Howard Stern zakończył swoją przyjaźń z Donaldem Trumpem z tego powodu

Spisu treści:

Howard Stern zakończył swoją przyjaźń z Donaldem Trumpem z tego powodu
Howard Stern zakończył swoją przyjaźń z Donaldem Trumpem z tego powodu
Anonim

Jedna rzecz jest niezwykle jasna, jeśli słuchasz teraz The Howard Stern Show… on nienawidzi Donalda Trumpa. Howard stoi w całkowitej opozycji do zdecydowanej większości polityki Trumpa. Uważa, że sam człowiek jest haniebny. I publicznie powiedział, że „gardzi” ludźmi, którzy głosowali na Trumpa, zwłaszcza tymi, którzy zrobili to dwukrotnie.

Pomimo tego wszystkiego Trump poświęcił niewiele czasu na ściganie samozwańczego Króla Wszystkich Mediów. Częściowo dlatego, że obaj mają wspólnych zwolenników, a wpływ Howarda na nich pozostaje prawie tak silny, jak w latach 90. XX wieku. Ale także dlatego, że byli przyjaciółmi. Jednak jedna chwila zakończyła tę przyjaźń na zawsze…

Howard Stern kontra Donald Trump

Nie ma wątpliwości, że Donald Trump jest potężnym przeciwnikiem politycznym. Były prezydent nadal cieszy się niezachwianym poparciem ze strony swojej bazy, która z kolei zmusza członków Kongresu i senatu, którzy nie mogą go w inny sposób wspierać, do kłaniania się każdemu jego życzeniu. To samo dotyczy przedstawicieli prawicowych mediów, którzy potrzebują jego zwolenników, aby pozostać w biznesie. A dla kogoś takiego jak legenda radia Howard Stern, wiele można stracić z rozgniewania bazy Trumpa… A jednak Howard robi to cały czas. Dał jasno do zrozumienia… Nie znosi polityki Trumpa tak samo, jak ludzi, którzy na niego głosowali.

Bez wątpienia Howard Stern pozostaje najlepszym przeciwnikiem Donalda Trumpa.

Widownia Howarda jest bardziej zróżnicowana niż Trumpa, w końcu zawiera wiele osób z połowy drogi i lewicowych osób, a oni są tak samo lojalni wobec niego, jak baza Trumpa wobec zhańbionego byłego prezydenta. Jasne, osobista i twórcza ewolucja Howarda w ciągu ostatnich dwóch dekad spowodowała, że stracił kilku fanów ze starej szkoły, ale wciąż jest jednym z najbardziej udanych ludzi w branży rozrywkowej. Jego wpływ jest dalekosiężny, co jest jednym z powodów, dla których Donald Trump prawie nie poświęcał czasu na publiczne atakowanie Howarda, tak jak robił to z każdą inną celebrytą, która otwarcie go krytykowała.

Jednym z powodów, dla których Trump nie poszedł za Howardem, jest ich historia jako przyjaciół.

Chociaż, według Howarda, para była bardziej „przyjazna” niż „przyjaciele”.

Trump był częstym gościem na The Howard Stern Show w latach 90. i na początku XXI wieku. Większość z tych wywiadów stała się nieco głośna. Howard opublikował nawet niektóre z nich w swojej znakomitej książce z 2019 roku „Howard Stern Comes Again”.

Ze względu na liczne występy Trumpa w serialu, a także ciągłe wpadanie na siebie na elitarnych wydarzeniach w Nowym Jorku, obaj nawiązali bardzo pozytywne połączenie. Zauważono ich siedzących obok siebie na meczu koszykówki, Howard i jego żona Beth polecieli do Mar-a-Lago, a nawet dołączyli do nich Donald i Melania na ich ślubie. Oczywiście było to odwzajemnienie zaproszenia na ślub Donalda i Melanii w 2005 roku, w którym uczestniczyli również Bill i Hillary Clinton.

Ale kiedy Trump ogłosił swoją kandydaturę na prezydenta i zaczął wygłaszać bardzo kontrowersyjne komentarze na temat kampanii wyborczej, opinia Howarda o tym człowieku znacznie się zmieniła. I sprawy przybrały punkt kulminacyjny po jednym telefonie.

Telefon, który zniszczył związek Howarda i Trumpa

Chociaż Howard zaczął publicznie potępiać niektóre z pomysłów Trumpa, gdy tylko ogłosił swoją kandydaturę na prezydenta, nie zaczął go tak naprawdę bić dopiero po rozmowie telefonicznej przed Narodową Konwencją Republikańską.

Przed zdobyciem nominacji swojej partii Donald Trump zadzwonił nawet do The Howard Stern Show, aby spróbować kampanii. Ale kiedy Trump zdał sobie sprawę, że Howard nie będzie na niego głosował, Trump nigdy nie poszedł na The Stern Show ani nigdy więcej nie rozmawiał z Howardem.

Zaczęło się od rozmowy telefonicznej między nimi dwoma.

Promując „Howard Stern Comes Again” w 2019 roku, Howard podzielił się szczegółami swojej ostatniej rozmowy z Donaldem Trumpem. Zrobił to w swojej książce, w talk show i we własnym programie. I za każdym razem wyjaśniał różne aspekty rozmowy.

Podsumowując, Trump zadzwonił do Howarda z prośbą o wystąpienie w jego imieniu na Narodowej Konwencji Republikanów. Trump zawsze interesował się Hollywood i byciem celebrytą, i zrobił wszystko, co mógł, aby uzyskać poparcie gwiazd w RNC… Ale w zasadzie nie dostał żadnego.

Jednak gdyby dostał Howarda Sterna, nie ma wątpliwości, że RNC byłby koncertem.

Pomimo, że Howard miał pewne libertariańskie skłonności i przeszłość głosowania zarówno na Republikanów, jak i Demokratów, nie było mowy, żeby poparł Trumpa. W rzeczywistości Howard zawsze był fanem Hillary Clinton i wyjaśnił to Trumpowi (który, jak na ironię, był również zwolennikiem Clinton przed jego kandydaturą na prezydenta).

Według Howarda Trump nie przyjął tego dobrze, ale pozostał uprzejmy, gdy się rozłączył.

Potem nie mieli ze sobą absolutnie zerowego kontaktu.

Pomimo ciągłej krytyki Donald Trump nie pokonał Howarda Sterna. Czy mógł się bać wpływu Howarda na niektórych swoich wyborców? Może dlatego, że Howard wie o nim prywatne rzeczy, których nie chciałby upublicznić? A może to dlatego, że przed tą rozmową mieli legalnie pozytywną relację?

Nigdy się nie dowiemy. Ale wiemy, że ci dwaj prawdopodobnie nigdy więcej nie znajdą wspólnej płaszczyzny.

Zalecana: