Jest coś do powiedzenia na temat wpływu, jaki przezabawny duet komediowy może mieć na Hollywood, a gdy para naprawdę wystartuje, może nadal zarabiać przez lata. Trudno znaleźć udane połączenie, ale te, które czynią go wielkim, naprawdę zostawiają swój ślad w Hollywood.
Ben Stiller i Owen Wilson od lat kręcą razem filmy, a ich wspólna praca jest imponująca. To sprawiło, że fani zastanawiają się, który z nich ma wyższą wartość netto.
Zobaczmy, która gwiazda Hollywood zebrała więcej forsy.
Duet stworzył miliony razem
Hollywood to miejsce, w którym dynamiczny duet może przez lata zarabiać na dużym ekranie i to właśnie robili Ben Stiller i Owen Wilson podczas największych lat swojej kariery. Wykonali świetną pracę z innymi ludźmi, ale było coś naprawdę spektakularnego, co wydarzyło się, gdy duet został połączony w filmie. Dzięki temu zarobili razem miliony.
Pierwszy raz duet pojawił się razem w tym samym filmie w latach 90. w filmie The Cable Guy. Nie wiedzieli wtedy, że to postawi ich na ścieżce do dalszej współpracy. Chłopaki zostali sparowani w co najmniej 13 filmach, w tym Meet the Parents, Starsky & Hutch, Night at the Museum i nie tylko. Wiele z ich filmów było wielkimi hitami, co niewątpliwie przyniosło każdemu z nich niezłą wypłatę za swoje wysiłki.
Na przykład, zarówno Stiller, jak i Wilson zarobili co najmniej 2 miliony dolarów za swoją pracę w pierwszym filmie Zoolander i bardzo dobrze mogliby zarobić więcej na projekcie sequel. Z pewnością opłaca się być częścią przezabawnego duetu na dużym ekranie, ale nawet jeśli nie pracują razem, Stiller i Wilson znaleźli sposoby na zarabianie milionów, tworząc własne filmografie.
Wilson jest wart 70 milionów dolarów
Poinformowano, że Owen Wilson jest wart 70 milionów dolarów, co stanowi tonę pieniędzy. Wilson przez lata brał udział w niezliczonych hitowych projektach i chociaż prawdą jest, że prawdopodobnie najbardziej znany jest z rozśmieszania ludzi, nie powstrzymało go to przed robieniem fal w innych gatunkach.
Poza współpracą z Benem Stillerem, Owen Wilson pojawił się w dużych projektach, takich jak Armageddon, Behind Enemy Lines, Wedding Crashers, Marley & Me i nie tylko. Był także głosem Zygzaka McQueena w serii samochodów, dzięki czemu stał się słodkim, słodkim pieniądzem Disneya.
Wilson najwyraźniej wykonał swoją najlepszą i największą pracę na dużym ekranie, ale to nie powstrzymało go również od zabawy na małym ekranie. Niedawno rozpoczął swój czas w MCU w serialu Loki, który jest już na gorącym początku w telewizji. Jeśli pójdzie w ślady WandaVision i The Falcon and the Winter Soldier, fani zamienią go w wielki hit. W przeciwieństwie do tych programów, Loki nie jest miniserialem, co oznacza, że może kontynuować po początkowym cyklu.
O ile to wszystko było wspaniałe dla Wilsona, Ben Stiller zdołał przewyższyć to, co jego przyjaciel zrobił do tej pory.
Stiller jest wart 200 milionów dolarów
Według Celebrity Net Worth, Ben Stiller jest obecnie wart 200 milionów dolarów, co oznacza, że jego wartość netto jest mniej więcej trzy razy większa niż jego drogi stary przyjaciel. 70 milionów dolarów to oszałamiająca liczba, ale 200 milionów nawet nie brzmi realnie dla przeciętnego człowieka.
Stiller naprawdę zyskał sławę w latach 90., kiedy There's Something About Mary stało się klasykiem komedii, a wykonawca nie marnował czasu, by jak najlepiej wykorzystać swoją nowo odkrytą sławę. Niektóre z jego innych godnych uwagi hitów to Along Came Polly, DodgeBall i Tropic Thunder. Podobnie jak jego kumpel, Stiller również dostał się do gry głosowej, wypowiadając Alexa w serii Madagaskar.
Stiller przez lata wystąpił w wielu programach telewizyjnych, a także wyreżyserował i wyprodukował wiele projektów. To wszystko pomogło zbudować ogromną wartość netto, jednocześnie ugruntowując jego miejsce w historii wielkiego ekranu. Wraz z Wilsonem są członkami Bractwa, które przez jakiś czas dominowało na scenie komediowej.
W walce o wartość netto, Ben Stiller dostaje tutaj ukłon, ale to nie umniejsza imponującego bogactwa, które zgromadził Owen Wilson. Nie trzeba dodawać, że fani kina chcieliby zobaczyć, jak ci faceci spotykają się na kolejnym przezabawnym filmie w niedalekiej przyszłości.