Jako siostrzenica Julii Roberts i córka Erica Robertsa z pewnością wydaje się, że Emma Roberts urodziła się, by być gwiazdą. Mając to na uwadze, niektórzy ludzie mogą założyć, że Emma powinna wiedzieć, jak radzić sobie z presją sławy i trzymać się z dala od dramatu, który spowodowałby, że wylądowałaby w tabloidach. Zamiast tego Emma Roberts i jej były narzeczony Evan Peters znaleźli się na pierwszych stronach gazet po tym, jak została aresztowana po fizycznej kłótni, w wyniku której miał widoczne obrażenia.
Mimo że incydent z udziałem Evana Petersa został szczegółowo omówiony przez prasę, Emmie Roberts udało się uniknąć odwołania. Nie oznacza to jednak, że na jej karierę i reputację nie wpłynęły negatywne doniesienia o jej zachowaniu. Na przykład, podobnie jak jej ciocia Julia, która brała udział w legendarnych kłótniach z celebrytami, pojawiły się doniesienia o tym, że Emma nie dogaduje się ze swoimi słynnymi gwiazdami. Chociaż opinia publiczna nie może wiedzieć, ilu wrogów w Hollywood może mieć Emma Roberts, wydaje się, że jeden z jej tak zwanych waśni był całkowicie fałszywy.
Zgłoszony spór Robertsa z Gaboureyem Sidibe
Podczas dziesięciu sezonów American Horror Story było wielu aktorów, którzy odegrali niezapomnianą rolę w historii serialu. Na przykład Emma Roberts wiele mówiła o byciu częścią spuścizny American Horror Story, co ma sens, ponieważ serial na wiele sposobów rozwinął jej karierę. Jednak był jeden bardzo negatywny efekt uboczny statusu Roberts jako jednej z gwiazd AHS, podobno walczyła z jedną ze swoich gwiazdorów.
Pod koniec 2013 roku Star Magazine poinformował, że Emma Roberts i Gabourey Sidibe kłócą się na planie trzeciego sezonu American Horror Story, Coven. Według źródła, które zacytowała Star, problemy współgwiazd wynikały z zachowania Robertsa na planie. „Emma narzeka na najdrobniejsze rzeczy i nie rozmawia z członkami załogi. Gabby w końcu powiedziała Emmie, żeby zrezygnowała z nastawienia i przestała być niegrzeczna.”
Według wspomnianego wcześniej raportu Star Magazine, kiedy Gaborey Sidibe zadzwonił do Emmy Roberts, odniosło to pewien efekt. „Konfrontacja najwyraźniej trochę przestraszyła 22-latkę, ponieważ źródło twierdzi, że przynajmniej była trochę milsza dla załogi, chociaż nadal zachowuje się tak, jakby była ponad wszystkimi innymi”. to, co się wydarzyło, dotyczyło tylko jednego argumentu, nadal będzie donosiło, że Roberts i Sidibe byli skłóceni.
Rzeczywistość związku Emmy Roberts z Gaborey Sidibe
W bezpośrednim następstwie raportu, że Emma Roberts i Gabourey Sidibe byli wrogami, wydawało się, że praktycznie wszyscy wierzyli, że to prawda. To całkiem niesamowite, biorąc pod uwagę fakt, że w ciągu kilku dni Sidibe próbowała rozwiać pogłoski na Twitterze, zamieszczając zdjęcie jej pozornie świętującej Halloween z Robertsem z odkrywczym podpisem. Co?! @RobertsEmma i ja jesteśmy w konflikcie?! Jesteś pewien? thatsmyhomegirl aintnobodyfckinwitmyclique,” Ze swojej strony Roberts poparła odpowiedź Sidibe, cytując ją na Twitterze.
Biorąc pod uwagę fakt, że zarówno Roberts, jak i Sidibe obalili doniesienia o ich tak zwanej waśni, wraz ze zdjęciem ich pozornie przebywających z dala od zestawu AHS, to powinien być koniec. Jednak biorąc pod uwagę, że prasa i tabloidy uwielbiają soczyste plotki o dramatach na planie, nie zamierzali tak łatwo zrezygnować z plotek. Co więcej, niektórzy obserwatorzy zakładali, że aktorzy udają, że są fajni, aby mogli rozwijać swoją karierę, kontynuując współpracę.
Po tym, jak początkowo zagrali razem w American Horror Story, Gabourey Sidibe i Emma Roberts tylko oszczędnie ze sobą współpracowali, więc nie mieli powodu, by udawać, że są przyjaciółmi. Następnie w 2017 Sidibe wydała pamiętnik, w którym odniosła się do plotek, które dały jej motywację do publicznego wezwania Robertsa, jeśli spór był prawdziwy. W końcu, gdyby Sidibe po raz pierwszy publicznie zadzwoniła do Roberts, zapewniłoby to jej książce mnóstwo darmowego rozgłosu. Mimo to Sidibe całkowicie obaliła wszystkie plotki i pochwaliła Robertsa w swojej książce.
„Po pierwsze, Emma jest urocza. Jest też nerdem. Czyta książki na planie. Zawsze ma nos w książce; Nie rozumiem, jak znalazłaby czas na bycie złośliwą wobec kogokolwiek. Po drugie, nie krzyczałbym na kogoś w obecności ludzi. Byłem tam i to krępujące. Po trzecie, na tym planie działy się o wiele ciekawsze rzeczy niż jakaś głupia walka kotów, a po czwarte, jestem super zajęty własnymi cholernymi sprawami. Opierając się na tym fragmencie w jej wspomnieniach i poprzednim poście Sidibe na Twitterze, wydaje się bardzo jasne, że spór z Robertsem nie był prawdziwy.