolorystyce.
Dostępne są koszulki „It's Giving” w kolorze białym i brązowym. Te koszulki trzykrotnie zawierają frazę obok jasnoróżowej grafiki kotka, otoczonej zwrotem „Dać wszystko, czego potrzeba”. W kolekcji znajduje się komplet bluza/spodnie dresowe w kolorze brązowym i niebieskim.
Istnieje bielizna dla mężczyzn i kobiet z nadrukowanym napisem „Tak”. Dostępne są również torby z kociakami oraz czapki trucker w kolorze czerwonym i brązowym.
Wszystko zaczęło się 19 sierpnia, kiedy piosenkarka opublikowała wideo na swoim koncie na Twitterze. Klip zawierał dźwięk Doji mówiącego: „Miało dawać, ale nie dało tego, co trzeba było dać? Najwyższemu z dawania. Jeśli to ma sens”.
Jednak dramat zaczął się, gdy użytkownicy w mediach społecznościowych zaczęli kwestionować, czy Rolling Ray zostanie uznany za wyrażenie „To daje”.
Ray jest wpływową osobą z Waszyngtonu, której przypisuje się popularyzację zwrotów „To daje” i „Mruczenie”. Ray nie wymyślił tych fraz, ponieważ były już popularne wśród społeczności Black LGBTQ. Mimo to wielu uważa, że Doja zasługuje na uznanie Raya za udostępnienie tych fraz szerszej publiczności.
Ray napisała na Twitterze o tym, jak Doja użyła tego wyrażenia po ogłoszeniu kolekcji.
„Ten b powiedział, że pozwolę mi ukraść z tego upośledzenia czarny b i chroniony prawem autorskim moje powiedzenie uh cały rok temu !! Panie, jestem zmęczony walką”, napisał na Twitterze.
Ray pojawił się w programie MTV Catfish: Trolls i stał się popularny latem 2019 roku, kiedy skomentował szaleństwo na kanapki z kurczakiem Popeye.
„To nawet nie daje tego, co wszyscy powiedzieliście, że powinno dawać, nie, zmarnowałem swoje pieniądze” – powiedział wtedy Ray. „Więc odeślij mi pieniądze, teraz!”
Kontrowersje nasiliły się, gdy użytkownicy Twittera opublikowali rzekome potwierdzenia, że Doja zarejestrowała to wyrażenie w swojej nowej kolekcji.
Wiele osób uważało, że było to podobne do sytuacji Doji z BKTidalWave, influencerką, która stała się wirusowa w filmie mówiącym: „Myśli o Doja Cat? Ona jest śmieciem”.
Doja zaczęła sprzedawać towary z frazą „Ona jest śmieciem” bez uznania BKTidalWave.
Wielu fanów Doji stanęło w jej obronie.
„Obiecuję, że Doja nie myślała o Rolling Ray, kiedy zakładała swoją linię ubrań. Proszę, bądź taka poważna” – napisał na Twitterze jeden z fanów.
Sama Doja odpowiedziała na kontrowersje, prosząc Raya o sprawdzenie swoich wiadomości na Twitterze wraz z emoji modlących się dłoni.
W tej chwili nie wiadomo dokładnie, co Doja powiedział Rayowi w swoich wiadomościach, ale być może wkrótce się dowiemy.