Przed „Fresh Prince” zarówno Will Smith, jak i Jazzy Jeff byli nastawieni na wydawanie albumów. Pierwszy wypadł wyjątkowo dobrze, drugi album nie za bardzo. Duet został zmuszony do obrotu, gdy pojawił się „Fresh Prince”. Wielkim nieporozumieniem jest to, że serial dotyczy Willa Smitha, co zaskakujące, że tak nie jest, serial opiera się na producencie, Benny Medina, „Benny Medina to prawdziwy Fresh Prince of Bel-Air”, Smith przyznał. „Właściwie przeniósł się z Watts [Kalifornia] do Beverly Hills. Ta sama podstawowa koncepcja, znacznie krótsza odległość.”
W końcu zaakceptuje tę rolę i, jak mówią, reszta to już historia, zarówno dla serialu, jak i dla jego kariery. Jednak po drodze miał dużo pomocy, a dużą część tej pomocy stanowił James Avery aka Uncle Phil.
Na początku scena była wielką walką
To, co sprawiło, że scena była o wiele bardziej stresująca, to fakt, że wszyscy członkowie obsady patrzyli na Jamesa Avery'ego i jego niesamowite CV. Dlatego podczas sceny Will chciał zdobyć szacunek Avery.
Oczywiście, w scenie pojawił się biologiczny ojciec Willa, podczas gdy wujek Phil był tam, aby pocieszyć Willa jako postać ojca. Will przyznał, że scena zaczęła się źle, kiedy natychmiast popsuł linię: „Zepsułem swoją linię na ujęciu i zepsułem to przed publicznością, a mój umysł pękł i powiedziałem:„ Ach! Cholera!” James mówi: „Hej! Właśnie tutaj!’” powiedział Smith, wskazując na swoje oczy, tak jak zrobił to Avery. „A ja byłem jak (ruchy zwracające uwagę). Powiedział: „Wykorzystaj mnie!” I mówi: „Weź się w garść”, a ja zbieram się i patrzę, a on mówi: „Akcja”.
Kultowa scena przybrała drastyczny obrót zgodnie z radą Avery'ego. W następnym ujęciu wszystko zmieniło się na lepsze.
Następna scena stworzyła odcinek
Podążając za słowami Avery'ego, Smith wykonał najbardziej kultową i emocjonalną scenę w historii serialu, podczas ostatniej części, kiedy ta dwójka się obejmuje, Avery dał Smithowi znać, jaką świetną robotę wykonał: „I ze sceną, która robimy, to scena, która kończy się w odcinku”- powiedział Smith. „I wpadam w jego ramiona pod koniec sceny, a on mnie trzyma, a on mnie trzyma. A strzał spada. Szepnął mi do ucha i powiedział: „Teraz to działa”” – powiedział Smith.
Zajęło to sporo wysiłku, ale wszyscy możemy się zgodzić, że twarda miłość Avery wyszła na lepsze. Jest to scena, do której wciąż nawiązuje się do dnia dzisiejszego i której fani serialu nie zapomną.