Scott Disick został mocno skrytykowany po tym, jak udostępnił selfie ze swoim nowym pitbullem.
W niedzielę gwiazda Keeping Up With The Kardashians czule głaskała Pit Bulla „Muscletone Pocket”, którego wychowuje lub adoptuje od brytyjskiej nagrody Prize Bullz.
Po tym, jak 38-latek udostępnił zdjęcia na swoich historiach na Instagramie, wielu szybko oceniło ojca trójki dzieci.
„Nie wpuściłbym dzieci do szkockiego nowego psa. Zakazany w wielu krajach z jakiegoś powodu!” jedna osoba napisała online.
„Nie miałbym pitbulla wokół dzieci. Są znani z tego, że dręczą ludzi”, dodał drugi.
"Taki pies może być dobrym zwierzakiem, jeśli konsekwentnie trenujesz i spotykasz się z innymi psami. Nie wyobrażam sobie, żeby Scott to robił, zbyt zajęty jazdą samochodem w poszukiwaniu swojej następnej dziewczyny" trzeci skomentował.
Tymczasem Disick jest obecnie singlem po rozstaniu z 20-letnią Amelią Hamlin, po 11 miesiącach spędzonych razem.
Dwie gwiazdy rzeczywistości zostały po raz pierwszy połączone romantycznie w październiku 2020 r., jak poinformował UsWeekly we wtorek informator: „Amelia była tą, która zakończyła sprawy”.
Para spotkała się z ostrą krytyką po tym, jak Disick zaczął spotykać się z Hamlin, gdy miała 19 lat. Ich związek stał się oficjalny zaledwie kilka miesięcy po tym, jak zerwał z modelką Sofią Richie - z którą również zaczął się spotykać, gdy miała 19 lat.
W zeszłym miesiącu Amelia wysłała cienko zawoalowaną wiadomość do swojego, teraz zgłoszonego, byłego chłopaka. Hamlin udostępnił zdjęcie podkoszulka z napisem: „Nie masz dziewczyny?”
Wydawało się, że jest wymierzony w bezwstydnych DM Disicka do byłego chłopaka jego mamy Kourtney Kardashian, Younesa Bendjimy.
30 sierpnia Disick wysłał byłemu Kourtney, Younesowi, bezpośrednią wiadomość o jej wypełnionych palmtopami wakacjach we Włoszech z chłopakiem Travisem Barkerem.
Yo, czy ta laska jest ok!??? Broo jak co to jest. W środku Włoch” napisał Scott, wysyłając zdjęcie Kourtney całującego się i siedzącego okrakiem na perkusji Blink-182 na nadmuchiwanej łódce.
Younes - który spotykał się z założycielem POOSH w latach 2016-2018 - ze złością ujawnił wiadomość na Instagramie.
„Zachowaj tę samą energię, którą miałeś o mnie publicznie, prywatnie”, napisał model, dzieląc się historią, po udzieleniu odpowiedzi Disickowi: „Nie ma dla mnie znaczenia, dopóki jest szczęśliwa PS: Nie jestem twoim bratem."