Disney nie chciał, aby ich gwiazda zaakceptowała tę rolę w filmie

Disney nie chciał, aby ich gwiazda zaakceptowała tę rolę w filmie
Disney nie chciał, aby ich gwiazda zaakceptowała tę rolę w filmie
Anonim

Wszyscy wiedzą, że Disney słynie z tego, że jest nieskazitelnie czysty. Większość ich programów telewizyjnych i filmów jest przyjazna rodzinie, nawet gdy obsada ma ponad 21 lat. Ponieważ konglomerat chce, aby wszystko było jak guma do żucia i nieskazitelne na wszystkich swoich kanałach i usługach przesyłania strumieniowego, mają ścisłe ograniczenia dotyczące co potrafią ich gwiazdy.

Po pierwsze, fani nie znajdą żadnych aktualnych gwiazd Disneya w magazynach dla dorosłych ani w innych „wątpliwych” materiałach. Mogą nawet nie znaleźć przeszłych gwiazd Disneya na kompromitujących pozycjach, w zależności od warunków ich kontraktów. Kto wie - Disney może mieć aktorów w swoich szponach znacznie dłużej niż ich nastolatki.

Dowód? Cóż, jedna aktorka wyjaśniła, że dostała szansę na rolę filmową w dużym filmie. Ze względu na charakter sceny, Disney postawił stopę.

Ta gwiazda zagrała oswojoną postać w jednym z podstawowych filmów Disneya: „Suitowe życie Zacka i Cody'ego”. Program nie był najpopularniejszą ofertą Disneya, ale zyskał zwolenników.

Brenda Song, która wcieliła się w postać niegrzecznej London Tipton, przypisuje Disneyowi rozpoczęcie całej swojej kariery. W rzeczywistości chwali ich za „d altonizm” i „dające tej małej Azjatycko-amerykańskiej dziewczynie szansę w Hollywood”.

Ponieważ jak wyjaśniła Brenda W Magazine, żadna inna sieć nie robiła tego w tym czasie. W rzeczywistości Disney od dawna jest liderem w zapewnianiu różnorodności w swoich pokazach, chociaż ich wykonanie kolorowych postaci jest czasami krytykowane przez widzów. Oczywiście potrzebne są dalsze postępy, ale Song miał rację.

Czas spędzony w Disneyu dał jej mnóstwo innych możliwości, spełniając marzenie o zostaniu aktorką po trudnym dzieciństwie, w którym jej rodzice, uchodźcy imigranci, nie mieli dużo pieniędzy.

Więc kiedy zaproponowano jej rolę w „The Social Network”, Brenda skorzystała z okazji. Ale, jak wyjaśniła W Magazine, Disney nie chciał jej pozwolić.

Dlaczego? Ponieważ rola obejmowała „scenę w łazience” z postacią Andrew Garfielda, Eduardo Saverinem. To krótka scena, którą magazyn W Magazine nazwał „dość oswojonym obrazem”, ale Disney nadal się temu sprzeciwił.

Kierownicy nie byli pod wrażeniem i powiedzieli Song, że nie może brać udziału, ale ona zaprotestowała, wyjaśniając, że wiele innych gwiazd jest odpornych na to niedopatrzenie. Aktorka wyjaśniła, że „było wtedy wiele kontrowersji z innymi młodszymi gwiazdami Disneya” i zdała sobie sprawę, że te gwiazdy otrzymywały „premie i więcej pracy” z powodu tych bardziej ryzykownych ról.

Cokolwiek powiedziała szefom Disneya, najwyraźniej zadziałało, ponieważ Brenda chwyciła część „zmieniającą karierę” i powiedziała, że zmieniło to również jej życie. W rzeczywistości doprowadziło to do jej roli w „Dollface”, o której mówi, że jest jej pracą marzeń. Oczywiście to nie wszystko, co robiła od czasów Disneya.

Ale jak przykleić to do Myszy, Brenda!

Zalecana: