Czego fani mogą się spodziewać po „Zero Chill” Netflixa

Czego fani mogą się spodziewać po „Zero Chill” Netflixa
Czego fani mogą się spodziewać po „Zero Chill” Netflixa
Anonim

Naprawdę nie ma nic lepszego niż ustawienie się w kolejce do zupełnie nowej serii Netflix, a następnie oglądanie wszystkiego naraz. Na nieszczęście dla fanów, najnowsze programy streamingowe są publikowane w niewielkich kawałkach, z obietnicami więcej w przyszłości.

Mnóstwo oryginałów Netflix to nowość na 2021 rok, a „Zero Chill” to bardzo wyczekiwany wybór dla nastolatków i, bądźmy szczerzy, wszystkich innych. Seria ma rozpocząć się 15 marca, ale przed datą premiery można się o niej sporo dowiedzieć.

Podczas gdy niektóre programy w serwisie Netflix nie trafiają do celu - fani zgadzają się, że „Małżeństwo lub hipoteka” jest bardziej przygnębiające niż rozrywkowe - „Zero Chill” zapowiada się całkiem interesująco.

Więc niekoniecznie musi mieć obsadę gwiazdorską. Ale jeśli fani przyjrzą się bliżej, zobaczą kilka rzeczy, którymi mogą się ekscytować. W obsadzie występują takie nazwiska jak Grace Beedie, Jade Ma i Dakota Benjamin Taylor.

Grace to całkiem nowa nazwa w branży (jej pierwszy projekt w IMDb miał miejsce w 2020 r.), ale na łyżwach jeździ znacznie dłużej. „Dramat łyżwiarstwa figurowego YA” jest na samym końcu ulicy Grace, mówi Women and Hollywood, ponieważ ona naprawdę jest pierwszą łyżwiarką figurową, a drugą aktorką.

To jedna rzecz, którą Netflix wydaje się promować: prawdziwi łyżwiarze na lodzie, zarówno profesjonaliści w łyżwiarstwie figurowym, jak i hokeja, a do tego międzynarodowa obsada. Women and Hollywood porównuje program do „Spinning Out”, ale sugeruje, że nie będzie tak „zadziorny”. Ale to jest celowe; producent wykonawczy wyjaśnił, że serial jest „coś naprawdę wyjątkowego dla dzieci i widowni rodzinnej”.

Fani mogą spodziewać się prawdziwych nagrań z łyżwiarstwa figurowego i hokeja, dzięki uprzejmości wszechstronnie utalentowanej obsady, a także „płynnego stylu kamery”, aby naprawdę uchwycić ruch. Wraz z Beedie widzowie mogą zobaczyć Jade Ma, inną łyżwiarkę i nadchodzącą aktorkę „Czarnej Wdowy”, oraz Dakotę Benjamina Taylora, kanadyjskiego hokeistę, który został aktorem.

To naprawdę szykuje się, aby być interesującym, nawet jeśli nie będzie tak dramatu, jak inne nadchodzące wydania Netflix. Ale z drugiej strony, jeśli fani szukają realistycznego serialu komediowego do oglądania z rodziną, „Zero Chill” jest prawdopodobnie bezpiecznym zakładem.

Dodatkowo nowe wersje są zawsze interesujące, jeśli chodzi o sprawdzanie nowych twarzy. Nikt tak naprawdę nie wie, czego się spodziewać po Jade Ma w „Black Widow” ani co Grace Beedie zrobi dalej (oczywiście poza wpływem IG), więc ten program może być punktem wyjścia dla wszystkich ich karier.

Chociaż obsada może nie zyskać sławy tak szybko, jak, powiedzmy, ekipa „Bling Empire”, Netflix może mieć na rękach kolejny przebojowy serial. Poza tym nikt nie mówi, że fani nie mogą dostroić się do obu.

Zalecana: