Fani Lorde nękają krytykę muzyczną za nazwanie jej albumu „Solar Power” „Shallow”

Fani Lorde nękają krytykę muzyczną za nazwanie jej albumu „Solar Power” „Shallow”
Fani Lorde nękają krytykę muzyczną za nazwanie jej albumu „Solar Power” „Shallow”
Anonim

Nowozelandzka piosenkarka Lorde w końcu 20 sierpnia wydała swój bardzo oczekiwany album Solar Power. Podczas gdy wielu krytyków chwaliło go za eksperymentalny przepływ i „intymne” teksty, inni krytykowali ją za prostotę i „płytkość”.

Najnowszy album Lorde powstał we współpracy ze słynnym producentem muzycznym Jackiem Antonoffem, popularnym dzięki współpracy z piosenkarzami Taylor Swift i Laną Del Ray. Solar Power jest jej trzecim albumem studyjnym i zawiera najnowsze single 24-latki „Stoned at the Nail Salon”, „Mood Rings” oraz utwór tytułowy.

Opisując album, piosenkarz powiedział The New York Times: „Cóż, myślałem, że zamierzam nagrać tę wielką płytę acidową, ale nie sądzę, że to był album acidowy. Miałem jedno złe doświadczenie z kwasem w ten album i był jak meh, to album z chwastami. To jeden z moich wspaniałych albumów z chwastami.”

Chociaż ten folkowy album spotkał się z ogólnie dobrym przyjęciem, fani gwiazdy popu zajęli się mediami społecznościowymi, by czepiać się niektórych kontrowersyjnych stwierdzeń wygłaszanych pod adresem piosenkarza „Green Light”. Wiele osób przebiło się przeciwko muzycznemu gniazdu Pitchfork za odniesienie się do „płytkości wykazanej w piosence „Secrets From A Girl (Who's Seen It All). Ogólnie rzecz biorąc, autorka recenzji, Anna Gaca, przyznała Solar Power 6,8 na 10, jednak fani nie są zadowoleni.

Pitchfork udostępnił swoją recenzję na Twitterze, cytując jej fragment. Brzmiało to: „Czy album o żałobie klimatycznej, żałobie szczeniąt i żalu społecznym jednej z najlepszych autorek piosenek popowych jej pokolenia nie powinien sprawić, że coś poczujesz?”

Fani natychmiast zaczęli grozić autorowi recenzji. Gaca ma obecnie prywatne konto na Twitterze. Jeden z fanów napisał: „Anna Gaca, uważaj”.

Tweetując bezpośrednio na Twitterze, fan skomentował: „Pitchfork jest dosłownie najgorszą rzeczą, jaka może się przytrafić branży muzycznej, ponieważ nawet nie wiem kiedy. Po prostu pozwól ludziom cieszyć się muzyką i pozwól artystom cieszyć się jej tworzeniem! A teraz uciekli się do wyśmiewania śmierci psa Lorde?”

Inna napisała: „Pitchfork po prostu nie zaakceptuje tego, że nie jest w tym samym miejscu, w którym była, kiedy pisała Melodrama.. ten album był tak zabawny i odświeżający imo [moim zdaniem]”

Trzeci fan dodał: "Nie obwiniaj Lorde za to, że nie jesteś w stanie niczego poczuć. Może zjedz Snickersa, a poczujesz się lepiej."

Z kolei programista muzyczny i pisarz Ernesto Sanchez zgodził się z recenzją Pitchfork. Napisał na Twitterze: „Przy pierwszym przesłuchaniu nic nie sprawiło, że poczułem”.

Odbiór albumu Solar Power Lorde może być mieszany, ale jej fani powiedzieli: dla Pitchfork to koniec. Chociaż rozsądnie byłoby, gdyby powstrzymali swój gniew i pozostawili recenzenta publikacji w spokoju, ponieważ cyberprzemoc nie pasuje do publicznego wizerunku Lorde.

Solar Power jest obecnie przesyłany strumieniowo na wszystkich głównych platformach muzycznych.

Zalecana: