Praca w Hollywood jako dziecięca gwiazda wiąże się z ogromną presją, nie tylko na planie, ale także w domu. Tak było w przypadku Macaulaya Culkina, który postanowił się wyemancypować, odchodząc od Hollywood.
To samo prawie miało miejsce z Jadenem Smithem po filmie After Earth u boku swojego ojca Willa. Ostatecznie zastanowił się ponownie i zrezygnował z tego.
Dla Ariela Wintera emancypacja okazała się zmieniać życie. Przyjrzymy się, jak przebiegł proces i co wydarzyło się na planie Modern Family z producentami i Chrisoulą Workman, byłą matką Wintera.
Ariel Winter wyemancypowała się od swojej matki Chrisouli Workman w wieku 17 lat
Jakby praca w Hollywood nie była wystarczająco stresująca dla Wintera, musiała również radzić sobie z presją swojej mamy.
W maju 2015 roku Winter w końcu poczuł ulgę, emancypując się od Chrisouli Workman. Omówiła proces i to, jak pojawił się obok ABC News.
„Zdecydowanie trudno jest dorosnąć w branży, ale po prostu [do] dorastać bez matki od bardzo młodego wieku” – powiedział Winter. „Było to dla mnie bardzo smutne, ale jednocześnie znacznie lepiej było dla mnie emocjonalnie i fizycznie być samemu i mieć lepszy, bezpieczniejszy dom i system wsparcia.”
„Tak naprawdę nie mówię o przyczynie, dla której nie rozmawiam z matką” – kontynuowała Winter. „To trochę nagłośnione, ale powodem, dla którego tak naprawdę się nie podzielam, jest to, że chcę dać jej szacunek, którego nie okazywała mi publicznie”.
Według Wintera było to coś, co trzeba było zrobić, szczególnie dla jej wolności.– Nikt cię już nie kontroluje – powiedział Winter. „Zajmujesz się własnymi sprawami biznesowymi, własnymi warunkami mieszkaniowymi, własnymi pieniędzmi. Wszystko jest w twoich rękach.”
Winter przyznała również, że jej siostra Shanelle Grey jest jak mama, odkąd miała 14 lat – oboje nie rozmawiają z Workmanem.
Dostając się do Modern Family w wieku 11 lat, Workman była na planie z Winter podczas wczesnych etapów Modern Family i jak się okazuje, nie była ulubieńcem osób pracujących nad serialem.
Współczesni producenci familijni nie lubili, jak mama Ariel Winter traktowała ją na planie
W wieku 11 lat Ariel Winter zaczął grać w Modern Family. Biorąc pod uwagę jej młody wiek, aktorka potrzebowała swobodnej atmosfery, bez dodatkowej presji. Tak jednak nie było. Według IMDb jej była mama była bardzo obecna i nie podobało się to producentom sitcomu.
Ariel Winter miała zaledwie 11 lat, kiedy została obsadzona jako Alex Dunphy, a na planie zawsze towarzyszyła jej matka. Według obsady i ekipy matka zawsze mówiła jej o swojej wadze i wydajności, aż do momentu, w którym producenci chcieli, aby została zakazana na planie. W 2012 roku Winter została usunięta z domu swojej matki w związku z zarzutami o fizyczne i emocjonalne znęcanie się” – stwierdziła IMDb w swoim dziale ciekawostek.
Winter zrobiła karierę w serialu komediowym. Obsada była dla niej jak rodzina i nadal jest to prawdą, biorąc pod uwagę ostatnie posty na Instagramie.
Pomimo tego, że w dzisiejszych czasach jest w lepszym miejscu, jej zdrowie psychiczne nadal jest dużym priorytetem.
Ariel Winter skupiła się na poprawie swojego zdrowia psychicznego
Praca nad jej zdrowiem psychicznym jest głównym priorytetem, nie tylko biorąc pod uwagę jej dorastanie w dzieciństwie, ale także z powodu wstydu podczas jej pobytu we Współczesnej rodzinie.
Rozmawiając z Teen Vogue, Winter po raz kolejny podziękowała swojej siostrze za pomoc, polecając terapię. „Co tydzień chodzę na terapię i robię to od ośmiu lat. To fantastyczne – mówi. „Dla mnie terapia jest bardzo ważna. Nigdy nie chcę rzucić terapii. Czuję, że ludzie nigdy nie są „wyleczeni” [za pomocą] terapii. To nie jest „wyleczenie”, ponieważ nie chorujesz. Po prostu wchodzisz.”
„Chcę pozostać tą samą osobą, którą jestem” – mówi. „Pod koniec dnia jest to o wiele bardziej satysfakcjonujące. Chcę pozostać osobą, którą jestem, ciężko pracować i zobaczyć, co się stanie.”
Wspaniała perspektywa Ariel Winter, która całkowicie zmieniła swoje życie od czasu uzyskania emancypacji prawie dziesięć lat temu.