Podczas gdy twórcy Black Mirror dali fanom przerwę od mrocznych, pokręconych wątków science fiction w ramach swojej słynnej serii, mają na myśli kolejny projekt związany z marką. Netflix właśnie został wydany zwiastun Death to 2020, wydarzenia komediowego, które sam sobie opisuje. Czy społeczeństwo jest gotowe na czarną komedię o tragediach, które wciąż wpływają na życie dzisiaj?
„Śmierć do 2020 roku” odkrywa czarną komedię
Zwiastun otwiera się, gdy Jackson wygodnie rozsiada się na krześle do sceny w stylu wywiadu, a on mówi: "Więc o czym chcecie rozmawiać?" Kamera następnie przełącza się na statyczny obraz telewizyjny, gdy na ekranie pojawia się rok „2020”. Protest Black Lives Matter, animowane obrazy COVID-19 i pożary lasów rozwijają się, ponieważ słowa nie mogą opisać szalonych zniszczeń, które nagromadziły się w tym roku.
Narrator przemawiał nad prawdziwymi klipami wideo: „Rok, którego historii nie można było opowiedzieć do tej pory, ponieważ wciąż się dzieje”. Do zwiastuna zaczynają pojawiać się gwiazdy, w tym Lia Kudrow i Leslie Jones.
Podczas gdy obecne media utknęły w równowadze wrażliwości na tegoroczną negatywną spiralę, w którą wpędziło ludzi, zadajemy sobie pytanie, czy fani chcą oglądać wydarzenie komediowe o tragediach, na które nie mieli czasu, na przynajmniej trochę, leczyć.
Czarne lustro nabiera rzeczywistości?
Chociaż Death to 2020 nie jest bezpośrednio związane z Black Mirror, twórcy mają tendencję do utrzymywania bieżących wyborów stylistycznych w ramach oddzielnych projektów. Gustowna równowaga będzie ważna dla sukcesu satyrycznego dokumentu.
Fani w sekcji komentarzy na YouTube byli przepełnieni dezorientacją i otwartością na ten potrzebny moment lekkości. Jeden z nich napisał: „Nie wiem, jak odpowiedzieć na ten zwiastun… Ale myślę, że jestem podekscytowany”.
Niektórzy fani nawet przyłączyli się do żartów inspirowanych ciężkim tematem 2020 roku: „Ten film wychodzi 27 grudnia, ale jak gdyby apokalipsa zombie nadeszła 28 grudnia, musieliby nakręcić film ponownie, ponieważ w 2020 roku będzie więcej do dodania. Bardzo mało prawdopodobne, ale nadal."
Wiemy, że każdy chciałby jak najszybciej zadzwonić w nowy rok, ale czy zmiana pojedynczej cyfry oznacza, że minęło wystarczająco dużo czasu, aby mówić o tegorocznych bezprecedensowych nowościach jako o przeszłości?
Netflix nie prosi nas o to, ale twórcy prawdopodobnie dają swoim fanom chwilę na poradzenie sobie z bólem poprzez śmiech. Chociaż to radzenie sobie z traumą wydaje się niektórym zaskakujące, może to sprawić, że wieczór filmowy będzie wypełniony chrapliwym rechotem i niespodziewanymi, ale długo oczekiwanymi łzami.