To prawda, że Christian Bale był dość kontrowersyjny przez całą swoją karierę. Wiadomo, że miał publiczny krach lub dwa. Ale jeden fakt, który wydaje się niekwestionowany, to to, że jest niesamowitym aktorem.
Bale nie tylko był Batmanem, ale Bale również wyróżniał się - i zmienił cały swój wygląd - w niezliczonych rolach na przestrzeni lat.
Zrobił wszystko, od akcji, przez komedię po western, i wszystko, co znajduje się pomiędzy – nawet został zatrudniony, a potem zwolniony, a potem ponownie zatrudniony w „American Psycho”. Inne filmy były równie burzliwe.
Ale jak wielu fanów wie, a aktorzy wiedzą aż za dobrze, niektóre role są bardzo wygórowane. Kiedy aktor lub aktorka podpisuje się pod projektem, otrzymuje scenariusz. Jeśli skrypt im się nie podoba, często nie ma miejsca na zmiany, a nawet ulepszenia.
W rzeczywistości niektórzy aktorzy przyznali się, że pracowali przy strasznych filmach, ale chociaż wiedzieli, że fabuła lub scenariusz były wręcz okropne, praca była pracą.
Na szczęście dla Christiana Bale'a miał szczęście pracować z reżyserem, który pozwolił mu – i reszcie ekipy – improwizować większość filmu.
Christian Bale twierdzi, że większość „amerykańskiego zgiełku” była improwizowana
W 2013 roku Christian Bale pojawił się wraz z gwiazdami z listy A w „American Hustle”. Film przyniósł Bale'owi kilka cenionych nagród i zaimponował współpracownikom, takim jak Robert De Niro, swoją transformacją do filmu.
Jeszcze bardziej imponujące było to, że Bale twierdził, że „większa część filmu” była improwizowana.
Sęk w tym, że miał pełną aprobatę reżysera filmu, Davida O. Russella. Według aktora, jego elastyczny scenarzysta/reżyser w ogóle nie przejmował się fabułą filmu, więc pozwolił gwiazdom mieć to w swojej roli.
Chociaż film miał oczywiście scenariusz i wcześniej zaplanowaną fabułę, Russell pozwolił Bale'owi i reszcie obsady zagrać go w wielu scenach. Russell powiedział nawet: „Nienawidzę spisków”, wskazując, że chodzi mu wyłącznie o postacie i ich rozwój.
Co więcej, wiedza IMDb mówi, że David wyraźnie napisał role dla każdego aktora, który później został obsadzony w filmie. Od samego początku zamierzał dla Christiana Bale'a, Bradleya Coopera, Jeremy'ego Rennera, Louisa C. K., Roberta De Niro, Amy Adams i Jennifer Lawrence, aby każda z nich zagrała odpowiednią postać, którą ostatecznie obsadzili.
Podobnie jak inni znani reżyserzy, Russell wiedział, czego chce i jak to zrobić. Dzięki ręcznie wybranej obsadzie – i „odręcznym” postaciom – nic dziwnego, że film okazał się hitem i zdobył mnóstwo wyróżnień.