Czy Daniel Day-Lewis działa za daleko?

Spisu treści:

Czy Daniel Day-Lewis działa za daleko?
Czy Daniel Day-Lewis działa za daleko?
Anonim

Przygotowanie się do roli w filmie to ciężka praca dla wielu wykonawców, ale niektórzy są znani z tego, że posuwają się znacznie dalej niż inni. Podczas gdy widzieliśmy, jak Daniel Craig został rozdrobniony, by zagrać Jamesa Bonda i Chrisa Hemswortha, aby Thor w MCU, blednie to w porównaniu z tym, przez co inni się przejdą. Jasne, przygotowanie do roli w Friends może nie być tak intensywne, ale nadal jest pewien stopień przygotowania.

Daniel Day-Lewis jest jednym z najbardziej utalentowanych i cenionych aktorów wszechczasów. Znany jest z tego, że przeszedł przez kilka ekstremalnych długości, aby wejść w postać. Nie tylko wchodzi w postać, ale cały czas pozostaje metodyczny podczas filmowania.

Spójrzmy wstecz i zobaczmy, czy nie posunął się zbyt daleko.

Wybrał walki z nieznajomymi o „Gangi Nowego Jorku”

Patrząc wstecz na to, w jaki sposób Daniel Day-Lewis wcielił się w postać na przestrzeni lat, istnieje wiele historii, które wyskakują prosto ze strony. W ramach przygotowań do Gangs of New York zrobił kilka absurdalnych rzeczy, aby przenieść swój występ na wyższy poziom.

Jednym z najbardziej absurdalnych sposobów, w jaki Lewis przekształcił się w Rzeźnika, było legalne wdawanie się w bójki z zupełnie obcymi. Tak, Lewis, pozostając w charakterze i zachowując swój akcent, chodził po Rzymie, gdzie kręcono film, i wpadał w strzępy z przypadkowymi ludźmi. Jest to zarówno absurdalne, jak i wręcz głupie. Dziwne, że ktoś nie próbowałby powstrzymać go przed terroryzowaniem ludzi.

To nie była jedyna rzecz, którą Lewis zrobił, szykując się do gry w Butchera. Utrzymanie akcentu to jedno, ale odrzucenie współczesnej medycyny to coś zupełnie innego. Według WhatCulture, Lewis dostał zapalenia płuc podczas kręcenia filmu, ale odmówił przyjęcia lekarstw i prawie zmarł w trakcie.

Według Washington Post Lewis powiedziałby: „Przyznam, że oszalałem, totalnie oszalałem.”

Tak dobry jak film był i tak miły, jak to, że był nominowany do Oscara, według IMDb, długość, jaką przeszedł, aby zagrać tę postać, po prostu nie usprawiedliwia rzeczy. Wdawanie się w bójki tylko ze względu na to przekracza granicę. Na szczęście niektóre z jego przygotowań do innych filmów nie były tak brutalne.

Przeżył z racji więziennych za „W imię ojca”

W imię ojca może nie być największym ani najlepszym filmem, w którym wystąpił Lewis, ale to nie powstrzymało go przed pójściem o krok dalej, aby naprawdę wejść w postać. Nie, nie walczył z przypadkowymi ludźmi na ulicach Rzymu, ale nałożył na siebie poważne obciążenie psychiczne.

Według Film Companion, Lewis stracił ponad 50 funtów i po prostu żył z racji więziennych. Nie ma nic zdrowego ani zabawnego w tego typu przygotowaniach, a poza Christianem Bale, przechodzenie takiej fizycznej transformacji jest po prostu poza stołem dla wielu wykonawców.

Strona informuje również, że spędził czas mieszkając w celi więziennej, która była na planie. Co więcej, nie spał podczas swojego pobytu w więzieniu, co jest po prostu szaleństwem. Ludzie, którzy przechodzili obok Lewisa w celi, potrafili oblać go zimną wodą i zbesztać go werbalnie. Nie wystarczająco dobre? W pewnym momencie był również przesłuchiwany przez prawdziwych funkcjonariuszy. Przesłuchanie trwało w sumie trzy dni.

Za swoje wysiłki Lewis został ponownie nominowany do Oscara, ostatecznie przegrywając z Tomem Hanksem, według IMDb. Być może intensywne przygotowania pomogły mu w występie, ale musiało być trudne do pokonania. To nie koniec absurdalnych długości, przez które przeszedł wykonawca.

Żył bez prądu i bieżącej wody do tygla

Tygiel był dziełem z epoki, w którym Lewis próbował żyć swoim życiem, jakby był częścią czasu, co oznacza, że chętnie poświęcał nowoczesne udogodnienia, aby zapewnić lepszą wydajność w filmie.

Według The Guardian, Lewis „przebywał na wyspie Massachusetts w wiosce będącej repliką filmu - bez prądu i bieżącej wody - obsadził pola XVII-wiecznymi narzędziami i zbudował dom swojej postaci”.

Więc, czy wygrał Oscara za to, że stał się brudny i śmierdzący? Nie. Nie otrzymał nawet nominacji za rolę w filmie. Zamiast tego zrobił to wszystko dla sprawdzenia w filmie, który zostawił za sobą czas.

Daniel Day-Lewis może być legendarnym wykonawcą, ale prawda jest taka, że posunął się zbyt daleko dla dobra swojej sztuki.

Zalecana: