Wprawdzie minęło trochę czasu, odkąd Sienna Miller była w nagłówkach. A ostatnim razem była, to z powodu jej trójkąta miłosnego z różnymi innymi znanymi osobistościami.
Ale Sienna Miller chce, aby ludzie skupili się bardziej na jej karierze niż na życiu osobistym i przez jakiś czas tak właśnie się stało.
Jednak wyszła z oświadczeniem o swojej karierze i branży, w którym ludzie kręcili głowami, a fani najwyraźniej zaczęli ją porzucać. Co więc powiedziała i dlaczego fani byli tym tak zdenerwowani?
Sienna Miller poruszyła „niebezpieczny” problem
Grała wiele różnych ról, a niektóre miały ciężkie tematy. Ale w niedawnym wywiadzie Sienna Miller podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat „niebezpiecznego” trendu w Hollywood, ale nie był to tak intrygujący „problem”, jak wydawało się aktorce.
Jej perspektywa? To „rzucanie typów na różnorodność” jest kiepską praktyką, biorąc pod uwagę, że jest to próba „wprowadzenia przepisów dotyczących kreatywności”. Żeby było jasne, Miller wypowiadał się przeciwko próbom obsadzenia odpowiednio zróżnicowanych osób w rolach, które, cóż, wymagają różnych aktorów.
Miller był na stanowisku, że „każdy powinien być w stanie grać wszystkimi”, co może brzmieć twórczo zdrowo. Przynajmniej może to brzmieć w przypadku aktorów, którzy nie są kolorami, lub tych, którzy są neuroróżnorodni, lub osób niepełnosprawnych fizycznie lub w inny sposób.
Ale wtedy Sienna poszła o krok dalej i rozwinęła: „Wydaje mi się, że liberał staje się niemal faszystowski w kontrolowaniu tego, co można, a czego nie można zrobić. To dla mnie niebezpieczne”.
Podsumowując, mówi, że nie stara się być "niewrażliwa", ale mówi, że nie powinna ograniczać się do ról, które gra ze względu na jej pochodzenie.
Chodzi o to, że ludzie, którzy są mniejszością, prawdopodobnie prosiliby o to samo; nie ograniczać się do określonych ról w oparciu o ich pochodzenie. A jednak Sienna chce nie tylko ról, które jej odpowiadają, ale także takich, które im odpowiadają.
I zgadnij, która impreza otrzyma więcej koncertów w oparciu o dopasowanie do szerszej grupy „typów”?
Co inne gwiazdy mówią o różnorodności w Hollywood?
Chociaż Sienna Miller może czuć pokrewieństwo ze Scarlett Johansson w oparciu o podobne odczucia tej drugiej, nie każdy aktor w Hollywood myśli w ten sam sposób. Fani zdecydowanie nie.
Istnieje wiele przykładów różnych grup ludzi, które są przedstawiane w negatywny sposób, w tym problem ze znakomitą, ale zamkniętą karierą Zoe Saldana.
Więc usłyszenie Sienny Miller, córki modelki i Angielki, która uczęszczała do szkoły z internatem, narzeka na brak ról z powodu wysiłków na rzecz zwiększania różnorodności, zdecydowanie poruszyło fanów w niewłaściwy sposób.