Jak Jack Gleeson naprawdę wydaje swoją ogromną wartość netto

Spisu treści:

Jak Jack Gleeson naprawdę wydaje swoją ogromną wartość netto
Jak Jack Gleeson naprawdę wydaje swoją ogromną wartość netto
Anonim

Joffrey Baratheon Jacka Gleesona mógł być jedną z najgorszych postaci w Game of Thrones, ale fani pokochali to, co wniósł do przebojowego serialu HBO. Aby tak dobrze zagrać postać tak nikczemną, Gleeson musiał mieć pewne umiejętności, nawet jeśli fani chcieli go wytropić i pozbyć się go raz na zawsze. Biorąc pod uwagę wszystko, co Gleeson wniósł do stołu, wszyscy spodziewaliśmy się, że przejdzie do większych i lepszych ról. Jednak wydaje się, że tak nie jest. Po opuszczeniu Game of Thrones w czwartym sezonie Gleeson wziął trochę czasu na aktorstwo, ale teraz wydaje się, że wraca do tego. Musi, bo inaczej jego imponująca wartość netto zniknie.

Wartość netto Jacka Gleesona jest imponująca

Według Celebrity Net Worth, Gleeson jest wart około 6 milionów dolarów, co jest naprawdę imponujące, biorąc pod uwagę, że w swojej krótkiej karierze aktorskiej miał tylko około 12 ról. Ponieważ jednak Game of Thrones jest najważniejszym projektem Gleesona, możemy założyć, że większość jego wartości netto pochodzi z jego czasu w serialu.

Jako dziecko, Gleeson rozpoczął karierę aktorską, występując w kilku filmach krótkometrażowych, w tym Moving Day, Fishtale i Tom Waits Made Me Cry. W wieku zaledwie 13 lat Gleeson otrzymał złoty bilet, gdy został wybrany do roli „Little Boy” w filmie Christopher Nolan Początek Batmana.

Gleeson zaczął grać tylko dlatego, że uważał, że wygląda fajnie. „Gdyby zamiast tego w centrum społeczności odbywały się zajęcia karate, mogłabym być osobą karate, ale z jakiegoś powodu akurat mieli zajęcia z aktorstwa, więc poszedłem do nich” – powiedział Gleeson Vulture.

„Wszystko, co chciałem robić dorastając, to występować w dużym filmie lub programie telewizyjnym i spełniłem swoje największe marzenie” – powiedział Independent. Następnie Gleeson pojawił się w Shrooms, programie telewizyjnym Killinaskully, A Shine of Rainbows i All Good Children. Po tym wszystkim Gleeson został obsadzony jako Joffrey Baratheon w Game of Thrones. Nie był największym fanem pracy za kulisami w serialu, w tym godzinami siedzenia w garderobie i garderobie, ale granie Joffreya przyniosło imponującą wypłatę.

Gleeson zarobił 250 000 dolarów w pierwszych dwóch sezonach „Gry o tron”

We wczesnych sezonach Game of Thrones Joffrey nie odgrywał tak znaczącej roli w serialu, jak w ostatnich kilku sezonach, ale to nie znaczy, że Gleeson nie zarobił dobrego kawałka gotówki. Według We althy Genius, Gleeson zarobił ponad 250 000 $ tylko w pierwszych dwóch sezonach.

Gleeson zarobił jeszcze więcej w ostatnich dwóch sezonach. Zarobił 450 000 dolarów w trzecim i czwartym sezonie odpowiednio w 2013 i 2014 roku. Zanim opuścił program, Gleeson był wart ponad milion dolarów. Ale po jego odejściu niespodziewanie zrobił sobie przerwę w działaniu. Gleeson powiedział, że czuł się nieswojo z powodu sławy.

Ludzie mogą być bogaci i nie podli, ale ta sprawa ze statusem… Niektórzy ludzie, kiedy stają się sławni, czują się lepiej, czują się bardziej godni. To właśnie sprawia, że czuję się niekomfortowo. Staram się tego unikać jak to możliwe – powiedział Gleeson. Tak więc przez następne sześć lat Gleeson prowadził całkiem normalne życie poza centrum uwagi, mieszkając w mieszkaniu w Londynie. Można więc śmiało powiedzieć, że chociaż Gleeson jest wart 6 milionów dolarów, nie wydaje pieniędzy jak celebryta.

Ale w ostatnich latach wrócił do aktorstwa. Po sześcioletniej przerwie Gleeson wystąpił przez kilka odcinków w serialu BBC Out of Her Mind. W tym roku zagrał w scenicznej produkcji Mewy Czechowa oraz w irlandzkim filmie Rebecca's Boyfriend. Za kulisami Gleeson założył również własną firmę Collapsing Horse.

Przemawiając niedawno do Independent na temat swojej pracy na scenie nad Mewą Czechowa, Gleeson powiedział: „Moja rola [Konstantin], on nie jest na scenie przez cały czas, ale będzie w Coole Park [w Galway], na zewnątrz, więc nawet gdy jesteś poza sceną, nadal musisz być obecny. Nie możesz iść do toalety ani nic. Ale jeśli chodzi o sprawność aktorską lub uczucie rdzy, zdecydowanie."

Poza aktorstwem tu i tam, Gleeson lubi żyć w prywatności i nie ma nic przeciwko temu, że nie jest już w wielkich hitach ani serialach, takich jak Gra o Tron. „Cieszę się, że mogę poświęcić dużą wypłatę dla mojego szczęścia”. Więc Gleeson prawdopodobnie nie żyje w przepychu, jak jego gwiazdy z Game of Thrones, takie jak Kit Harington i Emilia Clarke. Zdecydowanie nie żyje tak, jak jego ekranowe zainteresowanie miłością, Sophie Turner, która mieszka w luksusowej rezydencji ze swoim mężem Joe Jonasem. Ale Gleeson jest zadowolony z dotychczasowego przebiegu jego kariery. Mimo to tęsknimy za nim i jego niesamowitymi umiejętnościami aktorskimi.

Zalecana: