Katy Perry cieniuje Grammy, gdy zapytano ją, czy nigdy nie wygrała

Spisu treści:

Katy Perry cieniuje Grammy, gdy zapytano ją, czy nigdy nie wygrała
Katy Perry cieniuje Grammy, gdy zapytano ją, czy nigdy nie wygrała
Anonim

W ciągu swojej 20-letniej kariery w muzyce pop, autorka hitów Teenage Dream była 13 razy nominowana do nagrody Grammy… ale nigdy nie zdobyła ani jednego prestiżowego gramofonu. 36-letnia legenda śpiewu zgromadziła na przestrzeni lat ponad 50 miliardów streamów i sprzedała ponad 48 milionów płyt.

Liczby dowodzą, że Katy Perry jest niezwykle odnoszącą sukcesy artystką i tak naprawdę nie potrzebuje Grammy, aby udowodnić swój sukces. Katy z pewnością w to wierzy i subtelnie zaciemniła upragnione nagrody, gdy zapytano ją, czy nigdy nie wygrała.

Katy Perry nie przejmuje się brakiem nagrody Grammy

Kiedy młodsi, mniej doświadczeni artyści, tacy jak Billie Eilish, zdobywają pięć nagród Grammy w ciągu jednej nocy, to trochę szokujące, że Katy Perry, która działa w branży od ponad dwóch dekad, nigdy nie została zaprezentowana jeden. Podczas gdy fani Perry naprawdę chcą, aby zgarnęła jedno ze złotych trofeów, piosenkarka najmniej troszczy się o ich zdobycie.

Perry pojawiła się w wydaniu magazynu Variety Power of Women, gdzie zapytano ją, czy kiedykolwiek obchodziło ją, że nie wygrała nagrody Grammy. Piosenkarka upierała się, że nie zastanawiała się nad tym zbyt wiele i uważała, że „liczby” przemawiają za jej sukcesem.

Piosenkarz powiedział: „Nie, byłem już nominowany 13 razy… szczerze mówiąc, zawsze kieruję się liczbami, a oni nie kłamią. I jestem w tym dobry. Każdy ma opinia i to jest cudowne, ale liczby to liczby. Matematyka jest święta."

Perry, która dzieli córkę Daisy ze swoim narzeczonym Orlando Bloomem, również drażniła się z nową muzyką w wywiadzie, ujawniając, że była podekscytowana, mogąc podzielić się nią ze swoimi fanami i była pełna „miłości”.

Katy powiedziała: „Zawsze piszę, tak powoli, ale pewnie, rzeźbię moją następną rzeźbę. Za nią kryje się tyle miłości. To jest siła napędowa, która jest świetna, ponieważ czuję, że dużo pisałam z perspektywy tęsknoty i pożądania, a czasem nie czuję się wystarczająca. Albo piszę te inspirujące piosenki, aby przypomnieć sobie, że jestem. Teraz jest jak koc miłości. Jestem podekscytowany”.

Smile, ostatni album studyjny ikony został wydany 28 sierpnia 2020 roku, dzień po urodzeniu córki.

Zalecana: