Angelina Jolie od lat dzieli wzajemną separację ze swoim ojcem Jonem Voightem, ale sytuacja stopniowo się pogarszała po śmierci jej matki, Marcheline Bertrand, która zmarła po ośmiu latach walka z rakiem jajnika i piersi.
Przed śmiercią Bertranda nie było tajemnicą, że Voight, którego poślubiła w 1971 roku, zanim ogłosiła, że odchodzi w 1980 roku, nie była osobą łatwą do przebywania w pobliżu. Aktor otwarcie przyznał, że miał romans, gdy był żonaty z matką Angie, zanim opuścił rodzinę, pozostawiając nie tylko Jolie i swoją byłą żonę, ale także syna Jamesa Havena.
Ten ostatni przyznał wcześniej, że był głęboko poruszony burzliwymi relacjami między mamą a tatą, ale to głównie dlatego, że Voight nie prowadził uczciwego życia i krzywdził wiele osób w tym procesie.
Podczas gdy gwiazda pana i pani Smith raz po raz próbowała wybaczyć ojcu i odłożyć rzeczy w przeszłość, zawsze kończyło się to utratą kontaktu z tego czy innego powodu – ale ważniejsze pytanie pozostaje tam, gdzie stoi związek Voighta z jego wnukami. Oto podsumowanie…
Mroźny związek Angie z Jonem
Cóż, jeśli Jolie nie jest blisko swojego ojca, co sprawiłoby, że fani pomyśleliby, że pozwoliłaby swoim sześciorgu dzieciom przebywać w pobliżu Voight?
46-latka dowiodła, że jest uczciwą kobietą: kiedy rzekome problemy alkoholowe Brada Pitta wymykały się spod kontroli, nie zawahała się złożyć wniosku o rozwód po intensywnej kłótni fizycznej które źródła podają, że dotyczyło to Maddoxa i było obserwowane przez resztę dzieci.
Walczyła zębami i pazurami, aby uniemożliwić Pittowi opiekę nad nim, chociaż od tego czasu sędzia przyznał parze 50/50.
Nie trzeba dodawać, że wydaje się mało prawdopodobne, aby Voight był blisko swoich wnuków, jeśli nie ma już bliskiej więzi z jego córką.
W 2019 roku, na premierze filmu Disneya Angie, Maleficent: Mistress of Evil, Voight przyznał reporterowi, że on i Jolie są dość oddaleni, jeśli chodzi o ich związek, ale cieszy go chwile, w których się znajduje zobaczyć ją i dzieci - nawet jeśli to tylko pięć minut.
„Wspaniale spędzam czas z Angie. Każde pięć minut, które dostanę, zawsze doceniam, więc to świetnie, że mogłem przyjechać i spędzić z nią trochę czasu - i dzieci też”- powiedział. „Jestem ojcem i fanem. Jak wszyscy naprawdę dobrzy aktorzy, Angie ma swoje własne unikalne podejście i, wiesz, zestaw zrozumienia.”
Oczywiście oznaczałoby to, że aktor Skarbu Narodowego nie spędza dużo czasu z dziećmi Angeliny, jeśli musi czuć „wdzięczność” tylko po to, by nawiązać z nimi kontakt.
W poprzednim wywiadzie dla Express, Haven mówił o chaotycznym życiu jego rodziny z powodu Voighta, który, jak twierdził, traktował Bertranda z niewielkim lub żadnym szacunkiem podczas ich małżeństwa.
„Przeprowadził moją mamę przez lata psychicznego znęcania się”, powiedział, zanim przyjaciel rodziny dodał: „Jon Voight był wtedy dla niej [Jolie] okropnym ojcem. Zdradził jej matkę. Marcheline miała złamane serce.
„Powiedziała mi, że Jon znęcał się nad nią emocjonalnie. Powiedziała, że ma słabość do hollywoodzkiej gwiazdki. Angelina miała trudności z dorastaniem w tym, co się działo.
Ale jeśli miałbyś się zastanawiać, dlaczego Jolie nie wydaje się spędzać dużo czasu ze swoim tatą - nawet po tych wszystkich latach, które minęły, a ona wydaje się być bardziej wyrozumiała niż wcześniej - to dlatego, że chce ją wychować dzieci w sposób, w jaki wychowała ją jej matka.
„Była aktorką, ale poślubiła mojego ojca i w wieku 28 lat rozwiodła się z dwójką dzieci”, powiedziała Jolie. „Zrezygnowała ze swoich marzeń… Jestem córką mojej matki.”
Moja miłość do dzieci, moje wartości, troska o to, co dzieje się na świecie, wszystko to pochodzi od niej… strasznie za nią tęsknię każdego dnia. Staram się wychowywać moje dzieci tak, jak wychowywała mnie moja matka Tak naprawdę nie miałem w pobliżu ojca.”
Jolie była bardzo blisko ze swoją matką przed jej śmiercią w 2007 roku, więc zrozumiałe jest, dlaczego trudno jest jej przebywać z ojcem, nie mówiąc już o rozmowie z nim.
Nie byłoby sprawiedliwe obwinianie Bertranda na jej małżeństwo z Voight za walkę z rakiem, ale to, że musiała znosić tak okropny związek, w którym najwyraźniej nie była szanowana, sprawi, że każde dziecko będzie chciało trzymać się z daleka od swoich tata.
To nie znaczy, że w ogóle nie rozmawiają; to po prostu niezbyt często.