To właśnie zrobił Idris Elba, kiedy został zwolniony z „Drutu”

Spisu treści:

To właśnie zrobił Idris Elba, kiedy został zwolniony z „Drutu”
To właśnie zrobił Idris Elba, kiedy został zwolniony z „Drutu”
Anonim

W ciągu ostatnich kilku dekad było tak wiele niesamowitych programów, że większość ludzi myśli, że świat znajduje się w środku złotej ery telewizji. Chociaż jest to niesamowite z oczywistych powodów, ma jeden negatywny efekt uboczny, wiele świetnych programów telewizyjnych zostało wkrótce zapomnianych, ponieważ zostały anulowane. Na przykład w samym 2020 roku miało miejsce premierę wielu wybitnych spektakli, ale większość z nich ostatecznie zniknie.

Oczywiście było kilka programów, które przeszły próbę czasu. Jeśli chcesz mieć doskonały przykład programu, który przejdzie do historii, wystarczy spojrzeć na spuściznę The Wire. Znakomity program, który wiele osób oglądało od początku do końca wiele razy, są wszelkie powody, by sądzić, że The Wire będzie nadal kochany przez wiele lat.

Ponieważ The Wire pozostaje aktualna do dziś, fani serialu nadal dowiadują się więcej o produkcji serialu, mimo że film został ukończony wiele lat temu. Na przykład w 2019 roku ujawniono, że Idris Elba miał wielką reakcję, gdy dowiedział się, że jego postać z The Wire, Stringer Bell, spotka brutalny koniec.

Jeden z najlepszych

Po tym, jak Idris Elba zadebiutował w telewizji w 1994 roku, spędził kilka lat zarabiając na życie, grając małe role w długiej liście często zapominanych programów i filmów. Potem wszystko się zmieniło dla Elby, kiedy został obsadzony jako Stringer Bell The Wire. Urzekająca postać, która natychmiast przyciągała widzów, portret Elby przedstawiający Bella był po prostu wyjątkowy.

Odkąd Idris Elba wystąpił w The Wire, odniósł ogromny sukces i zgromadził naprawdę imponującą fortunę. Oprócz stale rosnącego konta bankowego Elby zajmuje on uświęcone miejsce w Hollywood. W końcu, kiedy Tom Cruise został zmuszony do zwolnienia roli w filmie Pacific Rim, producenci tego filmu zostali zmuszeni do znalezienia odpowiedniego zastępcy i wybrali Elbę. Należy również zauważyć, że Elba odegrała znaczącą rolę w najbardziej dochodowej serii filmów wszechczasów, Marvel Cinematic Universe.

Wielka reakcja

Kiedy Stringer Bell z The Wire spotkał swoją przedwczesną śmierć, zaskoczyło to większość fanów, mimo że show rozwijało się do tego momentu. W końcu Bell był jedną z najważniejszych postaci serialu od samego początku, więc wydawało się prawdopodobne, że znajdzie jakiś sposób na wyjście z sytuacji, którą sam sobie stworzył. Biorąc pod uwagę, jak ważny był Bell dla sukcesu The Wire, wypisanie go z serialu było bardzo ryzykowne. Na szczęście, jeśli weźmie się pod uwagę fakt, że The Wire jest nadal uważany za najlepszy program telewizyjny w historii przez niektórych dowodzi, że ostatecznie udało się to.

W 2019 roku Idris Elba i David Simon, człowiek, który stworzył The Wire i prowadził go, usiedli, aby porozmawiać o śmierci Stringera Bella z kimś z The Hollywood Reporter. Mówiąc o decyzji o śmierci Bella, David Simon ujawnił, że był bardzo świadomy, że usunięcie postaci nie będzie popularne. W rzeczywistości, według Simona, jego żona nazwała go „idiotą”, kiedy dowiedziała się, że Bell umrze.

Jeśli chodzi o to, dlaczego David Simon trzymał się swojej decyzji o wyeliminowaniu Stringer Bell, wyjaśnił swoje powody The Hollywood Reporter. „Stringer i Colvin są z różnych stron, próbując zreformować wojnę narkotykową i jest ona niereformowalna. Należy do gangsterów i zawodowych gliniarzy, którzy chcą zarabiać, więc Colvin i Stringer musieli mieć ten sam temat, tematycznie, aby przedstawić kwestię polityczną. A w momencie, w którym pozwalasz postaci, charyzmie lub jakiejkolwiek z tych rzeczy dyktować historię, którą opowiadasz, stajesz się w pewnym sensie hackingiem."

Rozbłysk napięcia

Kiedy Idris Elba początkowo dowiedział się, że Stringer Bell ma spotkać się ze swoim stwórcą, natychmiast się zdenerwował. Jednak podczas wspomnianego wywiadu z Hollywood Reporter, Elba ujawnił, że kiedy przeczytał scenariusz odcinka, w którym jego postać została wysłana, został „wkurzony”. Powodem tego jest to, że według oryginalnego scenariusza, po tym, jak Bell nie był już wśród żywych, jego zwłoki miały zostać oddane na mocz. Nie chcąc, aby jego postać wyszła w ten sposób, rozgniewana Elba udała się do Davida Simona i „powiedziała mu, że to absolutna tragedia, że to sensacyjne i że tak się nie stanie”.

Na szczęście, kiedy nadszedł czas, aby Idris Elba nakręcił swój ostatni odcinek The Wire, David Simon zgodził się napisać scenariusz od nowa, ku zadowoleniu aktora, i wszystko poszło bez żadnych problemów. W rzeczywistości, według The Hollywood Reporter, Elba zażartował, kiedy sfilmowali moment, w którym zwłoki jego postaci zostały umieszczone w worku na zwłoki.

„Nastrój na planie był nadal ciężki, gdy kamera zrobiła zbliżenie, gdy zamek błyskawiczny pojawił się na twarzy Elby. W tym momencie Elba szeroko otworzył oczy, spojrzał prosto w kamerę i wyszeptał: „Boo”. Natychmiast posępna załoga zaczęła wyć. „Wszyscy po prostu się roześmialiśmy” – mówi Simon.„To była jedna z najbardziej czarujących rzeczy, jakie kiedykolwiek widziałem.”

Zalecana: