Fani nazywają Leonardo DiCaprio ostatnią prawdziwą gwiazdą filmową. Leo jest selektywny w przyjmowaniu ról i w przeciwieństwie do wielu pierwszoklasistów, pracuje nad projektem tylko w roku. Quintin Tarantino dotknął podstawy tego oświadczenia: „Dzisiaj jest samotny, tak jak Al Pacino czy Robert De Niro byli w latach siedemdziesiątych, gdzie nie próbowali robić dwóch filmów rocznie” – powiedział. „Mogą to zrobić cokolwiek chcieli i chcieli to zrobić. Oznacza to, że to musi być całkiem dobre.”
Pomimo faktu, że jest obecnie najpopularniejszym i najbardziej utytułowanym aktorem na świecie, DiCaprio przyznaje, że sprawy nie zawsze szły tak gładko i na początku, czuł się do pewnego stopnia jak outsider, nadal czuje, że „ja myślę, że zawsze będę się czuł jak outsider. Marty [Scorsese] był taki sam. Pochodził z ulic Nowego Jorku i nie czuł się jak w Hollywood. Pamiętam, że jako małe dziecko byłem systematycznie odrzucany przez reżyserów castingów. Czułem się jak największy outsider, jaki kiedykolwiek istniał; że nigdy nie będę należeć do tego klubu. Wpadłem na pomysł, że pewnego dnia wyciągną rękę, pobłogosławią cię i powiedzą: „Jesteś teraz częścią tej elity, jesteś wybrańcem”.
Biorąc pod uwagę jego oczywisty talent, DiCaprio był w stanie odrzucić kilka kultowych ról. Nie ma jeszcze peleryny, ale oferty były tam. Przyjrzyjmy się, dlaczego odmówił zarówno MCU, jak i DC.
Robin i Spider-Man
Leo spotkał się z Joelem Schumacherem w sprawie Batman Forever. Pojawiły się plotki o Robin. Jakby to nie było wystarczająco szalone, by odrzucić, Leo również odmówiłby Spider-Manowi Sama Raimiego przed jego premierą. Jeśli chodzi o Batmana, Leo po prostu stwierdził, że czas nie był odpowiedni: „Nigdy nie testowałem. Miałem spotkanie z Joelem Schumacherem. To było tylko jedno spotkanie i nie, nie skończyłem. O ile sobie przypominam, wziąłem udział w spotkaniu, ale nie chciałem grać tej roli. Joel Schumacher jest bardzo utalentowanym reżyserem, ale nie sądzę, żebym był gotowy na coś takiego. Biorąc pod uwagę, że film nie wypadł tak dobrze jak inne, Leo mógł uniknąć poważnej kuli.
Podobna sytuacja miała miejsce ze Spider-Manem, gdy jego bliski przyjaciel Toby Maguire dostał rolę: „To była kolejna z tych sytuacji, podobna do Robina, w której nie czułem się gotowy, aby założyć ten garnitur jeszcze. Skontaktowali się ze mną."
Leo jeszcze nie rządził filmem o superbohaterach, stwierdziłby również, że docenia, jak „złożone” stają się postacie, wraz z postępami filmów w dzisiejszych czasach. Kto wie, może w końcu Leo może podbić garnitur.