Anthony Hopkins jest dwukrotnym zdobywcą Oscara. Więc to była zdecydowanie wielka pochwała, kiedy pochwalił występ innego aktora jako „najlepszego aktora”, jaki kiedykolwiek widział. W 2013 roku oddał ten zaszczyt Bryanowi Cranstonowi. Aktor Milczenia owiec wysłał gwiazdorowi Breaking Bad e-mail, zachwycając się „spektakularnym” portretem jego kultowego bohatera, W altera White'a. Oto pełna historia tej korespondencji.
Co napisał Anthony Hopkins w liście do Bryana Cranstona
List Hopkinsa do Cranstona stał się wirusowy w 2013 roku. Zgodnie z postem na Reddicie cytującym pełny transkrypcję e-maila, pierwotnie udostępnili go aktorzy Breaking Bad, Steven Michael Quezada (Gomez) i Charlie Baker (Skinny). Pete) przez Facebooka. W liście gwiazda Thora przyznała się do oglądania hitu. „Drogi panie Cranston […] Chciałem napisać do Ciebie tego e-maila – więc kontaktuję się z Tobą przez Jeremy’ego Barbera – zakładam, że oboje jesteśmy reprezentowani przez UTA. Świetna agencja” – napisał.
"Właśnie ukończyłem maraton oglądania BREAKING BAD – od pierwszego odcinka pierwszego sezonu – do ostatnich ośmiu odcinków szóstego sezonu. (Pobrałem ostatni sezon na AMAZON) W sumie dwa tygodnie (wciągające) oglądanie” – kontynuował. "Nigdy nie oglądałem czegoś takiego. Genialne!" dodając, że "granie W altera White'a Cranstona było najlepszym aktorstwem, jakie widziałem - kiedykolwiek". Hopkins podziękował nawet gwieździe Malcom in the Middle za przywrócenie wiary w branżę.
„Wiem, że w tym biznesie jest tyle dymu i obrzydliwych byków, i tak naprawdę straciłem wiarę w cokolwiek” – powiedział. „Ale ta twoja praca jest spektakularna – absolutnie oszałamiająca. To, co jest niezwykłe, to czysta siła wszystkich w całej produkcji”. Poprosił również Cranstona, aby okazywał „podziw wszystkim – Annie Gunn, Dean Norris, Aaronowi Paulowi, Betsy Brandt, R. J. Mitte, Bob Odenkirk, Jonathan Banks, Steven Michael Quezada – wszyscy – wszyscy dali mistrzowskie klasy wydajności… Lista jest nieskończona.”
Jak Bryan Cranston zareagował na list Anthony'ego Hopkinsa
W przeciwieństwie do listu Hopkinsa, odpowiedź Cranstona na gwiazdę Dwóch papieży nie została ujawniona w Internecie. Powiedział jednak, że był zaskoczony, kiedy go otrzymał. „Cóż, byłem zdumiony, kiedy otrzymałem ten list. Byłem zdumiony, że sam Sir Anthony Hopkins napisał do mnie list i byłem zaskoczony. dodając, że natychmiast podzielił się pochwałami ze swoimi współpracownikami. „Następnie zacząłem pisać list do moich gwiazdorów, [które Hopkins] bardzo chwalił” – wspomina Cranston.
„Zacząłem pisać:„Anthony Hopkins napisał do mnie list i powiedział w zasadzie:„Zatrzymałem się i poszedłem, poczekaj chwilę” – kontynuował. „Dlaczego miałbym go parafrazować i zamykać to, co napisał? Powinienem po prostu pozwolić im przeczytać list”. W końcu wysłał im załącznik do listu Hopkinsa z notatką: „Słuchaj, oto, co napisał do nas Anthony Hopkins jako obsada i pomyślałem, że będziesz tak samo zachwycony jak ja. Ciesz się, Bryan”. Ale jak powiedział post na Reddicie, Quezada umieścił list w Internecie, który otarł Hopkinsa w niewłaściwy sposób.
„Właśnie napisałem ten osobisty list do Bryana”, powiedziała gwiazda Fracture Huffpost w 2016 roku. „Nie chciałem, aby było to znane publicznie, ale tak się dzieje dzisiaj. Nie możesz wcześniej otworzyć ust dzieje się to w Internecie lub czymkolwiek innym, na Twitterze lub Facebooku”. Dodał, że od tego czasu przestał wysyłać listy do aktorów. – Od teraz trzymam usta zamknięte – kontynuował."Nie piszę listów do ludzi."
Co Bryan Cranston powiedział o rozczarowaniu Anthony'ego Hopkinsa z powodu listu wirusowego
Cranston przyznał, że nie widział, jak list Hopkinsa rozprzestrzeni się w sieci w taki sposób. „W tej nowej epoce nie spodziewałem się, że ktoś to opublikuje. Nie spodziewałem się, że ktoś zabierze list i pokaże go światu” – powiedział. „To było moje przeoczenie, więc kiedy to się stało, pomyślałem: O cholera”. Teraz muszę to sobie uświadomić."
Jednak Cranston powiedział, że przygotował go na kulturę mediów społecznościowych, którą mamy dzisiaj. „Wraz z pojawieniem się Twittera i wszystkiego, co to jest, OK, więc teraz wszystko, co mówisz w mediach społecznościowych, jest widoczne dla świata i jest na zawsze” – wyjaśnił. „Więc zrozumiałem. Ale w tamtym czasie nie miałem zwyczaju mówić:„ Proszę nie udostępniać tego w mediach społecznościowych”.