Kiedy film zostanie wydany, istnieje kilka sposobów oceny jego sukcesu. Na przykład pierwszą rzeczą, która zwykle ma znaczenie dla studiów filmowych, jest to, ile pieniędzy dany film zarabia w kasie. Jednak film może na początku zarobić fortunę, ale wkrótce zostanie zapomniany. Z tego powodu często warto przyjrzeć się, jak bardzo ludziom zależy na filmie w kolejnych latach.
Kiedy ludzie układają listy filmów, którymi ludzie interesują się od lat, istnieje garstka franczyz, które są aktualne przez dziesięciolecia. Jeśli chodzi o te popularne franczyzy, istnieją legiony ludzi, którym zależy na nich tak bardzo, że zrobiliby wszystko, aby dostać się do jednego z nich.
W przeciwieństwie do większości ludzi, którzy siedzą w domu i marzą o pojawieniu się któregoś dnia na dużym ekranie, Nick Frost zagrał w długiej liście filmów i programów telewizyjnych. W związku z tym ma sens, że postrzega przemysł filmowy zupełnie inaczej niż ludzie, którzy nie cieszyli się żadną sławą. Mimo to dość szokujące jest to, że zrezygnował z możliwości pojawienia się w klasycznej serii, ponieważ chciał więcej pieniędzy.
Kultura kamei
Przez większość historii Hollywood filmy i programy telewizyjne z udziałem gwiazd były bardzo rzadkie. W rezultacie, gdy ktoś rozpoznawalny niespodziewanie pojawił się w filmie lub programie, było to bardzo ekscytujące dla widzów.
W dzisiejszych czasach występy celebrytów stały się tak powszechne, że prawie się ich oczekuje, zwłaszcza gdy oglądasz komedię. Niestety, odebrało to skuteczność większości scen, gdy się zdarzają. Mimo to nadal ma pewien sens, że kamee stały się tak powszechne, ponieważ zwykle jest to ekscytujące dla wszystkich zaangażowanych. Przynajmniej wydaje się, że tak jest w przypadku każdego, kto nie nazywa się Nick Frost.
Nick mówi nie
Ponieważ Nick Frost jest wielką gwiazdą filmową, która jawi się jako ktoś, kto naprawdę kocha wszystkie rzeczy popkultury, ludzie często chcą przeprowadzić z nim wywiad. W rezultacie fani Frost dowiedzieli się bardzo wiele o aktorze, w tym o tym, że bardzo chętnie mówi, co myśli. Pomimo otwartej przeszłości Frosta, wciąż zaskakujące jest to, że w 2021 roku otwarcie mówił o odrzuceniu szansy na pojawienie się w projekcie Gwiezdnych Wojen.
Podczas występu w podcaście Celebrity Catch Up: Life After That Thing I Did, Nick Frost wyjaśnił, dlaczego odmówił, gdy został poproszony o występ w projekcie Gwiezdne Wojny. „To było tylko trochę, ale pomyślałem, że jest naprawdę mały, pensje są bzdury… Mam rodzinę – nie robię tego za darmo. To znaczy, lubię Gwiezdne Wojny, lubię je oglądać. Nie chcę tego oglądać i myśleć: ‘Spójrz na swój brzydki kubek’.”
Po pierwszym wyjaśnieniu powodów swojej decyzji, Nick Frost zaczął mówić o tym, czy żałuje odrzucenia roli epizodycznej w Gwiezdnych Wojnach. „Jest część mnie, która myśli:„ mogłeś być w Gwiezdnych Wojnach”… Ale pieprzyć to. W ogóle nie patrzę wstecz, więc to nie wpływa na mnie jako na wybór, który podjąłem, ponieważ myślę, że to się skończyło. Podjąłem decyzję.”
Doświadczenie jego kumpla
Mimo że Nick Frost odrzucił szansę pojawienia się w Gwiezdnych Wojnach, nie jest tajemnicą, że jego kumpel Simon Pegg skorzystał z podobnej okazji. Najprawdopodobniej powodem, dla którego Pegg zgodził się na swoją rolę w Gwiezdnych Wojnach, jest to, że jest dobrze udokumentowanym fanem serii, więc pomysł odegrania w niej małej roli musiał być ekscytujący. Co więcej, mogłoby być niezręcznie, gdyby Pegg odmówił, odkąd pojawił się w Gwiezdnych wojnach: Przebudzeniu mocy, filmie wyreżyserowanym przez JJ Abramsa. W końcu Abrams i Pegg wspólnie zrestartowali Star Trek z 2009 roku.
Oczywiście, Simon Pegg nie jest jedyną sławną osobą, która dostała kameę z Gwiezdnych Wojen. Jeśli spojrzysz wstecz na listę sławnych osób, które pojawiły się w filmie Gwiezdne Wojny, ich twarze są zazwyczaj całkowicie zakryte. W przypadku Simona Pegga tak też jest, ponieważ musiał nosić gumowy garnitur, kiedy ożywiał Unkar Plutt z Przebudzenia Mocy. Na nieszczęście dla Pegg, jego doświadczenie z zestawem Gwiezdnych wojen miało poważną wadę.
„Unkar Plutt. Był handlarzem śmieci na planecie Jakku, a ja nosiłem go w 50-stopniowym upale [122 stopnie Fahrenheita] i miałem na palcach te wielkie gumopodobne silikonowe rękawice i kiedy je zdjąłem, mogłem wylać pot.”